Kochane moje robaczki.
Jak Nika pisała w moich komentarzach.
Jestem tu raz na miesiąc i to tylko "przelotowo"
Tęsknie za wami i za waszymi pisadłami.
Poczytałabym co tam u waszych "podopiecznych" a tu mam tylko chwilkę na e-maile i tyle.
Nie mam za bardzo czasu na opisywanie wszystkiego. więc w skrócie:
Nie mam netu. I to chyba na dobre. Ok,ok! Bez paniki
Tak łatwo to wy się mnie nie pozbędziecie!
Mam niezły bałagan w życiu.Bez dramatycznych opisów bo przydało by się tu kilka "Avad" i "Obilves"
Jest źle...co ja piszę jest cholernie ciężko! Jak by wam kazali Sumy i Owutemy po pierwszym roku Hogwartu zdawać!!!
AAAAAAAAAAAAAAAA!!! No właśnie.Bardziej obrazowo powagi nie oddam.
I nie czepiać się (co niektórzy) że w takiej jak ta chwili mogłabym coś wkleić!
nie mam na czym pisać zeby tu wkleić tylko a na pisanie na lifie i tu wklejać to niewykonalne! Uwierzcie proszę!
Tęsknię okropniście za wami!!!
Wspomnijcie mnie czasem i wyglądajcie mnie nadlatującej na miotle od wschodu za kilka miesięcy!!!
Wesołych Świąt wszystkim. Adminom, Pamiętnikow-com
i Czytającym.
Magicznych i spokojnych dni na obecny i nowy rok.