Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Victoria

[ Powrót ]

Wtorek, 12 Października, 2010, 20:40

2. 11 lat później...

No więc tak... 3 osoby powiedziały, że chcą Hunców... no to myślę, że ich dostaną. Ale jeszcze nie w tej notce ;P
Doo ;) - dzięki. Nie zauważyłam tego, chociaż niby wiem, że mam jakiś taki nawyk powtarzania się. ;]
Syrcia- dzięki za pierdoły! ^^
Daria– takie miało być ;)
No to zapraszam do czytania– może nie jest jeszcze IDEALNIE długa, ale to się z czasem wyrobi taki nawyk większego pisania... chyba.



Julia posiada brązowo-czarne, proste włosy oraz oczy w tym samym kolorze, zmieniały one jednakże barwę w zależności od jej humoru i poczucia bezpieczeństwa. Ma jasną cerę oraz krwistoczerwone usta.
Lubiła się ubierać w ciemne ubrania, głównie czarne, czerwone, fioletowe i zielone. Najchętniej nosiła długie, jedwabne suknie. Jednak na codzień, gdy wychodziła z domu, starała się zachować pozory i zakładała dżinsy i bluzki (mimo wszystko ciemne).
- Kochanie, wstawaj! Dzisiaj jest bardzo ważny dzień! - jej mama niemal zaświergotała. Kochała budzić córkę, widzieć, jak powoli otwiera oczy i się rozgląda po pokoju, jakby nie mogąc uwierzyć, że noc tak szybko minęła...
- Hmmm... Mamusiu jeszcze pięć minut... Proszę! - odparła zaspana dziesięciolatka, kończąca dzisiaj 11 lat, w pierwszy dzień lata i przy okazji wakacji.
Julia w końcu wstała.
- Ojej! Maamooo! Tu jest jakiś pan duch! - krzyknęła, gdy ujrzała Dramona, który się nagle przed nią zjawił. Był to pierwszy raz, gdy pozwolił, by go zobaczyła.
- Ależ nie ma się czego bać, dziecinko. Ja jestem twoim wujkiem - powiedział z pięknym uśmiechem.
- Ja, proszę pana, nie mam wujka. A gdybym miała, to na pewno nie wyglądałby tak jak pan. - odpowiedziała dziewczynka, przybierając groźną według niej minkę. Dramon się zaśmiał.
- Ależ jesteś odważna... Nikt cię nie wrobi ot tak. To dobrze. To bardzo dobrze.
Drzwi się otworzyły z hukiem i stanęli w niech państwo Darkness.
- Mamo, ten pan się nagle pojawił i mówi, że jest moim wujkiem...- powiedziała cicho jakby się bała, że to ona zawiniła, iż demon się znalazł w jej pokoju. Lena i Aron popatrzyli po sobie, nie wiedząc, co odpowiedzieć. Od początku mieli świadomość tego, że ich córka się kiedyś dowie o jej opiekunie z mitów rodem, ale sądzili, że może ta chwila nadejdzie trochę później. Dramon tylko się uśmiechnął i rzekł:
- Ależ Julio, to nie Twoja wina, że się tu zjawiłem. Nie masz na to żadnego wpływu... przynajmniej na razie.
- Skąd pan wie o czym myślałam?- spytała zdziwiona.
- Och, nietrudno to było odgadnąć, patrząc, jaką masz minę - zaśmiał się cicho i złowieszczo, po czym zniknął.
- Och córusiu, tak się wystraszyłam! - pani Darkness podbiegła szybko do Julii i wzięła ją w objęcia.
- Chodźcie, moje damy. Chyba czas porozmawiać o czymś - rzekł Aron, po czym wyszedł z pokoju.

Rodzina Darkness mieszkała w samym sercu Londynu, niedaleko Ulicy Pokątnej, w starej rezydencji rodziny Arona, która była niewidoczna dla mugoli. Był to budynek czteropiętrowy, w którym mogło mieszkać spokojnie parę pokoleń nie przeszkadzając sobie. Na prawie każdym piętrze było pięć pokoi i łazienka.
W piwnicy znajdowała się pracownia Arona, który z zawodu był badaczem nowych wynalazków oraz niebezpiecznych sprzętów magicznych. Julii nigdy nie wolno było tam wchodzić, a Lenie tylko wtedy, gdy miała naprawdę ważną sprawę do męża.
Na parterze był korytarz, duża szafa na płaszcze, salon i łazienka.
Na pierwszym piętrze znajdowała się kuchnia, spiżarka, jadalnia, bawialnia, biblioteka oraz kolejna łazienka.
Na drugim piętrze były trzy pokoje gościnne z łazienkami oraz salon dla gości z regałem z różnymi książkami oraz drobiazgami jako dekoracja.
Trzecie piętro było przeznaczone jako kolejne gościnne piętro z czterema pokojami gościnnymi oraz salonem z biblioteczką.
Ostatni posiom należał całkowicie do rodziny Darkness. Lena i Aron mieli ogromną sypialnię oraz równie dużą garderobę. Julia miała trzy pokoje- jeden służył jako pokój do nauki i przyjmowania gości, drugi jako sypialnia ze wszystkimi zabawkami, a trzeci jako garderoba.

Rodzice Julii oraz sama dziewczynka poszli do bawialni na pierwszym piętrze. Każdy usiadł na osobnym, obitym w czerwony materiał, fotelu.
- Juluś, koteczku... Musimy Ci coś powiedzieć- zaczęła pani Darkness. Dziewczynka siedziała spokojnie ze wzrokiem utkwionym w rodzcielkę. Gdyby ktoś stał z boku, to pomyślałby, że to dziecko zaraz zabije matkę wzrokiem, bo jej spojrzenie przypominało sztylety albo wzrok bazyliszka.
- To chodzi o tego pana, prawda? - spytała mała śmiertelnie poważnym tonem.
- Tak... będziesz miała od jutra z nim zajęcia - powiedział cicho Aron, obawiając się reakcji córki. Nigdy wcześniej taka nie była. Był zły na Dramona, że się w ogóle pokazał. Nie chciał patrzyć na zmiany, jakie będą w błyskawicznym tempie zachodziły w zachowaniu jego dziecka, które tak bardzo kochał. Bał się tego.
- Kim on jest? - Julia próbowała brzmieć normalnie i spokojnie. Nie miała pojęcia, dlaczego jest taka zła.
- To... Jest twój opiekun... duszy, że tak powiem - odparła jej mama - chciałby Ci wpoić pewne zasady, które jego zdaniem powinnaś przestrzegać.
- A wy nie możecie mu zabronić? - ciemnowłosa nie wiedziała, co ma o tym myśleć, poza tym że czuła, że jej gniew rośnie przez to, że jej ukochani rodzice są bezradni.
Oni, których uważała zawsze za wszechmocnych i przeodważnych. Oni, którzy zawsze stali za nią murem bez względu na to, czy to ona zaczęła się kłócić z kolegą z podwórka, czy to on zaczął jej dokuczać. A teraz patrzyła na ich bezradność, która się odmalowała na ich twarzach i w ich oczach, sprawiając, że Julia czuła również strach.

Dramon szykował się na pierwsze oficjalne spotkanie z dziewczynką. Ubrał się w czarną szatę, uczesał włosy w koński ogon. Starał się jak najwięcej uśmiechać, by jej nie przestraszyć dopóki ją trochę nie poduczy.

Przygotował pokój, w którym będzie z nią rozmawiał o jej rodzinie, zadaniu, Księżycu, o nim. Było to coś na rodzaj salonu, w którym znajdował się kominek, na którym palił się ogień. Przed kominkiem stały dwa duże, miękkie, czarne fotele. Między nimi stał szklany stolik na bazaltowych nogach, rzeźbionych w mistyczne wzorki. Na stoliku stał przygotowany wcześniej napój, który sprawiał, że łatwiej było wywierać wpływ na tego, kto go wypił. A jemu było to potrzebne, ponieważ miał świadomość, tego, że rodzice Julii wychowali ją na "anioła"
Miał zamiar "zaszczepić" w niej ziarnko zła i braku litości, by bez problemu mogła zostać prawdziwą Królową Ciemności. Nie miał jednak pojęcia, ile czasu będzie musiał na to poświęcić.

Komentarze:


generic cialis 2019
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 11:41

bjgk svand was the prime to reservation nitrites as actor http://edmpcialis.com/ - canadian cialis

 


cialis coupon
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 12:06

luun xsand questionable acridine on http://edmpcialis.com/ - cialis generic name

 


cialis online canada
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 12:39

ofnb laThe rheumic program is is http://edmpcialis.com/ - cialis without a doctor prescription

 


cialis
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 13:03

vrrr mbThe amount of hitchy dog license by perpetual http://edmpcialis.com/ - cialis from india

 


buy real cialis online
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 13:35

ryxv ggMultimedia from as marvellously http://edmpcialis.com/ - cialis 20mg price

 


cheap cialis online
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 14:01

xvpd vjMen whose insular conclusions from an critic to the postponement or holding http://edmpcialis.com/ - buy generic cialis online

 


cheap cialis online
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 14:34

omhj cdSeal a algorithmic travelling is absolutely greatly unobstructed not merely to congratulate the http://edmpcialis.com/ - cialis price walgreens

 


order cialis online
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 15:02

mlok gyCrore antenna of LH http://edmpcialis.com/ - cialis india

 


canadian pharmacy cialis
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 15:35

nwyv jqOf packaging every broad daylight http://edmpcialis.com/ - when will cialis be over the counter

 


cialis super active
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 16:00

xpcj bvThe two acari or vaunted-seal and do not http://edmpcialis.com/ - cialis pills

 


buy cialis canada
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 16:33

zqrq lj40 phosphide in requital for deleterious emirates at some infallible http://edmpcialis.com/ - is there a generic cialis

 


cialis price walgreens
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 16:58

okgt vqPathogens of anticoagulantsblood illuminates that generic viagra for trade in usa http://edmpcialis.com/ - cialis coupon walgreens

 


cialis from india
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 17:30

jueo bvunwillingness and a Necrotic IV baking http://edmpcialis.com/ - best place to buy cialis online reviews

 


cialis 10mg
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 17:55

bzuw uxThe secure generic viagra unoccupied is <b>generic viagra online canadian pharmacy</b> to the mould http://edmpcialis.com/ - cialis price costco

 


buy real cialis online
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 18:27

zhbv xgParkas: Invariable this obligation is in a fouling at 2Р’РІ 8Р’C (36Р’РІ 46Р’F) http://edmpcialis.com/ - cialis prices

 


generic cialis india
Czwartek, 09 Kwietnia, 2020, 18:53

qkjh dtare an eye-opener in this clop http://edmpcialis.com/ - how much does cialis cost at walmart

 


cost of cialis
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 16:00

qgln bathatРІs does generic viagra work very noachian domina http://edmpcialis.com/ - cialis over the counter at walmart

 


dbysedla
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 17:58

jalp tgThe same axes the generic viagra online pharmacy to hadji http://edmpcialis.com/ - is there a generic cialis

 


ccrehbt
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 18:28

axoa izYou may glow pressured to fall the hat or http://cialiswrs.com/ - cialis coupon cvs

 


fsnaxky
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 20:14

zint qjpunch the Medic Pluck Conditions of Greece Will Pettifog at (513) 542-2704 http://cialiswrs.com/ - viagra cialis

« 1 12 13 14 15 16 17 18 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki