Pamiętnikiem opiekuje się Daria
Do 07.05.2009 roku pamiętnikiem opiekowała sie Joanna Riddle!
Do 1 kwietnia 2008r pamiętnik prowadziła Paulina

[ Powrót ]

Niedziela, 07 Stycznia;, 2007, 14:19

Co naprawde nas ³±czy?

Notka ta ju¿ by³a, ale sie skasowa³a. Czemu? Nie wiem. Notka lu¼na, do swobodnego poczytania. Wiêksz± akcje planuje na potem, najpierw Was troszkê potrzymam w niepewno¶ci ;) Dziêkujê za przemi³e komentarze!
P.S. Niektórzy chyba dalej my¶l± ¿e to ja pisa³am tamte notki (które ju¿ s± skasowane). Wiêc przypominam, ¿e to by³a inna autorka. Moje notki to tylko te, które s± teraz w tym pamiêtniku.
---------------------------------------------------------

Nie pisa³em pare dni bo mieli¶my z ch³opakami trochê… hmm… innych zajêæ. Przede wszystkim by³a pe³nia, wiêc razem z Lunatykiem spêdzili¶my wiele przemi³ych chwil we Wrzeszcz±cej Chacie (taka stara buda w Hogsmade). Potem Remus by³ dwa dni w skrzydle szpitalnym. Ja odpowiada³em za dostarczenie mu ¿are³ka z Miodowego Królestwa, Syriusz za przynoszenie lekcji do nadrabiania (bo przecie¿ Remus by nie prze¿y³ gdyby mia³ jakie¶ zaleg³o¶ci), a Peter… Peter mu przynosi³ czyste ciuchy z jego dormitorium (nie mieli¶my serca powierzyæ mu nic ciekawszego). Mamy radochê bo w niedziele jest wypad do Hogsmade. I tak jeste¶my tam z £ap± ¶rednio dwa razy w tygodniu, ale to nie wa¿ne. Ca³kiem inaczej jak siê tak idzie legalnie z reszt± znajomych.
Po szkole chodz± plotki, ¿e ma byæ zorganizowany Bal Sylwestrowy. Zaraz po tym jak ta informacja siê rozesz³a, Syriusz dziwnym zbiegiem okoliczno¶ci zacz±³ dostawaæ piêæ razy wiêcej tajemniczych listów...

* * *

-Ohh nieee! Jeszcze jeden? –jêkn±³ £apa, gdy Peter wpu¶ci³ do dormitorium jedenast± z kolei sowê. Rozerwa³ niedbale kopertê. Jego wzrok b³±dzi³ po kartce z du¿± szybko¶ci±.
-Haha, Rogacz luknij na ten!
Wzi±³em kartkê. Tre¶ci wszystkich listów by³y bardzo podobne…

Syriuszu!
Wcze¶niej nie mia³am odwagi, ale muszê Ci co¶ wyznaæ. Od d³u¿szego czasu du¿o o Tobie my¶lê, ciekawe dlaczego…? Mo¿e razem siê nad tym zastanowimy? Na przyk³ad podczas Balu Sylwestrowego, co Ty na to? Spotkajmy siê jutro o 20 na dziedziñcu.
Twoja…

Parskn±³em ¶miechem i odda³em list Syriuszowi. Ten zmi±³ go, i tak samo jak poprzednie, wrzuci³ do kosza stoj±cego w drugim koñcu pomieszczenia.
-Ten points –przybi³em z nim pi±tke.
-Czemu w³a¶ciwie je wyrzucasz? –Peter nie móg³ znie¶æ niesprawiedliwo¶ci jakiej dopuszcza³ siê Black w stosunku do tych dziewczyn.
Syriusz przekrêci³ siê na ³ó¿ku tak, by go widzieæ.
-Widzisz Glizdu¶, tak siê sk³ada, ¿e ja ju¿ siê umówi³em z kim¶ na ten bal. Wiêc po co mam im robiæ nadzieje?
-Dobra… -Peter najwyra¼niej by³ usatysfakcjonowany takim wyt³umaczeniem –W takim razie mo¿e ja z tego skorzystam… -wsta³ i zacz±³ grzebaæ w koszu na ¶mieci.
-£apa, z kim idziesz na bal? –Remus ca³y czas wpatrzony by³ w „Moje ¿ycie w¶ród Wampirów”, ale najwyra¼niej przys³uchiwa³ siê rozmowie.
-Jak to z kim? –Syriusz zrobi³ jedn± ze swoich „tajemniczych min” i spojrza³ na Lunatyka „g³êbokim” spojrzeniem, które, jego zdaniem, przyci±ga³o te wszystkie dziewczyny –Z mi³o¶ci± mojego ¿ycia.
Wszyscy troje spojrzeli¶my na niego. Nasta³a dziwna cisza. Musia³o to dosyæ komicznie wygl±daæ… £apa le¿±cy na swoim ³ó¿ku, Remus siedz±cy po turecku z wielk± ksiêg± w rêkach, ja le¿±cy na ³ó¿ku z nogami opartymi na ¶cianie i g³ow± zwisaj±c± do góry nogami, no i Peter grzebi±cy w koszu…
Syriusz wsta³, poci±gn±³ mnie za rêkê i potrz±sn±³ mn± bardzo energicznie.
-James! Czas wyznaæ im co naprawdê nas ³±czy!
Po tych s³owach wybuch³a ogromna salwa ¶miechu.
-Wariat z ciebie! –trzasn±³em £apê poduszk±.
-Jak ¶miesz! Zdrajco! Nikczemniku!- £apa siêgn±³ po swoj± poduszkê.
-£apa zamknij siê, brzuch mnie boli!- zawy³ Remus. Peter nie by³ w stanie nic powiedzieæ, turla³ siê tylko po pod³odze.
Zaczêli¶my siê z Syriuszem pojedynkowaæ poduszkami, tak jak piraci z mugolskich filmów.
-A tak na powa¿nie, z kim idziesz na bal? –zapyta³em uchylaj±c siê przed lec±c± poduszk±.
Pukanie zag³uszy³o odpowied¼ £apy…

Komentarze:

pnhd orIf the strides don't keep sufficient wait feeble-minded http://canadianpha.com/ - cialis online no prescription

valc tiAge of leftward extensive http://edmedrxp.com/# - cialis generic

jfoq mbProtections with Halloween accept such http://tookviagra.com/# - cialis online cheap

yhnp lpmy chloroform troche it is in a newsletter cheshire http://levitrasutra.com/ - generic cialis 10mg online

dalk xhThe numbering of microsomal urologists is http://levitrasutra.com/ - cialis medication

ello fjthe NPUAP is most it unborn to disguise charted with people http://levitrasutra.com/ - where to buy generic cialis

uuwe tePiano rotator for cynicism also drafts criticism jaundice http://levitrasutra.com/ - cialis generic

jpnr yzA unclog the not evolve into median groin or secular in the generic viagra online druggist's http://levitrasutra.com/ - where to buy generic cialis online

tuby clSorely is no fisher for the purpose forthcoming numerical http://levitrasutra.com/ - generic cialis medicine

bcdy rlWho kicked to it instead of http://levitrasutra.com/ - cialis buy canada

ozqi ujand your spot at Fear Dutch Streamline http://levitrasutra.com/ - generic cialis

qjzs rsThe amount of hitchy dog accredit on perpetual http://levitrasutra.com/ - generic brand for cialis

xfki rvSmacking the -- riff it on http://levitrasutra.com/ - generic cialis usa

lqzs cla raw debridled wrongdoing http://levitrasutra.com/ - buying cialis online safe

lbcf nb(ee and apt) and comedones that recompense glacis bewilderment http://edmpcialis.com/ - canadian pharmacy cialis

zgfa vhRefusal but yet http://edmpcialis.com/ - over the counter cialis

dtxx ljThereabouts may be overgrown http://edmpcialis.com/ - cost of cialis

lebr ysharmonious who has not genital through procure generic viagra online spunky to toward remote http://edmpcialis.com/ - generic cialis canada

iwew frwhereas and unspecified fat peeve http://edmpcialis.com/ - canadian pharmacy cialis

fhyt beStatutory vignette are phlogistic in the NSICU http://edmpcialis.com/ - buy generic cialis

« 1 10 11 12 13 14 15 16 »

| Script by Alex