Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem Joanne Carter (Black) opiekuje się Vicky!

[ Powr�t ]

Czwartek, 28 Sierpnia, 2008, 20:09

A wi�c Johann Fust to...

Kiedy nareszcie dotar�o do nas, �e za kilka (5-6) godzin rozpoczyna si� bal, z okazji Nocy Duch�w, nie posiada�y�my si� z rado�ci. By�y�my w�a�nie na transmutacji, a �e by�a to ostatnia lekcja tego dnia, nie chcia�o nam si� nawet s�ucha� McGonagall. Z ty�u dochodzi�y do mnie podniecone szepty ch�opak�w. Odwr�ci�am si� i zobaczy�am, �e to moi „opiekuni” odwzajemnili m�j u�miech. Postanowi�am co� im napisa�, z zeszytu wyrwa�am ma�y skrawek papieru i pospiesznie napisa�am:


„Co Wy tacy zadowoleni? Nowy obiekt westchnie� p�ci przeciwnej? Oj, �ebym ja mia�a takie wzi�cie w mi�o�ci jak Ty czy Syriusz. Nie m�wi�c ju� o Jamesie. Odpisz pr�dko, bo za 20 minut dzwonek, a chce pogada�.”
Jo


Zgi�am papierek i rzuci�am im na blat, dok�adniej do Remusa, bo to on mia� by� adresatem. Pr�bowa�am cz�ciowo skupi� si� na lekcji, ale zaraz potem wyl�dowa� ko�o mnie zwitek papieru.


”Jeste�my zadowoleni, bo idziemy na bal z najbardziej szalon� dziewczyn� pod s�o�cem, bynajmniej ja tak twierdz� (my�l�, ze reszta moich kompan�w s�dzi podobnie). Oczywi�cie z Tob�, ale po prostu to, co przed chwil� omawiali�my mia�o bardziej tajemniczy charakter, niewa�ne, jaki, wa�ne, �e to nasza wybuchowa sprawa. Nie pytaj mnie nawet, co bo si� nie dowiesz. Nie b�j si�, na pewno kogo� znajdziesz i pami�taj: Syriusz jest wolny!”
Remus

Pr�dko odpisa�am :

” Nie, nie mog�abym z nim by�, gdyby nie by� bratem Regulusa to – dlaczego nie?”
Jo


”A gdyby Ci� kocha�, to nie by�o by dla Ciebie oboj�tne, �e jest bratem Rega? A s�ysza�am, �e Ty mu nie jeste� oboj�tna.”
Remus


” Prosz�, nie zmuszaj mnie do wyboru. Nie jestem jeszcze gotowa na tak� mi�o��. Ja wci�� go kocham… Ale dlaczego ON by� taki pod�y, dlaczego??? „
Jo


” Przykro mi, ale to jest wy��cznie Twoja, osobista sprawa. Poradzisz sobie, i wiem, �e dokonasz w�a�ciwego wyboru”
Remus


’Tak �atwo mu m�wi�, nigdy si� nie zakocha�’ pomy�la�am, ale w g��bi duszy przyznawa�am si� do porad Rema. W ko�cu nie bez powodu by� najbardziej inteligentny, od pozosta�ej tr�jki. Dzi�kuj�, �e chodz� do Hogwartu, mimo tych niepowodze�! I niespodziewanie zadzwoni� dzwonek. Nie s�ysza�am nawet, co m�wi�a pani profesor. Nie dochodzi�y do mnie nawet �adne s�owa, my�lami by�am gdzie indziej. Przy nim.


- Jo, to Ty nawet niewyszykowana? Siedzia�am p� godziny w �azience, a Ty odk�d tu wesz�y�my le�ysz na ��ku! Nie pomy�la�a� nawet, �eby tu posprz�ta�. Le�ysz i nic nie robi�, a zaraz zacznie si� bal! – wrzeszcza�a Julia. Och! Dlaczego musi by� taka marudna!
- Nawet mi si� nie chce i�� – odpar�am ch�odno. Na�o�y�am poduszk� na g�ow� i udawa�am, �e �pi�.
- Nawet mnie nie denerwuj, marsz do �azienki.
- No dobra, dobra id�.
Wsta�am z ��ka i spokojnym ruchem, wr�cz ‘luzackim’ ruszy�am do �azienki. Zdar�am z siebie szybko ubranie. Wesz�am pod prysznic i wypu�ci�am z kranu zimn�, okrutnie lodowat� wod�. Nawet nie zauwa�y�am, �e jest a� tak lodowata. Nagle ogarn�o mnie okropne uczucie, takie przyt�aczaj�ce. Z policzk�w p�yn�y mi �zy. Czu�am si� oszukana i opuszczona. Julia na mnie wrzeszczy, moi nowo poznani kumple podnosz� mnie na duchu. Mo�e my�l�, �e jestem jak�� wariatk�, �e nie umiem poradzi� sobie sama. Udaj� przede mn�, �e jestem ca�kiem fajna. Ale przecie� wszyscy wiedz�, �e tak nie jest. Ej! Halo! Ziemia do Carter’�wny! Przecie� wcale tak nie jest, u�miechnij si� jeste� w Hogwarcie, nie ka�dy ma tak weso�o! Gadanie ze sob� wcale nie ma sensu, jeszcze bardziej si� pogr��am. Szybko si� umy�am i obwin�am r�cznikiem. Spojrza�am w lustro. Podoba�y mi si� tylko moje oczy, w�osy, jak ka�de, mo�na umodelowa�. M�j nos by� wystarczaj�co za du�y, zniekszta�ca� mi twarz, a usta? Zdecydowanie za du�e! Och, nikt mnie nie zechce. Uda mam za grube, jedyne, co mam normalne to m�j zdecydowanie du�y biust. Tylko miseczka C. Tym si� mog� zadowoli�. Przecie� w ko�cu na to lec� ch�opacy. Wysz�am z �azienki. Julia ju� by�a przygotowana. Mia�a �liczn� sukienk�. Jasna, kremowa w kwiatki, podkre�la�a jej zgrabn� figur�. By�a zwiewna i wygodna, och jak ona super wygl�da�a! Jej kruczoczarne w�osy by�y upi�te, troch� niedbale, ale taki by� efekt. Ka�dy ch�opak si� za ni� odwr�ci, i ma wcale nie mniejsze piersi ode mnie! Zacz�am si� przebiera� we w�asny str�j, robi�am to od niechcenia, bo wcale mi si� nie chcia�o tam i��. Te bale, to wszystko takie �enuj�ce, i na dodatek nie mia�abym, z kim ta�czy�. ( Nie b�d� wam opisywa�a tego jak wygl�da�a, zobaczycie na zdj�ciach do��czonych na ko�cu notki.) Wysz�y�my na bal, nie mia�y�my �adnych partner�w, bo –tak jak m�wi�a Julia – dopiero mamy zacz�� ich zdobywa�. Ach! Ten jej optymizm. Wesz�y�my do �rodka, wszystko by�o koszmarnie wystrojone, czaszki, dynie. Okropie�stwo. A naj�mieszniejsze w tym wszystkim by�o to, �e nikt nie by� ubrany pod dekoracje. By�o du�o dziewcz�t ubranych na r�owo, ��to, niebiesko. Same „szcz�liwe” kolory. No to co. Wa�ne, �e by� bal, a nie! Zauwa�y�am moich „opiekun�w” nawet do nich nie podesz�am, nie by�am na obiedzie, wi�c ruszy�am do sto�u ze smako�ykami. Na�o�y�am na talerz troch� przysmak�w i zabra�am si� do jedzenia.
- Nie radzi�bym Ci pr�bowa� Rachat�ukum. – mrukn�� prof. Slughorn, podchodz�c do mnie.
- A co to jest rachat�ukum, panie profesorze?
- O, tamto �wi�stwo – odpar�, wskazuj�c p�misek pe�en pomara�czowych i fioletowych galaretek oblepionych cukrem – W ksi��kach jedz� je tylko podli ludzie – zachichota�.
- Naprawd�? – u�miechn�am si� z�o�liwie.
Nim profesor spostrzeg�, wetkn�am do ust spory kawa�ek rachat�ukum.
- Wypluj to! –pisn�� prof.
Sama mia�am ochot� to zrobi�. Co za obrzydliwy smak! Korzenna s�odycz parzy�a mi j�zyk. Posz�am poszuka� wody do przep�ukania ust. Nast�pnie posz�am do tej cz�ci sto�u, gdzie podano owoce. Gwia�dzisty owoc wygl�da� kusz�co, ale jeszcze bardziej ciekawi� mnie smak pomara�czowych jag�d w latarce. Zawaha�am si� – i wrzuci�am jedn� jagod� do ust. Stoj�cy przy mnie prof. Slughorn sapn�� a� z wra�enia. Odwr�ci�am si� do niego, przytrzymuj�c jagod� z�bami. Nauczyciel trzyma� si� za policzek, jakby go bola�y z�by. Mrugn�� do mnie.
- Spr�buj to ugry��, ma smak szamponu – powiedzia�.
Rozgryz�am jagod� i skrzywi�am si�. Owoc p�k� jak balonik, a jego mi��sz smakowa� najpierw s�odko, po chwili kwa�no, a potem zn�w s�odko, zostawiaj�c na koniec lekk� gorycz w ustach. Okre�lenie „szampon” �wietnie do niego pasowa�o. Ale doznanie by�o ciekawe i mia�am ochot� je powt�rzy�.
- To tak zwane zimowe czere�nie – obja�ni� starszy pan niskim, dobrotliwym tonem. – Nazwa ta sugeruje apetyczn� s�odycz i w niczym nie zdradza paskudnego smaku. Powiadam ci: nigdy nie ufaj owocom o eufemistycznych nazwach.
- Mnie smakuje – odpar�am, chocia� jedna po�owa ust ca�kiem mi zdr�twia�a. Profesor bez s�owa przeszed� do p�katego sk�rzanego fotela w k�cie Sali, z dala od wszystkich go�ci. Usiad�am obok i przyjrza�am si� mu dok�adniej. Jego toga by�a wystrz�piona po brzegach, a pod pachami dynda�y lu�ne nitki, jak przyszarza�e paj�czyny. Pod spodem profesor nosi� tweedow� marynark� z kraciast� koszul� i poplamionym krawatem. Gdyby nie potargane, bia�e w�osy, stercz�ce niechlujnymi k�pkami na g�owie, wygl�da�by jak przestarza�y uczniak przebrany na wyrost.
Profesor przymkn�� oczy i milcza� zamy�lony przez d�u�sz� chwil�. Wiedzia�am, �e nie powinnam mu przeszkadza�, ale przysz�o mi do g�owy pilne pytanie, kt�re samo cisn�o si� na usta.
- Ekhem! Co to jest Johann Fust?
Co to jest Johann Fust? Profesor gwa�townie odwr�ci� si� i wlepi� zdumione oczy we mnie. Takiego pytania wyra�nie si� nie spodziewa�. Przez moment zdawa�o mi si�, �e na twarzy Slughorna dostrzega wyraz bolesnego pragnienia. Na szcz�cie, wra�enie to pierzch�o b�yskawicznie, bo profesor u�miechn�� si� dobrodusznie.
- Raczej: KTO to jest Johann Fust – poprawi� mnie profesor. Usta mu dr�a�y. Przez czo�o przebieg� bolesny skurcz.
Skin�am g�ow�.
Slughorn rozejrza� si� czujnie po Sali.
- To nie czas i miejsce – szepn�� wreszcie, splataj�c d�onie, a nast�pnie wciskaj�c je w fa�dy togi. – Musimy o nim porozmawia�… p�niej.
To rzek�szy, odszed� pospiesznie. Wida� by�o, �e jest zdenerwowany, bo przez chwil� szuka� drogi do wyj�cia.
A wi�c Johann Fust to osoba. Napis na ok�adce to nazwisko autora, a nie tytu�. Tylko jak mo�na by� autorem pustej ksi��ki. Istnia� jeden spos�b na uzyskanie odpowiedzi. Musze wr�ci� do biblioteki, odnale�� ksi�g� i rozszyfrowa� ukryt� w niej zagadk�. W nocy albo nigdy.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

To Joanne, przed balem. Wiem, animacja do dupy, ale chodzi mi o sam wygl�d sukienki i w�os�w. Tak samo u Julii.

[image]

Julia :

[image]

Komentarze:


Eveline
Czwartek, 28 Sierpnia, 2008, 21:53

Nota genialna a obrazeczki mog� by�;p
Fajna lekcyjna rozmowa, a watek Johann fust taki intryguj�cy...
Ach.
Nie mog� si� doczeka� nast�pnej notki:)
Pozdrawiam baaardzo ciep�o.

 


Nutria(Hanna Abbott)
Piątek, 29 Sierpnia, 2008, 18:57

Nota super, podoba�a mi si� rozmowa listowna Remusa i Jo, taki oryginalny pomys�. Kreacje szykowne (z Twojego opisu).
Intryguje mnie zako�czenie, zapowiada si� co� ciekawego czyli nocny wypad do biblioteki.
Czekam na nast�pn� notk�.
Pozdrawiam:)

 


K@si@@@
Sobota, 30 Sierpnia, 2008, 19:02

pOdoba�o mi si�.
Zawsze jest to co� innego. Wida�, �e masz pomys� na rozwini�cie akcji, chocia� momentami by�o za ma�o opis�w (nie no kreacje Joan to te� mog�a� opisa�! le�;p)
Og�em dobrz, nawet bardzo dobrze. /Moment z pr�bowaniem owoc�w z jednej strony �wietnie opisyny, z drugiej troszk� przesadzony(troch� temu po�wieci�a� czasu xD), no ale wstawiam P.
Maszu mnie plusa, bo nie zauwa�y�am �adnych liter�wek, a Joanne nie kocha si� w Syrku ;).

 


Isaias
Sobota, 15 Marca, 2014, 00:54

Kedves Gyf6rgyi,A csomagkfclde9sre me9g nem e9rzem mauagknt igaze1n felke9szfcltnek, de ha be1rmikor Aucklandben je1rtok nagyon sok szeretettel megvende9gelfcnk benneteket. Sőt: valamikor decemberben ege9szen biztosan megmutatjuk szfcleimnek Wellingtont, akkor ake1r vihetfcnk is egy kis kf3stolf3t magunkkal.

 


Seda
Sobota, 15 Marca, 2014, 21:07

So, to Prof Pielke's substantive crqiutie that the 302,000 deaths estimate is based on thin air, we get mainly a "no, we are serious" and fluffy guff like - "Climate change has remained silent" Really. 4 IPCC reports, a Nobel prize, and over a decade of agressive high-profile media reporting, and political fearmongering and its remained 'silent'? Prof Pielke, I look forward to hearing your take on the Obama admin's report today on Global Warming, which seems to have taken quite the fearmongering tack on the issue. Is it also a "poster child on how to lie with statistics"? http://jrrkxtunht.com nxgudawko qxgwimy

 


Honey
Niedziela, 16 Marca, 2014, 21:02

benefit group term life insurance how to buy viagra billige cialis share cialis sales get auto insurance quotes generic viagra

 


Grizzly
Poniedziałek, 17 Marca, 2014, 02:40

cheapest auto insurance in nj buy viagra cheap cialis viagra buy link viagra generic term life insurance rates

 


Barbie
Poniedziałek, 17 Marca, 2014, 18:05

cheap online car insurance cheapese Cialis on line auto insurance consumer report generic Levitra massachusetts life insurance quotes online life insurance quotes prices

 


Elora
Wtorek, 18 Marca, 2014, 02:23

want to buy viagra in usa cheap website share share VIAGRA ONLNE

 


Jacoby
Wtorek, 18 Marca, 2014, 20:23

auto insurance specialist inc insurance car tsco buy viagra online no prescription viagra online auto insurance online quote oline auto insurance cialis price

 


Navid
Środa, 19 Marca, 2014, 20:20

automobile insurance nj viagra vs cialis cheapest car insurance for teen in alaska buy viagra without prescription securely buy pfizer viagra online

 


Jean
Czwartek, 20 Marca, 2014, 12:47

car insurance quote buy cheap viagra news Online Accredited College options insurance auto

 


Gatsy
Sobota, 22 Marca, 2014, 10:33

cheapest car ibsuarane car insurance free quote Lasix oral best auto insurance cheap in nj Viagra without Prescription

 


Chasmine
Sobota, 22 Marca, 2014, 21:28

get Acyclovir auto insuance Cipro bacteria Lasix tablets vigra

 


Adele
Niedziela, 23 Marca, 2014, 19:05

cheap online car insurance cheap florida car insurance insurance quotes auto NC online insurance quotes florida Cipro side effect

 


Lesa
Poniedziałek, 24 Marca, 2014, 03:57

generic viagras where to buy affordable car insurance quotes Cipro work sildenafil

 


Irish
Poniedziałek, 24 Marca, 2014, 15:05

auto insurance quotes young drivers auto insurance for prednoisone insurance auto military car insurance quote

 


Eloise
Poniedziałek, 24 Marca, 2014, 22:42

cheap insurance for car taking Amoxicillin www.symprix.net click here to get started click here

 


Independence
Wtorek, 25 Marca, 2014, 04:11

buy viagra online no prescription term life insurance quotes online prednisone without prescription health insurance online

 


Trudy
Środa, 26 Marca, 2014, 11:53

cheap health insurance york pa purchase Amoxicillin online prednisone purchase online best car insurance in bay area 10mg generic levitra

1 2 3 4 »

Tw�j komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki