Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Daria
Do 07.05.2009 roku pamiętnikiem opiekowała sie Joanna Riddle!
Do 1 kwietnia 2008r pamiętnik prowadziła Paulina

[ Powrót ]

Sobota, 16 Maja, 2009, 19:28

2. Pokątna

No i jest nowa notka - efekt soboty spędzonej przed komputerem, a miałam uczyć się z chemi, no ale cóż. Zapraszam do czytania:

Drrr… Drrr… Drrr…
James otworzył nieprzytomnie oczy i wyłączył budzik.
Kto nastawił to cholerstwo… O co chodzi, że każą mi wstawać tak wcześnie. O rzesz…
I zerwał się z łóżka, żeby popędzić do łazienki.
No tak, całkiem zapomniałem… Jak mogłem zapomnieć! Przecież dziś piątek ! Sam nastawiłem budzik, żeby nie zaspać. Obudziliby mnie pewnie, ale lepiej mieć pewność. Już nie mogę się doczekać. Pokątna! Różdżka ! W końcu będę miał różdżkę! Księgi z zaklęciami też będą zapewne ciekawe… No i zwierzątko! I szata! Szata… yyh… jakoś przetrwam te przymiarki… Będzie też można wejść do sklepu z miotłami! Szkoda, że na pierwszym roku nie można mieć miotły…
Po szybkim prysznicu założył na nos okulary. Nawet nie próbował zrobić czegoś z włosami. Wciągnął jeansy leżące na podłodze, czystą koszulkę, granatową bluzę z kapturem.
W kuchni siedzieli już rodzice. Tata jak zwykle pił kawę i czytał Proroka Porannego, mama przeglądała nowy katalog z kosmetykami. Kiedy Jim wszedł i zabrał się do jedzenia gotowych już kanapek Jason akurat skończył czytać i zwrócił się do syna:
- Jak tam, młody czarodzieju? – James uśmiechnął się szeroko, ukazując zęby brązowe od czekolady (kanapki były z Nutellą).
- Co myślicie o tym, żeby zjeść obiad w Dziurawym Kotle?
- Tak! –krzyknął Jim krztusząc się.
- Niech wam będzie… - Poddała się bez walki Kirsten.
Pół godziny później James ochoczo wskoczył do kominka i wykrzyknął – Pokatna!
Kręcił się i kręcił widząc różne kominki, aż wypadł z wiru i znalazł się w ogromnej księgarni. Pośpiesznie otrzepał się z pyłu i zaczął oglądać książki na najbliższym regale. Kiedy do księgarni dotarli Kirsten i Jason podeszli do lady, gdzie przywitała ich kobieta z siwymi włosami:
- Zapewne wybierasz się do szkoły, tak?
- Tak, do Hogwartu – śmiało potwierdził James. – Potrzebuję…
- Nie trudź się chłopcze, znam tę listę na pamięć.
I zaczęła przywoływać książki różdżką. Po chwili Potterów dzieliło od niej sporo ksiąg, większość z nich była strasznie gruba. James przeliczył wszystkie i uznał, że jakąś przegapiła.
- Tak, niestety, ale wszystkie „Teorie magii” zostały wykupione. Nowa dostawa jest już w drodze. Będzie prawdopodobnie w poniedziałek.
- Możemy prosić o odłożenie jednej dla nas? – Spytał Jason, widząc zmartwienie na twarzy syna.
- Ależ oczywiście. Państwa nazwisko?
- Potter.
Ciekawe czy uda mi się przekonać rodziców… Mógłbym sam ją odebrać… I przy okazji pochodzić po innych sklepach…- Teraz po różdżkę! – Zawołał Jim kiedy wyszli z Esów i Floresów i ruszył w stronę sklepu z napisem OLLIVANDEROWIE: WYTWÓRCY NAJLEPSZYCH RÓŻDŻEK OD 328 R. PRZED NOWĄ ERĄ. Ojciec ruszył za nim, a mama poszła do apteki.
- Witam, witam. Jak się sprawuję twoja różdżka, Jasonie?
- Jak zawsze znakomicie.
- Buk, dziesięć cali, prawda? – Jason pokiwał tylko głową.
- To James, mój syn – popchnął do przodu lekko zdenerwowanego chłopca, a sam usiadł na krześle.
- Jak ten czas szybko leci – mruknął pan Ollivander. – Która ręka ma moc?
- Prawa – mówiąc to wyciągnął ją do przodu. Starszy pan zaczął go mierzyć.
Ciekawe po co te wszystkie miary… Obwód głowy?!
- Każda różdżka ma rdzeń z bardzo potężnej substancji magicznej. Używamy smoczych serc, rogów jednorożca i piór z ogona feniksa. Jak zapewne wiesz nie istnieją dwie identyczne różdżki. Używając swojej osiągniesz lepszy rezultat niż kiedy używałbyś czyjejś.
James zezując patrzył na mierzącą mu szerokość nosa taśmę. Ollivander przynosił w tym czasie różne pudełka.
- Spróbuj tą, heban i pióro feniksa – podał mu różdżkę. – Nie, nie! Nie ta! Może kasztanowiec i włókno smoczego serca? Machnij! – Jim machnął, a kubek po herbacie ( na szczęście już pusty) rozbił się. Wypróbował jeszcze kilka innych różdżek.
A może żadna różdżka do mnie nie pasuje? Nie, to głupstwo… Pan Ollivander na pewno coś znajdzie.
Spojrzał na ojca, który uśmiechnął się krzepiąco. Mężczyzn wrócił z jednym pudełkiem.
- Ta będzie dobra. Na pewno. Spróbuj. – Jim przyjął niepewnie różdżkę i poczuł mrowienie w palcach. Ciepło rozeszło się po jego dłoni, a kiedy machnął czerwone iskry wyleciał w powietrze.
Kamień z serca… A już się bałem… -Mahoń, jedenaście cali, pióro z ogona feniksa. Bardzo poręczna, znakomita do transmutacji.
Włożył różdżkę do pudełka i podał ją chłopcu. Pożegnali się i poszli w stronę sklepu Madam Malkin, gdzie czekał na nich Kirsten.
- I jak? -Spytała, a Jim z dumą wyjął różdżkę z pudełka.
- Jedenaście cali, mahoń.
- Poszedłbyś sam po szaty?
- Bez problemu.
- Masz tu pieniądze, spotkamy się w magicznej menażerii.
Otworzył drzwi, a dzwonek oznajmił jego wejście. W środku owionął go słodki zapach, kobieta wstała zza lady i przywitała się:
- Dzień dobry. Czyżby Hogwart, kochasiu?
- Tak – odpowiedział Jim.
- Chodź. Tutaj. Stań na stołku.
Inna kobieta założyła mu przez głowę szatę i zaczęła upinać szpilkami w różnych miejscach.
Muszę wyglądać jak jakiś strach na wróble, z tymi wyciągniętymi rękoma. Ehh… To strasznie nudne tak stać i nic. Ooo… Czy to był dzwonek?
Do sklepu wszedł chłopiec, czarne włosy sięgały mu do połowy szyi.
- Hogwart? - Pokiwał głową – Stań na stołku. Ożywił się trochę zauważając rówieśnika:
- Cześć, ty też do Hogwartu?
- Tak. Ty też na zakupach?
- Tak. Dopiero przyjechałem. Zaczynam tu, bo nosić ze sobą te wszystkie książki… A ty?
- Mam już różdżkę i książki. Rodzice poszli po kociołek, wagę i teleskop.
-Jesteś ze starymi? Szkoda…
- Ty jesteś sam? Szczęściarz z ciebie, mnie rodzice nie puściliby samego.
- Nie uważam się za szczęściarza.
- Czemu? – Chłopak tylko pokiwał głową.
- A tak w ogóle to jestem James.
- Syriusz. To jaką masz różdżkę?
- Mahoń, jedenaście cali.
- A rdzeń?
- Pióro z ogona feniksa.
- Do jakiego domu chcesz trafić?
- Gryffindoru, a ty?
- Byle nie do Slytherinu.
Zrobił się jakiś smutny… Rozumiem, że myśl o Slytherinie nie jest przyjemna, ale bez przesady…-Może chciałbyś iść ze mną do magicznej menażerii? Mam się tam spotkać z rodzicami.
- No nie wiem. A nie będą mieli nic przeciwko?
- Nie, na pewno nie.
- W takim razie ok.
- No, już koniec. Możecie zejść.
Kiedy doszli do magicznej menażerii, każdy z paczką pod pachą, byli pochłonięci rozmową o quidditchu.
- Może przedstawisz nam swojego znajomego, James?
- Och, nie zauważyłem was. To Syriusz.
- Dzień dobry.
- Mógłby dokończyć z nami zakupy?
- Oczywiście. Chodźmy, bo jeszcze wszystkie sowy odlecą.
- Oj tato…
Chłopcy od razu skierowali się w stronę klatek z sowami. Nie było mowy o jakiś kotach czy ropuchach.
- Och… Popatrz na tą!
- Spójrz!
- Ta jest wspaniała!
Po wielu niepewnych decyzjach James wybrał Uszatkę - czarno-szarą, z jaskrawo pomarańczowymi oczami. Syriusz zdecydował się na Syczka – rudo-brązową, o jasno-żółtych tęczówkach i niebiesko-czarnym dziobie. Wybrali jeszcze klatki i kilka paczek pokarmu, po czym udali się do lodziarni Floriana Fortescue. Jedząc ogromne porcje lodów owocowych chłopcy zastanawiali się nad imionami dla swoich sów.
- Chyba nazwę go Helios. Co o tym myślisz, James?
- Pasuje do niego. A co z moją? – Uszatka okazała się samiczką.
- Może… Co powiesz na Kunegundę?
-Że co?
- Żartowałem… Słyszałem kiedyś imię Serafina, w skrócie byłoby to Finia.
- Finia? – Zwrócił się do sowy, która zahukała głucho. – Podoba ci się Finia? Więc niech będzie. Widząc, że rodzice są zajęci rozmową powiedział konspiracyjnym głosem:
- W poniedziałek muszę odebrać jedną książkę z Esów i Floresów. Wszystkie wykupiono, więc ty też jej nie dostaniesz.
- Rozumiem, a rodzice cię puszczą?
- Załatwi się.
- Dobra, o której?
- Może w południe?
- Ok. – Przestraszyli się, że ich podsłuchali kiedy Kirsten powiedziała nagle:
- Syriuszu?
- Słucham?
- Może zjesz z nami obiad w Dziurawym Kotle?
- Chętnie, proszę pani. Och, nie kupiłem jeszcze książek!
- Lećcie do księgarni. My weźmiemy wszystkie rzeczy. Spotkamy się w Dziurawym Kotle.
- Ok, ale sowy weźmiemy sami.
Każdy złapał klatkę ze swoją sową i pobiegli do Esów i Floresów. Wpadli do księgarni i rzucili się w stronę kobiety, którą James już poznał.
- Proszę komplet książek do Hogwartu dla pierwszej klasy – wydyszał na jednym tchu Syriusz.
- Spokojnie. Chwileczkę. Niestety…
- Wiem, że nie ma „teorii magii”, proszę o odłożenie jej dla mnie w poniedziałek.
- Dobrze. Twoje nazwisko?
Syriusz zmieszał się, spojrzał na Jamesa jakby ze skruchą i powiedział smutnym głosem:
- Black. Syriusz Black.
Black?! Black! Czyżby ten Black z tych Blacków! Nie pomyślałbym… Patrzy na mnie tak, jakby się wstydził… Może trochę, go rozumiem… To przecież nie jego wina…
Spróbował uśmiechnąć się do kolegi pokrzepiająco, ale tamten tylko odwrócił wzrok. Kiedy wyszli, niosąc ciężkie księgi, Syriusz unikał jego wzroku.
- Co jest stary? Coś nie pasuje?
- Nie słyszałeś jak mam na nazwisko? Nie rozumiesz, że pochodzę z rodu Blacków, gdzie ważna jest czysta krew?! - Ostatnie dwa słowa wymówił z pogardą.
- No cóż stary, rodziny się nie wybiera. No, chyba, że nie możesz się ze mną zadawać. Może nie mam tak czystej krwi jak ty.
- To nie jest śmieszne.
- Nie? To dla czego mnie to bawi? Hahaha… Śmieję się! Widzisz! To jest śmieszne! No popatrz! Śmieję się! Hahaha… Hihi…
- Czyli, nie przeszkadza ci to?
- Myślisz, że skoro ty jesteś takim fajnym kumplem to będzie mi przeszkadzało twoje nazwisko? Jeśli tak to głupi jesteś!
- Dobra, łapie, przestań się wydzierać.
- Tak jest, mości panie Black.
- Yghh… Zabiję cię chyba! – I rzucił się na niego. Przewrócili się i zaczęli tarzać po ziemi okładając rękoma. Ludzie musieli przystawać, bo nie mieli pewności, czy przechodząc obok nie zostaną uderzeni jakąś z wierzgających dziko kończyn.
- Co tam się dzieje, cholibka! – Między gapiami przeciskał się mężczyzna, miał chyba dwa metry wzrostu i długie, czarne, poplątane włosy i brodę. – Przestańcie natychmiast! – Chwycił obu chłopców za kołnierze i podniósł wysoko. Ludzie zaczęli się rozchodzić. Chłopcy sapali chwilę ze zmęczenia.
- Dzieciaki! – Mężczyzna postawił ich na ziemię. – No, o co chodzi?
Chłopcy spojrzeli na mężczyznę i powiedzieli jednocześnie:
- Nic takiego. – James znalazł okulary ( potłuczone), Syriusz pozbierał porozrzucane wszędzie książki, spojrzeli na siebie
- Do widzenia! – pożegnali mężczyznę i pobiegli do Dziurawego Kotła. Zlokalizowali rodziców Jamesa i usiedli obok nich.
- O mój Boże ! Co się wam stało? – Potargane ubrania, zadrapania na rękach i potłuczone okulary to dość oszałamiający widok dla matki.
- Och, nic takiego.
- Biliście się!
- Przestań Kirsten. To normalne w ich wieku – i mrugnął do chłopców. – Pokaż okulary James. Okulus Reparo!
Jedząc obiad James i Syriusz przypatrywali się innym czarodziejom i naśmiewali z wielu z nich. Posmutnieli kiedy nadszedł czas powrotu do domu. Tak dobrze razem się bawili. Wymienili się adresami, żeby potwierdzić poniedziałkowe spotkanie, pożegnali się i za pomocą Sieci Fiuu wrócili do swoich domów.

Komentarze:


Nike Air Max 2019
Wtorek, 16 Kwietnia, 2019, 15:13

Jordan 12 Gym Red http://www.jordan12gymred.us.com/
Nike Outlet satore http://www.nikefactoryoutletstoreonline.com/
Nike Outlet satore http://www.nikefactoryoutletstoreonline.us/
Nike Outlet satore http://www.nikestores.us.com/
air jordan 33 http://www.jordan33.us/
cheap jerseys http://www.cheapjerseysfromchina.us/
cheap custom nfl jerseys http://www.customnfljerseys.us/
jordan 11 concord http://www.jordan11concord.us.com/
Jordan 12 Gym Red 2018 http://www.jordan12gymred.us/
Red Jordan 12 http://www.redjordan12.us/
Yeezy Shoes http://www.yeezy.com.co/
Yeezys http://www.yeezys.us.com/

Nike Air Max 2019 http://www.air-max2019.us/

 


Jordan 12 Gym Red
Wtorek, 16 Kwietnia, 2019, 18:51

Yeezy 700 http://www.yeezy700.org.uk/
Yeezy http://www.yeezy350.org.uk/
Yeezy 350 http://www.yeezy-350.org.uk/
Yeezy UK http://www.yeezy.me.uk/

Jordan 12 Gym Red http://www.jordan12gymred.us.com/

 


Pandora UK
Wtorek, 16 Kwietnia, 2019, 20:15

ytdaqkgpog,Very helpful and best artical information Thanks For sharing.
Pandora UK http://www.pandorasale.org.uk/

 


Yeezy
Wtorek, 16 Kwietnia, 2019, 22:33

sjoeuqlardd New Yeezy,Thanks a lot for providing us with this recipe of Cranberry Brisket. I've been wanting to make this for a long time but I couldn't find the right recipe. Thanks to your help here, I can now make this dish easily.
Yeezy http://www.yeezys.me.uk/

 


Cheap Yeezy Boost
Środa, 17 Kwietnia, 2019, 00:16

egtwtlx,If you are going for best contents like I do, just go to see this web page daily because it offers quality contents, thanks!
Cheap Yeezy Boost http://www.cs7boots1.com/

 


Pandora Rings Official Site
Środa, 17 Kwietnia, 2019, 06:38

pxcfnju,If you are going for best contents like I do, just go to see this web page daily because it offers quality contents, thanks!
Pandora Rings Official Site http://www.pandora-officialsite.us/

 


Nike Shox Outlet
Środa, 17 Kwietnia, 2019, 07:05

Jordan 12 Gym Red http://www.jordan12gymred.us.com/
Nike Outlet satore http://www.nikefactoryoutletstoreonline.com/
nike factory outlet store online http://www.nikefactoryoutletstoreonline.us/
Nike Outlet http://www.nikestores.us.com/
jordan 33 http://www.jordan33.us/
cheap jerseys from china http://www.cheapjerseysfromchina.us/
custom nfl jerseys http://www.customnfljerseys.us/
jordan 11 concord http://www.jordan11concord.us.com/
Air Jordan 12 Gym Red http://www.jordan12gymred.us/
Jordan 12 Gym Red 2018 http://www.redjordan12.us/
Yeezys http://www.yeezy.com.co/
Yeezys http://www.yeezys.us.com/

Nike Shox Outlet http://www.nikeshoxoutlet.us/

 


Yeezy
Środa, 17 Kwietnia, 2019, 13:28

Other members include Ed Liddy, former CEO of Allstate, Lynn Good, CEO of Duke Energy, and Robert Bradway, CEO of Amgen.
Yeezy http://www.yeezy-350.org.uk/

 


Nike React Element 87
Środa, 17 Kwietnia, 2019, 15:24

O'Neill expressed optimism about the economic outlook and stressed that according to the latest data released by Goldman Sachs Group, the global economic situation may soon stop falling.
Nike React Element 87 http://www.nikereactelement87.us.com/

 


Yeezys
Środa, 17 Kwietnia, 2019, 16:49

Don't complain that some exchanges let the BSV delist and try to cite the rules of freedom of speech or appeal. These methods do not work in the private sector unless you invest or use the decentralized exchange DEX. In addition, the purpose of cryptocurrency is to allow us to enter a society where freedom, association, ideology.
Yeezys http://www.yeezys.me.uk/

 


Nike Air Max 270
Środa, 17 Kwietnia, 2019, 22:03

Yeezy 700 http://www.yeezy700.org.uk/
Yeezy 350 http://www.yeezy350.org.uk/
Yeezy 350 http://www.yeezy-350.org.uk/
Yeezy UK http://www.yeezy.me.uk/

Nike Air Max 270 http://www.nikemax270.us/

 


Pandora Jewelry
Czwartek, 18 Kwietnia, 2019, 00:41

Boeing will cut production of its 737 MAX by one-fifth and has appointed a special board committee to review the development of its new aircraft. The airline giant said on Friday that it will cut its maximum monthly production by 10 to 42 by mid-April. Boeing plans to produce 57 737 MAXs a month this summer.
Pandora Jewelry http://www.pandorasale.org.uk/

 


Pandora Charms Sale Clearance
Czwartek, 18 Kwietnia, 2019, 03:17

Still, we are doing very well now. "Trump Said. Trump believes that in terms of economic growth, the Fed "has really slowed down our speed" and pointed out that there is now "no inflation."
Pandora Charms Sale Clearance http://www.pandoracharmssaleuk.me.uk/

 


Yeezys
Czwartek, 18 Kwietnia, 2019, 05:08

It was wrapped in a layer of red bricks on the outside of the original 40-year-old house, and the roof was covered with colored steel plates. "The window and the door are finished, and the house doesn't matter."
Yeezys http://www.yeezys.me.uk/

 


Yeezys
Czwartek, 18 Kwietnia, 2019, 06:29

Whether it's blockchain technology or any other new revolutionary technology, the first thing you need to master to master these technologies is the basic concepts they contain. If you don't even understand the basic terms, what about further use and development? The basic concepts that need to be understood are as follows.
Yeezys http://www.yeezys.me.uk/

 


Cheap NFL Jerseys
Czwartek, 18 Kwietnia, 2019, 08:32

Jordan 12 Gym Red http://www.jordan12gymred.us.com/
nike factory outlet http://www.nikefactoryoutletstoreonline.com/
nike factory outlet store online http://www.nikefactoryoutletstoreonline.us/
Nike Outlet http://www.nikestores.us.com/
air jordan 33 http://www.jordan33.us/
cheap jerseys http://www.cheapjerseysfromchina.us/
cheap custom nfl jerseys http://www.customnfljerseys.us/
jordan 11 concord http://www.jordan11concord.us.com/
Jordan 12 Gym Red 2018 http://www.jordan12gymred.us/
Jordan 12 Gym Red 2018 http://www.redjordan12.us/
Yeezys http://www.yeezy.com.co/
Yeezys http://www.yeezys.us.com/

Cheap NFL Jerseys http://www.cheapoutletnfljerseys.us/

 


Yeezy Shoes
Czwartek, 18 Kwietnia, 2019, 12:42

The reputation of Germany's fist industry, the automotive industry, is still being affected by the emissions scandal. In 2015, Volkswagen admitted to manipulating millions of diesel engines and cheating on emissions testing.
Yeezy Shoes http://www.adidasyeezyshoes.org.uk/

 


Yeezy
Czwartek, 18 Kwietnia, 2019, 19:56

Jim O'Neill, the father of BRIC and former chairman of Goldman Sachs Asset Management, said at a forum on the shores of Lake Como near Milan on Friday,
Yeezy http://www.yeezys.us.com/

 


Nike Outlet
Piątek, 19 Kwietnia, 2019, 08:39

The regulator is investigating two incidents of Egypt Airlines and the previous Malaysian Lion Air. Boeing is proposing software repair and additional pilot training to address the flight control issues involved in the two crashes.
Nike Outlet http://www.nikeoutletonlineshopping.us/

 


Yeezy
Piątek, 19 Kwietnia, 2019, 09:01

Gartner (NYSE: IT), a US information technology research and consulting firm, recently released a report on the technology of blockchain cloud services provided by six global cloud computing vendors, including Alibaba Cloud, Amazon, Google, IBM, Microsoft, and Oracle. Evaluation.
Yeezy http://www.yeezys.me.uk/

« 1 74 75 76 77 78 79 80 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki