Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Daria
Do 07.05.2009 roku pamiętnikiem opiekowała sie Joanna Riddle!
Do 1 kwietnia 2008r pamiętnik prowadziła Paulina

[ Powrót ]

Poniedziałek, 13 Lipca, 2009, 21:42

6. Hogwarckie życie

Bardzo was przepraszam, że tak długo nie pisałam ale miałam problemy z internetem. Postaram się nadrobić ten czas i za niedługo dodać następną notkę. Dedyk dla Katie, Syrci, Aleksy, Grusi, Pauliny i Ali W. Dzięki za komenty!
Patrzyła na niego zielonymi oczami, a jej rude włosy powiewały na wietrze. Chciał coś do niej powiedzieć, ale nagle poczuł uderzenie w plecy. Kto to zrobił? Przecież byli sami… Siedzieli w dwójkę na błoniach i rozmawiali… Nie było tam nikogo innego… Twarz otoczona bujnymi, rudymi włosami zaczęła się rozmazywać. Była co raz mniej wyraźna, aż całkiem zniknęła
Po chwili ponownie poczuł uderzenie. Rozbudził się do końca i podniósł głowę. Obok jego łóżka stał Syriusz z poduszką w ręku. Brał już kolejny zamach, ale zauważył, że jego ofiara obudziła się, więc odrzucił narzędzie zbrodni na swoje łóżko.
- No wreszcie… – powiedział Syriusz siadając obok odrzuconej poduszki.
- Nie można było inaczej? – odparł Jim zakładając okulary.
- Lepiej powiedz co ci się śniło – Okularnik zrobił speszoną minę. – Gadasz przez sen! - Wykrzyknął mu prosto w twarz Syriusz i roześmiał się. – Li…
Nie dane było mu dokończyć. Rozzłoszczony James przeskoczył dzielącą ich łóżka przestrzeń i powalił Blacka. Usiadł okrakiem na jego brzuchu, złapał za nadgarstki i rozprostował mu ramiona. Sapał głośno wpatrując się mściwie w roześmiane oczy swojego jeńca.
W tej chwili drzwi do łazienki otworzyły się i, pogwizdując wesoło, wyszedł przez nie Remus. Kiedy zauważył chłopaków stanął jak wryty przyglądając im się ze zdziwieniem.
- Yy… To ja nie przeszkadzam… - zaczął się wycofywać, ale James zszedł z kolegi i wściekły wparował do łazienki z trzaskiem zamykając za sobą drzwi.
***
Pół godziny później czwórka pierwszorocznych Gryfonów wpadła do PW przepychając się i śmiejąc. Jeden z nich, ten patrzący na świat przez szkła okularów, zauważył stojącą w kącie grupkę dziewczyn. Zwrócił uwagę zwłaszcza na posiadaczkę kasztanowo – rudych włosów. Trącił w bok czarnowłosego przyjaciela i podbródkiem wskazał na dziewczyny.
- Wypadałoby się przedstawić – powiedział i już szedł w stronę zagadanej grupki. Koledzy poszli za nim, Remus i Peter trochę mniej chętnie. Stanął za plecami zwróconej w przeciwną stronę Rudej i powiedział głośno:
- Cześć!- Ruda wykonała zwrot o 180 stopni i mina lekko jej zrzedła, a jej znajome zmierzył chłopaków zaciekawionym wzrokiem.
- Chcieliśmy się przedstawić. – Wyjaśnił Syriusz( Jim zaginął w pewnej zielonej głębi ). – W końcu będziemy w jednej klasie.
- Jestem James – ocknął się i wyciągnął rękę do Rudej. Ta zacisnęła zęby jakby ze złości, jednak uścisnęła rękę i powiedziała:
- Lily – chciał przypatrzyć się paru piegom, które zdobił jej zgrabny nosek, jednak ona puściła jego dłoń. Przeszedł, więc do wysokiej szatynki o błękitnych oczach. Przedstawił się i ponownie wyciągnął rękę.
- Melanie. Ale mówią mi Mel.
Alicja była średniego wzrostu brunetką, a Julia niską blondynką.
Kiedy wszyscy już się znali w wesołej gromadzie doszli do Wielkiej Sali, gdzie usiedli razem przy stole Gryffindoru. Chłopcy siedzieli po jednej stronie (od prawej Syriusz, James, Remus, Peter) a dziewczyny po drugiej ( od prawej Melanie, Julia, Lily, Alicja).
Jedli i rozmawiali co chwila wybuchając śmiechem. James aktywnie uczestniczył w dyskusji i to większość jego wypowiedzi rozśmieszała wszystkich do łez. To zaangażowanie towarzyskie nie przeszkadzało mu jednak w podpatrywaniu Rudej. Śmiała się z dowcipów, ale mniej energicznie niż inni, no i nie raz ( według Jamesa bardzo często) kierowała swoje spojrzenie w kierunku stołu Ślizgonów. Nie musiał się nawet odwracać, żeby wiedzieć na kogo tak patrzy. Miał przed oczami ziemistą twarz otoczoną tłustymi włosami. Cholerny Smarkerus. Trzeba coś z nim zrobić.
Do Wielkiej Sali wleciała ponad setka sów. Jedna z nich podleciała do Jamesa. Trzymała średniej wielkości paczkę owiniętą w brązowy papier. Był też list od rodziców. Chłopak zdziwił się, bo wydawało mu się, że zabrał wszystkie rzeczy, ale widocznie zapomniał o czymś skoro rodzice przysłali paczkę. Zabierał się już do rozpakowania jej, ale przerwało mu nadejście profesorki, która prowadziła Ceremonię Przydziału. Dała każdemu plan zajęć, wytłumaczył jak dojść na pierwszą lekcję i poszła dalej. Jako że do rozpoczęcia zajęć zostało dwadzieścia minut szybko dokończyli śniadanie i wrócili do Wieży Gryffindoru. Spakowali podręczniki, Jim zostawił paczkę i list i poszli szukać sali. Teraz nie było już z nimi dziewczyn, ponieważ one zabrały ze sobą torby już na śniadanie.
Pierwszą lekcją miały być zaklęcia. Wpadli do sali kiedy dzwonek zamilkł. Uczniowie siedzieli już w ławkach, jednak słychać jeszcze było szepty. Potter zauważył jeszcze, że Ruda siedzi z Melanie i zajął krzesło obok Blacka w ostatniej ławce. Remus usiadł z Peterem w przedostatniej. Zdążył wyjąć podręcznik, kiedy w sali rozległ się głos:
- Witam wszystkich! Jestem profesor Flitwick i będę was uczył zaklęć. Dodatkowo jestem też opiekunem Ravenclawu. – Nagle pojawił się za katedrą, jakby wyrósł spod ziemi. Okazało się, że jest on bardzo niski. Żeby było go widać musiał stać na stercie książek. Zaczął opowiadać o dziedzinie magii, której naucza, a potem przeszedł do lekcji.
- Wingardium Leviosa! – Od kilku minut klasa powtarzała za profesorem formułkę zaklęcia. Gryfonowi siedzącemu w ostatniej ławce wydawało się to nudne i niepotrzebne. Dlatego też składał papierowy samolot. Jego sąsiad też się nie wysilał – znudzony przeglądał podręcznik.
- James?
- Hmm…?
- Ile czasu do dzwonka?
- Nie wiem. Nie mam zegarka. Ale zaraz się dowiem. - Zaczął energicznie pukać w plecy siedzącego przed nim Lupina. Blondynek starał się to ignorować, ale nie miał dość cierpliwości.
- Co chcesz? – wysyczał nie odwracając się.
- Użycz nam swojego odmierzacza czasu!
- Co… Aha… - Zrozumiał o co chodzi, zdjął z nadgarstka zegarek na skórzanym pasku i podał Potterowi. Okularnik położył skomplikowany przyrząd na środku ławki i nachylił się nad nim z Blackiem.
- Dwunastka musi być na górze – poinformował Syriusz, a Jim ustawił zegarek. Nie zauważyli, że nie słychać już powtarzania formułki.
- Ta krótka to… chyba godziny, co nie?
-No, a długa minuty.
- Więc jest…
- Chyba nasza lekcja nie jest dość interesująca dla pana Pottera i pana Blacka. – Usłyszeli Flitwicka i podnieśli głowy. Patrzyła na nich cała klasa. – Zapraszam do pierwszej ławki. – Chłopcy z ociąganiem zebrali swoje rzeczy i poszli na przód klasy. Krukonki, które wcześniej zajmowały tą ławkę poszły na inne miejsce.
Kiedy profesor powrócił do prowadzenia lekcji ( teraz ćwiczyli ruch różdżką) James zapytał cicho:
- To która w końcu godzina?
- Nie wiem, ale… - wyciągnął z kieszeni remusowy zegarek.
- Ósma czterdzieści cztery – stwierdził chwilę później Syriusz.
- Więc jeszcze minuta.
- A nie szesnaście?
- A ile w ogóle trwa lekcja?
- Black! Potter! Szlaban! O ósmej w moim gabinecie! – Unieśli głowy i spojrzeli na profesora. W tej chwili rozbrzmiał dzwonek. Flitwick powiedział jeszcze, żeby ćwiczyli i wszyscy zaczęli się pakować. Przyjaciele, którzy zarobili szlaban pierwsi wybiegli z klasy i poszli w kierunku sali od transmutacji.
- Oddajcie zegarek! – powiedział Remus kiedy doszedł pod klasę. Założył odmierzacz czasu na prawy nadgarstek po czym spojrzał groźnie na kolegów. – Nie mogliście się powstrzymać?
- Och Remi… Nie denerwuj się tak.. – odparł Okularnik.
- Złość piękności szkodzi – dodał Syriusz i razem z Potterem zaczęli się śmiać.
- Yghyy… Uspokójcie się! – denerwował się Blondynek.
- Dobrze psze pani… - mruknął Jim co wywołało kolejną falę śmiechu.
- To nie jest śmieszne!
- On ma rację James – zaczął poważnie Black. – Powinniśmy się opanować.
- Wdech… I wydech… - mruczał Jim. – Okej, już się opanowałem.
- Jak będziecie siedzieć razem to… Nie wyniknie z tego nic dobrego. Tylko zarobicie kolejny szlaban.
- Jeden szlaban w tą czy w tą… Co nie Jim? – powiedział Syriusz i przybił piątkę z Jamesem.
- Na transmutacji radziłbym się wam zachowywać. McGonnagal to podobno najostrzejsza profesorka.
- To ona prowadziła Ceremonię Przydziału?
- No, a dodatkowo jest opiekunką Gryffindoru.
- To chyba lepiej dla nas, co?
- Wręcz odwrotnie. Nie da wam forów, a może potraktuje was jeszcze surowiej.
- Skoro tak to… Wytrzymamy nie robić nic przez czterdzieści pięć minut? – zwrócił się Jim do Blacka.
- Hm… No nie wiem. Raczej nie.
- No to je siadam z Remim.
- Ok, ja z Petem. A gdzie on właściwie jest?
- Poszedł do kibla po zaklęciach. Powinien już być
Peter przyszedł chwilę przed dzwonkiem.
Transmutacja przebiega bez problemu, chociaż James nie mógł się powstrzymać i szeptał nie raz śmieszne uwagi, jednak Remus je ignorował. Syriusz pewnie śmiałby się do łez gdyby je słyszał.
- Black! Potter! Chodźcie na słówko – zawołała za nimi profesorka kiedy wychodzili już z klasy. Chłopcy spojrzeli na siebie zdumieni i ze zdziwieniem na twarzach podeszli do biurka.
- Profesor Flitwick powiedział mi o waszym zachowaniu na lekcji. Uważam, że słusznie dał wam szlaban, na bo co to za zachowanie? Musiał jednak przełożyć go na inny dzień, od będzie się w piątek o ósmej. Możecie odjeść – powiedziała swoim ostrym głosem, a przyjaciele pośpiesznie opuścili klasę.
Reszta lekcji przebiegła bez zakłóceń, a przynajmniej udało mu się nie dostać więcej szlabanów. Chociaż na historii magii, którą prowadził duch po prostu czytając notatki, rzucali się papierowymi samolocikami to prof. Binns nawet tego nie zauważył.
Po południe spędzili w zamku, ponieważ z chmur wiszących na niebie zaczął padać deszcz. James był w znakomitym humorze, bo kiedy wspinali się jednymi z licznych schodów natknęli się na Smarkerusa. W dziwnym przypadku Ślizgon potknął się i spadł na sam dół zakręconych schodów. Odszedł poobijany, kiedy James tłumaczył Blondynkowi, że to naprawdę przez przypadek przydepnął mu skraj szaty.
Przez te wszystkie wydarzenia James zapomniał o paczce od rodziców leżącej pod łóżkiem.

A co do pamiętnika Lily to postaram się niedługo dodać notkę.

Komentarze:


cialis 20 mg
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 01:32

Vpwzhu jzzpci http://onlinened.com/ Eriacta online

 


tadalafil tablets
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 07:40

Ypdltv bnndrj http://alledmp.com/ Suhagra

 


cialis online pharmacy
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 10:18

Kczdwx njkfjy http://alledmp.com/ Forzest

 


RichardNeupe
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 15:29

common app essay good examples
<a href="http://writemyessayzt.com/#">write that essay</a>
5 paragraph argumentative essay
<a href="http://writemyessayzt.com/">order custom essay</a>
essay template for high school

 


ATheate
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 15:43

lipitor side effects <a href=https://lipitormedication.com/>atorvastatin 10mg</a> lipitor generic name <a href=https://lipitormedication.com/>lipitor medication</a> what is atorvastatin used for https://lipitormedication.com/ - lipitor 20mg atorvastatin 20 mg

 


ATheate
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 16:30

atorvastatin medication <a href=https://lipitormedication.com/>lipitor 20mg</a> atorvastatin calcium <a href=https://lipitormedication.com/>order lipitor</a> cheap lipitor https://lipitormedication.com/ - atorvastatin 20 mg lipitor medication

 


generic cialis
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 16:50

Uxvgnv fojtzc http://amoxpi.com/ buy amoxicillin 500 mg mexico

 


RichardNeupe
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 19:01

essay about myself for primary school
<a href="http://writemyessayzt.com/#">essay writer online</a>
ocr english literature essay structure
<a href="http://writemyessayzt.com/">order custom essay</a>
compare and contrast essay template elementary

 


cialis generic name
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 20:14

Iqlrwv wkdwpk http://amoxpi.com/ buy amoxicilina 500 mg from mexico

 


ATheate
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 22:17

order atorvastatin <a href=https://lipitormedication.com/>lipitor side effects</a> lipitor generic name <a href=https://lipitormedication.com/>atorvastatin calcium</a> lipitor buy https://lipitormedication.com/ - lipitor medication order lipitor

 


cheap viagra online
Poniedziałek, 13 Lipca, 2020, 01:22

Duovhy xbbrdp http://amoxcad.com/ over the counter amoxicillin kroger

 


ATheate
Poniedziałek, 13 Lipca, 2020, 02:10

buy lipitor <a href=https://lipitormedication.com/>buy atorvastatin</a> lipitor side effects <a href=https://lipitormedication.com/>lipitor medication</a> cheap lipitor https://lipitormedication.com/ - lipitor 20mg atorvastatin medication

 


ATheate
Poniedziałek, 13 Lipca, 2020, 02:27

atorvastatin 20 mg <a href=https://lipitormedication.com/>side effects of atorvastatin</a> lipitor 20 <a href=https://lipitormedication.com/>atorvastatin side effects</a> lipitor buy https://lipitormedication.com/ - atorvastatin 20 mg order atorvastatin

 


ATheate
Poniedziałek, 13 Lipca, 2020, 02:32

buy lipitor <a href=https://lipitormedication.com/>atorvastatin 40 mg</a> lipitor 20 mg <a href=https://lipitormedication.com/>atorvastatin 80 mg</a> atorvastatin 40 mg https://lipitormedication.com/ - lipitor buy atorvastatin side effects

 


RichardNeupe
Poniedziałek, 13 Lipca, 2020, 02:57

persuasive essay grade 4 http://writemyessayzt.com/ - makkar ielts essay pdf 2019 <a href="http://writemyessayzt.com/">essay writing service</a> printable essay outline worksheets

 


BeardenSwandem
Poniedziałek, 13 Lipca, 2020, 03:06

cialis sale mail order

https://ciasale20.com/ - seguro mdico cialis
<a href="https://ciasale20.com/">cheap cialis</a>

just try herbal cialis

 


RichardNeupe
Poniedziałek, 13 Lipca, 2020, 03:52

short answer essay structure
buy an essay cheap
higher english reflective essay
<a href="http://writemyessayzt.com/">write my essay</a>
essay topics for grade 10 cbse

 


Cedricbex
Poniedziałek, 13 Lipca, 2020, 04:08

argumentative essay for university students
<a href="http://essaywritercpl.com/#">write my essay</a>
writing scholarship essays reddit
<a href="http://essaywritercpl.com/">buy an essay cheap</a>
communication essay introduction pdf

 


RichardNeupe
Poniedziałek, 13 Lipca, 2020, 04:57

essay outline template generator
<a href="http://writemyessayzt.com/#">essay writing service</a>
expository essay worksheet pdf
<a href="http://writemyessayzt.com/">great essay writers</a>
hamburger essay

 


RichardNeupe
Poniedziałek, 13 Lipca, 2020, 05:03

climate change related essay topics http://writemyessayzt.com/ - 5 paragraph essay example elementary <a href="http://writemyessayzt.com/">buy cheap essay</a> writing opinion essays 5th grade

« 1 93 94 95 96 97 98 99 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki