Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Fafbar13, do 6.09.2012r pamiętnikiem opiekowała się Bebitka a wczesniej do 22.11.2008r. pamiętnikiem opiekowała się Kanashimi!

[ Powrót ]

Sobota, 29 Listopada, 2008, 18:50

Przyjazd do Hogwartu.

Cześć!Bardzo dziękuję za wszystkie miłe komentarze.Jest mi niezmiernie przyjemnie,tym bardziej,że to dopiero pierwsza notka.:-)
Dzisiaj Al jedzie do Hogwartu.Mam nadzieję, że się spodoba.
Pozdrawiam!
***
No i nareszcie znalazłem się w Hogwarcie, choć jak zwykle nie obyło się bez kłopotów.;-)
Może opiszę wszystko od początku
***
Obudziłem się o świcie.Poranek był rześki.Wprost nie mogłem doczekać się wyjazdu, jednak największą moją obawą było to do jakiego domu się dostanę.W sumie rodzice byli w Griffindorze, a i James do niego należy, lecz nawet to nie dawało mi spokoju.
Ubrałem się i zszedłem na śniadanie.Mama specjalinie dla mnie usmażyła naleśniki z truskawkami, które tak uwielbiam.Myślę, że zrobiła to też dlatego, że wiedziała o moich zmartwieniach.
Po posiłku dołożyłem do kufra jeszczę parę rzeczy, wziąłem klatkę Firenzo i całą rodziną ruszyliśmy na dworzec King`s Cross.
W samochodzie James dokuczał mi okropnie i mówł, że na 100% trafię do Slytheirnu.
Na miejscu, aż roiło się od mugoli!Dziadek Artur, który nam towarzyszył był oczywiście zachwycony!Nie mam pojęcia co ciekawego on widzi w tych nieporadnych ludziach!
W końcu przecisneliśmy się na miejsce między peronami 9 i 10.
W międzyczasie odbyłem poważną rozmowę z rodzicami o moich troskach w sprawie szkoły.
Dorośli poistruowali nas jak przedostać się przez magiczną barierkę.Przyznam, że trochę się bałem, ale ponoć każdy, kto pierwszy raz przed nią stoi, odczuwa lęk.
Wspólnie z rodzicami chwyciliśmy rączkę wózka i zaczęliśmy biec.W ułamku sekundy otworzyło się coś w rodzaju portalu i już staliśmy na peronie 9 i 3/4.
Ujrzałem wspaniały Expres Londyn- Hogwart z czerwoną lokomotywą.
Po dość długich ,,poszukiwaniach" spostrzegłem moją, także pierwszoroczną, kuzynkę Rose z jej młodszym bratem Hugo oraz wujkiem Ronem i ciotką Hermioną.Ach, jak ja lubię nazywać ją ciotką!
Nagle, gdy czekając na odjazd pociągu żartowaliśmy w najlepsze, przybiegł James z ,,świeżymi newsami".Okazało się, że Teddy Lupin całował Victorie- naszą kuzynkę!Na dorosłych jednak ta wiadomość nie wywarła wrażenia, co było dla nas całkowicie niezrozumiałe.
Gdy po wylewnych pożegnaniach i niezawodnych poradach starszych siedzieliśmy już w pociągu żal ścisnął mi trochę serce, jednak podekscytowanie było tak duże, że dopiero teraz uświedomiłem sobie to uczucie.

***

Do szkoły dojechaliśmy szczęśliwie.Wiedziałem, że Hogwart jest duży, lecz gdy stanąłem pod głównymi drzwiami, jego ogrom wprost mnie przeraził!
Na powitanie wyszła nam profesor McGonagall- obecna dyrektorka, która nie porzuciła swojego odwiecznego zadania, czyli organizowania Ceremoni Przydziału.
,,Kierowniczka" zaprowadziła nas do Wielkiej Sali.Pomieszczenie wyglądało przecudnie.Nad naszymi głowami rozciągało się gwieździste niebo, a tak na prawdę to tylko zaczarowany sufit oraz tysiace ,,lewitujących" świeczek.Wszyscy pierwszoroczniacy byli zachwyceni, a po wszystkim James stwierdził, że buzie mieliśmy poroztwierane jak pteromisie- magiczne stworzenia z czarodziejskiego zoo.:-D
Wreszcie na stołku ustawiono stary zniszczony kapelusz- tiarę przydziału, która po paru chwilach odśpiewała swą nową pieśń.
Gdy tiara skończyła McGonagall wystąpiła na środek i rozpoczęła wyczytywanie nazwisk.
-Abbott Joanna!
-Bones Mirianna!
-Boot Jerry!
W końcu:
-Malfoy Scorpius!
-Parkinson Marcy!
-Perks Katherina!
I właśnie w tym momencie miało być wyczytanie moje nazwisko, lecz zamiast niego rozbrzmiało:
-Thomas Dominik!
Przez chwilę poczułem jakby moje serce przestało bić lecz postanowiłem poczekać cierpliwie do końca widowiska.
Magiczny kapelusz przydzielił jeszcze kilka osób, w tym Rose, która też była zdziewiona z braku mego nazwiska na liście.
Po kilku minutach tylko ja zostałem na środku sali.Profesorka przyjrzała mi się dziwnie.
-Ciebie nie wyczytałam?- spytała.
-Tak, pani profesor.- odzrzekłem zdezorientowany,
-A jak się nazywasz, że nie ma cię na liście?
-Albus Severus Potter.
Przez salę przeszedł cichy szmer- w koncu ojciec nadal jest znany.
-Potter powiedasz?- dyrektorka jeszcze raz ,,zlustrowała" mnie, tym razem uchylając okulary.
-Tak pani profesor.
Kobieta spojrzała jeszcze raz na pergamin.Wyglądała na zdziwioną.
-Oh, tu jesteś- powiedziała- musiałam cię przeoczyć.Włóż proszę tiarę.
Wystraszony usiadłem na stołku.Jak ponoć tata przed laty zacząłem w myślach powtarzać:
-Tylko nie do Slytherinu.Błagam tylko nie do...
-Już cicho, cicho- odezwał się głosik- wogóle nie nadajesz się do Slytherinu.
Odetchnąłem z ulgą.Nadal nie wiedziałem jednak do jakiego domu trafię.
-GRIFFINDOR!- rozgrzmiała tiara.
-Dziękuję- pomyślałem.
Kiedy szedłem do stołu Gryfonów dyrektorka szepnęła mi do ucha:
-Przyjdź proszę do mnie, po uczcie.
Byłem bardzo zdziwiony z takiego biegu wydarzeń, lecz z nie małym zadowoleniem usiadłem do uczty.
W mngnieniu oka na pómiskach pojawiły się najprzeróżniejsze potrawy.Nałożyłem sobie mój ulubiony stek jagnięcy i zacząłem go pałaszować.
Gdy wszyscy najedli się do syta, perfekci mieli za zadanie odprowadzić uczniów do dormitoriów.
Podszedłem do Andego Murrey`a- naszego prefekta, by spytać się gdzie znajduje się gabinet dyrektorki.Chłopak powiedział, że zaprowadzi mnie tam gdy tylko wskaże reszcie ich sypialnie.
***
Gabinet prosesor McGonagall znajduje się w tym samym miejscu gdzie niegdyś urzędował ś.p. Albus Dumbledore (tak, to po nim mnm takie imię).
Andy poprowadził mnie na siódme piętro.Staneliśmy przed kamiennym gargulcem.Nalżało wypowiedzieć hasło.Prefekt jednak najpierw poprosił, abym zachował je w tajemnicy.
-Hogwart- powiedział Andy, a gargulec się odsunął.
Stwierdziłem, że hasło jest dość pospolite.Podobno Dumbledore słynął z bardziej wymyślnych.
Przed nami ukazały się kręte ruchome schódki u których szczytu znajdowały się błyszczące drzwi z mosiężną kołatką w kształcie gryfona. Andy zapukał.
-Proszę- odpowiedział stanowczy głos dyrektorki.
-Pani profesor, Potter do pani.- wyjaśnił prefekt.
-Dobrze, dziękuje panu panie Murrey.Niech chłopiec wejdzie.
Gabinet był okrągły, a na ścianach wisiały portrety dawnych dyrektorów.Wszyscy udawali, że śpią, oprócz Albusa Dumbledora- ten bacznie mi się przyglądał zza swoich okularów-połówek, poczym pokazał, że trzyma za mnie kciuki.
-Proszę usiąść, panie Potter.- odezwała się poważna McGonagall-Nie zaprosiłam tu pana bez powodu.
-Tak, pani profesor?
-Otóż nie mam pojęcia co wydarzyło się w Wielkiej Sali.
-Jak to, przecież wszystko się wyjaśniło.- powiedziałem, lecz bez przekonania.
-No właśnie panie Potter.Na prawdę to nie było pana na liście.
-Ale, przecież Tiara Przydziału...
-Dobrze znam twojego ojca, panie Potter- i wiem na pewno, że powinieneś być uczniem tej szkoły.
-W takim razie, dlaczego nie było mnie na liście?
-Nie mogę ci tego wyjaśnić.Byłam pewna, że wpisywałam to nazwisko.- tłumaczyła profesorka-To może być jakiś spisek przeciwko tobie.
-Niezbyt panią rozumiem.
-Wiesz przecież, o twoim ojcu- to może być z nim związane.
-A co z moją nauką w Hogwarcie?-spytałem.
-Oczywiście narazie będziesz tu mieszkał.
-Dziękuję pani profesor.
***
P.S.Wiem,że notka nie jest rewelacyjna,ale muszę jakoś ,,wprowadzić" osobę Albusa.Pozdrawiam!:-|

Komentarze:


Zachery
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:25

I'm on holiday <a href=" http://lauralippman.net//bio/ ">order topamax canada tf</a> He then paid tribute to his scouting director, Logan White, for the signing of Puig and international scouting director Bob Engel for Ryu. “Logan believed so strongly in Puig that we went along with what it cost to sign him, and Bob Engel felt the same way about Ryu,” Kasten said. “If you don’t your trust your scouts, what do you have them for?”

 


Ignacio
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:27

I'll call back later <a href=" http://redesaudedapopulacaonegra.org/participe ">buy fluoxetine online no prescription uk</a> Revenue dropped 4 percent to $23.7 billion, below Wall Street analysts' expectations of $24.74 billion, mainly due to the decline in its hardware division, excluding its System z mainframe servers, and in emerging markets, which were down 9 percent.

 


Ignacio
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:27

I'll call back later <a href=" http://redesaudedapopulacaonegra.org/participe ">buy fluoxetine online no prescription uk</a> Revenue dropped 4 percent to $23.7 billion, below Wall Street analysts' expectations of $24.74 billion, mainly due to the decline in its hardware division, excluding its System z mainframe servers, and in emerging markets, which were down 9 percent.

 


Patricia
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:27

Could I have , please? <a href=" http://www.novasgz.com/html/hemeroteca.html ">purchase bimatoprost no rx</a> "The company believes that such sites have stronger long-term potential, and building an international portfolio of niche and mainstream online dating sites makes for a better quality, more sustainable businesses in which to invest."

 


Patricia
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:27

Could I have , please? <a href=" http://www.novasgz.com/html/hemeroteca.html ">purchase bimatoprost no rx</a> "The company believes that such sites have stronger long-term potential, and building an international portfolio of niche and mainstream online dating sites makes for a better quality, more sustainable businesses in which to invest."

 


Santiago
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:27

Where do you live? <a href=" http://www.poly.ee/polygon/ ">bimatoprost ophthalmic buy online</a> The misstep is a static ending in which Linda, having left Traynor and now married with a family on Long Island, goes on Phil Donahue’s show in the ’80s to talk about her ordeal and anti-porn stand. Flat as it is, the scene almost works, since it shows a troubled woman providing another moment America could watch and learn from.

 


Santiago
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:27

Where do you live? <a href=" http://www.poly.ee/polygon/ ">bimatoprost ophthalmic buy online</a> The misstep is a static ending in which Linda, having left Traynor and now married with a family on Long Island, goes on Phil Donahue’s show in the ’80s to talk about her ordeal and anti-porn stand. Flat as it is, the scene almost works, since it shows a troubled woman providing another moment America could watch and learn from.

 


Victoria
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:27

I'll text you later <a href=" http://www.clsecurities.com/mutualfunds.html ">buy cheap cipro</a> He gave up a total of three blasts in three innings before settling down on Saturday, but his teammates struggled at the plate against Dan Haren, and the Mets fell to Washington, 4-1, in a rain-delayed game at Nationals Park.

 


Victoria
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:27

I'll text you later <a href=" http://www.clsecurities.com/mutualfunds.html ">buy cheap cipro</a> He gave up a total of three blasts in three innings before settling down on Saturday, but his teammates struggled at the plate against Dan Haren, and the Mets fell to Washington, 4-1, in a rain-delayed game at Nationals Park.

 


Roman
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:27

Have you got a current driving licence? <a href=" http://www.galizacogalego.com/avoaescola ">delivered bimatoprost</a> The Perseids take their name from their apparent origin in the constellation Perseus, the hero of ancient Greek myth born from a shower of heavenly gold. Known for producing fireballs that might streak across a third of the sky, they owe their brilliance to the speed — nearly 134,000 mph — with which they smack into the upper atmosphere. "It's also because of the size of the meteors," Cooke says. The dust grains are about one-fifth of an inch across and burn nicely as they zip overhead.

 


Roman
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:27

Have you got a current driving licence? <a href=" http://www.galizacogalego.com/avoaescola ">delivered bimatoprost</a> The Perseids take their name from their apparent origin in the constellation Perseus, the hero of ancient Greek myth born from a shower of heavenly gold. Known for producing fireballs that might streak across a third of the sky, they owe their brilliance to the speed — nearly 134,000 mph — with which they smack into the upper atmosphere. "It's also because of the size of the meteors," Cooke says. The dust grains are about one-fifth of an inch across and burn nicely as they zip overhead.

 


Levi
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:28

What part of do you come from? <a href=" http://www.matrizdesenho.com.br/pt/matriz ">lasix for iw</a> The warning lists a litany of concerns beyond the new Lahore threat, focusing on the fact that &#8220;the presence of several foreign and indigenous terrorist groups poses a potential danger to U.S. citizens throughout Pakistan.&#8221;

 


Levi
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:28

What part of do you come from? <a href=" http://www.matrizdesenho.com.br/pt/matriz ">lasix for iw</a> The warning lists a litany of concerns beyond the new Lahore threat, focusing on the fact that &#8220;the presence of several foreign and indigenous terrorist groups poses a potential danger to U.S. citizens throughout Pakistan.&#8221;

 


Raleigh
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:28

Will I get paid for overtime? <a href=" http://denali2013.org/teachers-section/ ">generic domperidone ri</a> "I think we were not competitive in any of the sessions this weekend unfortunately and we are struggling a little bit with the pace compared to our main competitors, but in a way it's nothing new from some other weekends," Alonso told reporters.

 


Raleigh
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:28

Will I get paid for overtime? <a href=" http://denali2013.org/teachers-section/ ">generic domperidone ri</a> "I think we were not competitive in any of the sessions this weekend unfortunately and we are struggling a little bit with the pace compared to our main competitors, but in a way it's nothing new from some other weekends," Alonso told reporters.

 


Carson
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:28

I can't get a signal <a href=" http://denali2013.org/teachers-section/ ">cheap motilium ju</a> Asked about the health of the company, a spokesman for Wind said by email: "We can't comment on Mr. Sawiris' statement as it is his personal opinion and he is no longer connected to Wind Mobile Canada."

 


Carson
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:28

I can't get a signal <a href=" http://denali2013.org/teachers-section/ ">cheap motilium ju</a> Asked about the health of the company, a spokesman for Wind said by email: "We can't comment on Mr. Sawiris' statement as it is his personal opinion and he is no longer connected to Wind Mobile Canada."

 


Waldo
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:28

I never went to university <a href=" http://cainawning.com/residential/ ">desyrel (trazodone hcl) tr</a> Pilot Lee Kang-kook had 43 hours of flight experience on the Boeing 777 and Saturday was his first time landing at the airport with that kind of aircraft, Asiana Airlines spokeswoman Lee Hyo-min said today at a news conference in Seoul, South Korea.

 


Waldo
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:28

I never went to university <a href=" http://cainawning.com/residential/ ">desyrel (trazodone hcl) tr</a> Pilot Lee Kang-kook had 43 hours of flight experience on the Boeing 777 and Saturday was his first time landing at the airport with that kind of aircraft, Asiana Airlines spokeswoman Lee Hyo-min said today at a news conference in Seoul, South Korea.

 


Darwin
Czwartek, 20 Sierpnia, 2015, 21:28

A book of First Class stamps <a href=" http://denali2013.org/teachers-section/ ">order motilium online
bm</a> "It is unclear whether the county could execute thistransaction and pay creditors under the currently proposedagreement," Zanardini and Seymour said. "Increases in tax-exemptyields may result in increased leverage on the new sewerwarrants, which would increase the probability of a seconddefault."

« 1 90 91 92 93 94 95 96 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki