Gryfy pojawiają się w mitologii starożytnej Grecji, Rzymu, Indii i Mezopotamii. Prawie zawsze jest przedstawiany jako lew z głową, skrzydłami i czasami przednimi łapami orła, choć spotkałam się też z wizerunkami gryfów z ciałami innych dzikich kotów, np. tygrysa. Gryfy są też czasami przedstawiane jako uskrzydlone lwy. Według niektórych źródeł gryfy potrafiły ziać ogniem nie gorzej niż smoki.
Gryfy były zdecydowanie bestiami.
Gryfy w tradycji i kulturze
Gryfy prawie w każdej przeczytanej przeze mnie bajce i micie były dobre i kochające. Gryf ważną rolę odegrał też w legendach polskich. Według nich jeden gryf (był on niezwykle przedstawiony, bo jako człowiek z lwimi nogami, orlimi szponami, ogonem węża i skrzydłami nietoperza) bronił Warszawy przed najazdami, a po jego śmierci rolę tą przejęła syrena.
W innych bajkach gryfy strzegły i wychowywały księżniczki pilnowane przez smoka.
Niektórzy wierzyli, że gryf strzeże bursztynu.
Gryfy, gdyby istniały naprawdę
Gdyby te wspaniałe bestie istniały naprawdę musiały by być stekowcami. Żeby ziać ogniem musiałyby mieć kły połączone z kanalikami jadowymi z łatwopalnym jadem i podniebienie odporne na ogień. Żeby latać musiałyby mieć pneumatyczne kości. Gryfy mogłyby strzelać piórami, jak np. jeżozwierz.
Narodziny gryfów
Gryfy tak jak smoki wykluwały się z jaj i podobnie jak smoki mogły sobie wybrać jeźdźca.
Technika walki
Gryfy walczyły podobnie jak orły –spadały na wroga z dużej wysokości. Mogły też strzelać piórami i ziać ogniem, co było chyba bezpieczniejsze, bo nie mógł ich zestrzelić żaden łucznik.
Na ziemi gryfy walczyły drapiąc szponami i tnąc dziobem, spotkałam się też z wersją walki, w której gryf walczył mieczem!
Dla ciekawskich, gdzie możemy spotkać gryfy
Jak już pisałam w mitologii i bajkach dla dzieci (to chyba raczej dla młodszych czytelników). W filmie gryfa widziałam tylko raz, w „Opowieściach z Narnii”, ale był on godny podziwu.
Hydra według mitologii Greków była wężem o dziesięciu głowach. Jej pokonanie było jedną z dwunastu prac Heraklesa. Hydra zdecydowanie była potworem.
Technika walki
Hydra walczyła kłami i miażdżyła przeciwników ogonem (bo innej broni nie posiadała). Miała dziesięć głów, więc była trudnym do pokonania przeciwnikiem, tym bardziej, że w miejsce każdej odciętej głowy wyrastały dwie następne. Zabić ją można było tylko wypalając miejsce po każdej odciętej głowie, tak też pokonał ją Herakles.
Hydra, gdyby istniała naprawdę
Zwierzę takie jak hydra nie mogło powstać w sposób naturalny. Musieliby ją wyhodować ludzie, prawdopodobnie z wężowatego gatunku bazyliszka (ten gatunek jest opisany w poprzedniej notce). Hydra nie mogłaby odtwarzać każdej odciętej głowy. To, co by powstało w ten sposób tylko wyglądem przypominałoby hydrę.
Hydra mógłby też to być zmutowany smok o kliku głowach, ale i to zwierzę nie powstałoby w sposób naturalny.
Tak więc nazwanie smoka hydra byłoby bardzo obraźliwe (gorzej niż jak ludzie wyzywają się od zwierząt, głupków czy idiotów).
Gdzie możemy spotkać hydrę
Oczywiście w mitologii. Ja widziałam ją także w filmie dla dzieci pt „Herkules”, ale tą wersję hydry polecam nieco młodszym czytelnikom. No i w niektórych szkołach, np. mojej ;)
Bazyliszek pojawia się w baśniach i legendach jako potwór i z tą opinią jak najbardziej się zgadzam. Zawsze był opisywany jako kogut ze smoczym ogonem, ewentualnie pokryty łuskami. J.K. Rowling przedstawiła go po prostu jako wielkiego węża.
Narodziny bazyliszka
Według "Harryego Pottera i Komnaty tajemnic" bazyliszek wykluwał się z kurzego jaja wysiedzianego przez ropuchę. Jest to jedyny opis narodzin bazyliszka, z jakim się spotkałam.
Technika walki
Bazyliszek stosował prostą technikę walki –patrzył na ofiarę i zamieniał ją w kamień. Zabić go mogło jedynie pianie koguta. Jednak według legend polskich bazyliszka pokonało jego własne odbicie w lustrze (lustrzanej zbroi). Harry zwyciężył pojedynek z nim korzystając z miecza pozostawionego przez Godryka Gryffindora.
Bazyliszek w kulturze Polski
Bazyliszek odegrał ważną rolę w legendach warszawskich. Według jednej z nich ukrywał się w piwnicy wabiąc zachłannych przechodniów podobnymi do klejnotów oczami. Głupcy schodzili po schodach, po czym padali trupem objęci wzrokiem potwora.
Bazyliszka pokonał śmiałek w zbroi wykonanej z luster. Gad (bo bazyliszek chyba był gadem) zginął "z rąk" własnej broni.
Bazyliszek, gdyby istniał naprawdę
Gdyby bazyliszek istniał naprawdę mógłby mieć kilka postaci.
• Wielkiego węża –węże musiałyby tylko trochę podrosnąć
• Opierzonego gada –ten rodzaj bazyliszka musiałby powstać już w erze dinozaurów, wystarczyłoby wykształcenie zabójczego spojrzenia i kłów z jadem przez t-rexa
• Gigantycznego koguta – nieco bardziej skomplikowana postać. Kogut musiałby wykształcić kły, gruczoły jadowe, długi i nieopierzony ogon oraz nabyć zdolność hipnotyzowania ofiar.
Salamandry możemy spotkać w mitach oraz bajkach dla dzieci, ale także w "Harrym Potterze". Według mitologii salamandry były to ogromne jaszczury potrafiące płonąć i ziać ogniem. Podobnie, jak ze smokami, mam trudności z zaliczeniem ich do jednolitej grupy, ale przyjmę włączenie ich do grupy bestii.
Narodziny salamandry
Według mitów i legend salamandry rodziły się i umierały w ogniu, nie miały jednak zdolności feniksa - odradzania się z popiołów. Pod tym względem salamandry przypominały inne, śmiertelne gady.
Ciekawostki o salamandrze
Według Hagrida hodowcy tych zwierząt musieli nacierać ich skóry pieprzem by zapobiec chorobom skórnym. Salamandry panicznie boją się wody, więc nie poleca ich się hodowcom mieszkającym w wilgotnych obszarach, takich jak Anglia.
Technika walki
Według mitologii przestraszona lub zaniepokojona salamandra stawała w płomieniach uniemożliwiając przeciwnikowi atak. Następnie ziała ogniem i wyrzucała z łap płonące kule.
Salamandry były naprawdę trudnymi do pokonania przeciwnikami. Zabić można je było tylko zalewając ich ciała wodą, a potem zadając cios. Zdarzały się jednak przypadki, ze salamandry dogorywały zalane cieczą, nie zaś ogłuszone.
Salamandry, gdyby istniały naprawdę
Jak już pisałam w notce o smokach, salamandry mogłyby być przodkami smoków. Mogłyby wyewoluować od waranów z Komodo. Warany musiałyby jedynie wykształcić kły połączone z kanalikami jadowymi oraz ognioodporną skórę pokrytą pęcherzykami z jadem (tak jak u ropuchy). Ich jad musiałby mieć właściwości podobne do metanu
i zapalać się przy każdej, choćby najmniejszej iskrze.
Smoki i smokowate
Smoki to istoty towarzyszące nam w mitach od pokoleń. Zazwyczaj przedstawiane były jako wielkie jaszczurki ze skrzydłami. Według mitologii smoki potrafiły ziać ogniem.
Mam trudności z zaliczeniem smoków do bestii lub potworów. Według wielu źródeł były one okrutne i niezdolne do kochania. Tak też je opisała J.K. Rowling.
Smoki zawsze odgrywały ważną rolę w mitach i baśniach. Według wielu z nich były dobre i kochające. Inne zaś podają je jako straszne potwory –ludojady. Osobiście popieram pierwszą wersję.
Smoki w tradycji kulturze
Smoki najważniejszą rolę w kulturze odegrały w Chinach. Tam też były uważane za bogów wody i pogody. U nas, w Polsce, najbardziej znany jest chyba smok Wawelski.
Smoki koreańskie walczące w chmurach (powód burz)
Smoki, gdyby istniały naprawdę
Gdyby smoki istniały naprawdę, musiałyby mieć pneumatyczne kości, budowę opartą na związkach boru i kły jadowe z łatwopalnym jadem. Prosta droga ewolucji ziemskiego smoka:
waran z Komodo salamandra nieskrzydlaty smok końcowy efekt
Dla ciekawskich Gdzie możemy spotkać smoki?
Literatura
Oto kilka, moim zdaniem, najlepszych książek, gdzie możemy spotkać smoka: „Harry Potter i Czara ognia”, „Trylogia Dziedzictwa” (Ch.Paolini), „Opowieści z Narnii: podróż Wędrowca do świtu” (C.S.Lewins), „Jeźdźcy smoków z Pernu” Anne Mccaffrey.
Film
Wykaz filmów z najlepszymi animacjami smoków: „Harry Potter i Czara ognia”, „Ostatni smok”, „Ostatni smok: Nowy początek”, „Eragon”.
Narodziny smoków
Według HP smoki wykluwały się z jaj trzymanych w cieple. Najczęściej pilnowała ich matka, choć Hagridowi udało się zdobyć jedno z nich wygrywając z nieznajomym w karty w barze "Pod Świńskim Łbem".
Inne źródła podają, że smok wykluwał się tylko, gdy w pobliżu jaja znalazł się jego przyszły jeździec.
Kolejne podaje, że smoki wykluwały się z jaj zagrzebanych w gorącym piachu i pilnowanych przez matkę. Młode smoki od razu szukały sobie jeźdźca, a jeśli takowego nie znalazły, dziczały.
Technika walki
Smoki walczyły ziejąc ogniem, gryząc potężnymi kłami, rozrywając wrogów szponami bądź miażdżąc ogonem. Smoki zazwyczaj nie okazywały wobec siebie agresji, lecz mogły zaatakować człowieka, który wszedł im w drogę bądź zwierzę.
Według legend smoki i tygrysy były odwiecznymi wrogami.
Wprowadzenie Dodała Wilczyca Wtorek, 16 Stycznia;, 2007, 23:17
Zanim zacznę coś szerzej pisać na temat bestii i potworów, powinnam wyjaśnić te dwa (i wiele innych) zupełnie różne pojęcia. Potwór –zwierzę mitologiczne czyniące zło z własnej woli i niezdolne do uczuć jak przyjaźń czy miłość.
Klasycznym przykładem potwora jest Minotaur.
Bestia – w literaturze fantasy i SF mianem bestii określane były stworzenia nielubiące czynić zła lub nawet pomagające człowiekowi. Upiór – dusza osoby żyjącej, lecz zazwyczaj bliskiej śmierci. Duch – niematerialne widmo osoby nieżyjącej.