Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Wiadomości o różnych konkursach

Jak widać na stronie dział z pamietnikami rozrasta się w szybkim tempie! - Jak tak dalej pójdzie to zabraknie nam bohaterów i JK Rowling będzie musiała dopisać specjalnie dla nas jeszcze kilka tomów przygód Harry'ego Pottera!
Postanowiliśmy aby następne pamiętniki powierzać osobom wyłonionym w konkursach. Znajdą się tu również informacje o innych konkursach organizowanych na naszej stronie!

[ Powrót ]

Niedziela, 02 Września, 2007, 11:09

Konkurs na kontynuację pamiętnika Harry'ego Pottera!- Rostrzygnięty!





Ogłaszamy, że zwycięzcą w konkursie został: Alan_Whirpool(ZKP) i on poprowadzi dalej pamiętnik Harrego! (Dostep do pamiętnika wyślę na adres email.
Gratulujemy.

Przepraszam za opóźnienie w podaniu wyników i dziękuję wszystkim któży wzięli w nim udział!

Guardian

Komentarze:


Tati(czarodziejka)
Wtorek, 04 Września, 2007, 17:25

Teraz kolej na mnie.Nie będzie to kontynuacja ale mam nadzieję że się wam spodoba.A nie będzie to kontynuacja ponieważ czytałam tylko pamiętnik lily a emmy już nie.
Strasznie wkurzony po kłutni z Dursleami wbiegłem po schodach i kopniakiem otworzyłem drzwi.Chciałem żucić się na łóżko ale jednak tego nie zrobiłem.Na biurku lerzała kulka trochę większa od piłeczki tenisowej.Była podobna do kryształowej kuli tyle że wypełniona dymkami we wszystkich kolorach tęczy.Wokół niej unosiła się złocista poświata.Na pierwszy żut oka widać było że to przedmiot magiczny.Sięgnełem po różdżkę i podeszłem do biórka.Dotknełem kulkę różdżką.Na ręcę poczułem jak różdżka zaczyna wibrować.W końcu wyrwała mi się z ręki i zaczęła strzelać zaklęciami gdzie popadnie.Podniosłem z podłogi lusterko i odbiłem od siebie pare zaklęć co dało tylko to że zrujnowały mi one pokój i zrobiły wielką dziurę w ścianie.Z dołu usłyczałem krzyki a chwile później pisk opon.Napewno Dursleyowie uciekli.Kiedy to wszystko się skończyło złapałem różdżkę i miotłę,chciałem odlecieć.Kiedy już startowałem pomyślałem że zaniosę do labolatorium czarodziejskiego lub ministerstwa magji.Może mi powiedzą co to jest?Chwyciłem pergamin i przez niego złapałem kulkę.Na moje nieszczęście pergamin był dziurawy.Czułem się jakbym został porażony prądem.Zemdlałem.Może na tej kuli ciąży klątwa i już nigdy się nie obudzę?...CDN jeśli zostanę wybrana lub wcześniej żeby bardziej zaciekawić.

 


Tati(czarodziejka)
Wtorek, 04 Września, 2007, 17:25

Teraz kolej na mnie.Nie będzie to kontynuacja ale mam nadzieję że się wam spodoba.A nie będzie to kontynuacja ponieważ czytałam tylko pamiętnik lily a emmy już nie.
Strasznie wkurzony po kłutni z Dursleami wbiegłem po schodach i kopniakiem otworzyłem drzwi.Chciałem żucić się na łóżko ale jednak tego nie zrobiłem.Na biurku lerzała kulka trochę większa od piłeczki tenisowej.Była podobna do kryształowej kuli tyle że wypełniona dymkami we wszystkich kolorach tęczy.Wokół niej unosiła się złocista poświata.Na pierwszy żut oka widać było że to przedmiot magiczny.Sięgnełem po różdżkę i podeszłem do biórka.Dotknełem kulkę różdżką.Na ręcę poczułem jak różdżka zaczyna wibrować.W końcu wyrwała mi się z ręki i zaczęła strzelać zaklęciami gdzie popadnie.Podniosłem z podłogi lusterko i odbiłem od siebie pare zaklęć co dało tylko to że zrujnowały mi one pokój i zrobiły wielką dziurę w ścianie.Z dołu usłyczałem krzyki a chwile później pisk opon.Napewno Dursleyowie uciekli.Kiedy to wszystko się skończyło złapałem różdżkę i miotłę,chciałem odlecieć.Kiedy już startowałem pomyślałem że zaniosę do labolatorium czarodziejskiego lub ministerstwa magji.Może mi powiedzą co to jest?Chwyciłem pergamin i przez niego złapałem kulkę.Na moje nieszczęście pergamin był dziurawy.Czułem się jakbym został porażony prądem.Zemdlałem.Może na tej kuli ciąży klątwa i już nigdy się nie obudzę?...CDN jeśli zostanę wybrana lub wcześniej żeby bardziej zaciekawić.

 


Tati(czarodziejka)
Wtorek, 04 Września, 2007, 17:28

Teraz kolej na mnie.Nie będzie to kontynuacja ale mam nadzieję że się wam spodoba.A nie będzie to kontynuacja ponieważ czytałam tylko pamiętnik lily a emmy już nie.
Strasznie wkurzony po kłutni z Dursleami wbiegłem po schodach i kopniakiem otworzyłem drzwi.Chciałem żucić się na łóżko ale jednak tego nie zrobiłem.Na biurku lerzała kulka trochę większa od piłeczki tenisowej.Była podobna do kryształowej kuli tyle że wypełniona dymkami we wszystkich kolorach tęczy.Wokół niej unosiła się złocista poświata.Na pierwszy żut oka widać było że to przedmiot magiczny.Sięgnełem po różdżkę i podeszłem do biórka.Dotknełem kulkę różdżką.Na ręcę poczułem jak różdżka zaczyna wibrować.W końcu wyrwała mi się z ręki i zaczęła strzelać zaklęciami gdzie popadnie.Podniosłem z podłogi lusterko i odbiłem od siebie pare zaklęć co dało tylko to że zrujnowały mi one pokój i zrobiły wielką dziurę w ścianie.Z dołu usłyczałem krzyki a chwile później pisk opon.Napewno Dursleyowie uciekli.Kiedy to wszystko się skończyło złapałem różdżkę i miotłę,chciałem odlecieć.Kiedy już startowałem pomyślałem że zaniosę do labolatorium czarodziejskiego lub ministerstwa magji.Może mi powiedzą co to jest?Chwyciłem pergamin i przez niego złapałem kulkę.Na moje nieszczęście pergamin był dziurawy.Czułem się jakbym został porażony prądem.Zemdlałem.Może na tej kuli ciąży klątwa i już nigdy się nie obudzę?...CDN jeśli zostanę wybrana lub wcześniej żeby bardziej zaciekawić.

 


Minionet Renaldi
Wtorek, 04 Września, 2007, 17:43

Mam małe pytanko... jak Harry może pisać pamiętnik skoro zemdlał?? ...i takie przypuszczenia...hm... dużo razy powtarzasz jedno słowo... a ooprucz tego jest ok:))

 


Tati(czarodziejka)
Wtorek, 04 Września, 2007, 19:57

Do Minioneta:Sama nie wiem albo mu się śniło a później zapisał albo możecie nazwać to zamiast pamiętnikiem przelaniem myśli na papier.Hmmmm...a może na ekran?

 


Tati(czarodziejka)
Wtorek, 04 Września, 2007, 20:47

A jednak się obudziłem:-).Ale nie byłem już na Privet Drive.Byłem w jakiejś jaskini,związany i zakneblowany.Wszystko mnie bolało.Z trudem podniosłem głowę i się rozejrzałem.Widok był przerarzający.W jaskini mnóstwo kości a nawet jeden cały szkielet.Jakieś 5 stóp przede mną szpara trochę podobna do drzwi.W każdym mąć razie przepuściła by dorosłego człowieka.Widać przez nią było chłodny ranek ,twardą glębę.Wszystko jakby po wojnie albo na nią przygotowane.Za siebie spojrzeć nie mogłem.Opuściłem głowę co się stanie to się stanie.Nagle trzask,krzyk,kroki!Ktoś żucił się na mnie i zaczoł rozwiązywać.Później pocałował.Po tym cudownym pełnym miłości pocałunku od razu rozpoznałem Ginny.
-Gin...-wyszeptałem.
-Już wszystko dobrze Harry.Wszyscy są.-Usiadłem obok Ginny popatrzyłem na wszystkich:Tonks przytulona do Lupina uśmiechneła się do mnie.Pan Weasley pomachał wesoło.Jeszcze pare osób...
-Ron!Hermiona!-Szybko podniosłem się podbiegłem do nich i serdecznie wyściskałem.Ginny też wstała i podeszła do nas.
-Co się stało?-zapytałem
-Ty nam powinneś powiedzieć!-Pisneła Ginny.-3 dni nie odpisywałeś ani nie pisałeś.Dostaliśmy list od ministerstwa że twój pokój jest zdemolowany i z dziurą w ścianie!Kiedy pojechaliśmy to sprawdzić okazało się że całe Pivet Drive to ruina!Poszliśmy do ruin twojego domu ocaliliśmy klatkę Hedwigi.Ona uciekła.Twoją miotłę i pare innych rzeczy.-Opowiedziałem im swoją wersję.Nagle wleciała Hedwiga.W dziobie miała list.
-Czytaj na głos.-powiedział Ron.

 


Hermi 1994
Wtorek, 04 Września, 2007, 21:18

Podoba mi sie twoj styl pisania. Jestes dobra i rozkrecasz sie. Ja pewnie nie wygram ale ty masz duza szanse.

 


Tati(czarodziejka)
Wtorek, 04 Września, 2007, 21:28

Oto co tam było napisane a ja przeczytałem:
Harry Potterze.4 lata temu ocalił mnie pan przed śmiercią.Parę dni temu czarny pan chciał pana zabić.W podzięce za uratowanie podesłałem panu ten dziwaczny przedmiot zwany vixarujadem.Jego zadaniem jest ratowanie ludzi ale tylko w śmiertelnych potrzebach.Kiedy vixarujad zabrał cie w bezpieczne miejsce związałem cię i ukryłem.Później dałem znać ministerstwu.Czarny pan kiedy cie nie zastał ze wściekłości rozwalił sąsiednie domy.
Glizdogon

-Dość brutalny sposób ratowania.-rzekła Hermiona
-Tak jak zgredek.-dodał Ron a wszyscy wybuchneli śmiechem.Ale to nie był odpowiedni moment na śmiech,Coś zaczeło śmiać się razem z nami.Był to zimny piskliwy chichot.

 


Tati(czarodziejka)
Wtorek, 04 Września, 2007, 21:34

Zgadnijcie do kogo należał ten śmiech?:-).(Fajnie że wam się podoba)

 


Tati(czarodziejka)
Wtorek, 04 Września, 2007, 21:42

Kto będzie czytał pamiętnik Harrego jeśli wygram.Będę liczyła.

 


Tati(czarodziejka)
Środa, 05 Września, 2007, 07:14

Bardzo zależy mi na dostaniu tego pamiętnika ale jeśli "szef" będzie uważał że beznadziejnie piszę to jakoś przerzyję.A może wynajmę kogoś żeby żucił we mnie awadą?

 


Minionet Renaldi
Środa, 05 Września, 2007, 14:04

Tati powiem ci że nie tylko tobie zależy na pisaniu tego pamiętnika... ja mam pare notek już napisanych na wypadek gdybym wygrała:D

 


Tati(czarodziejka)
Środa, 05 Września, 2007, 14:10

Ja też mam trochę notek ale nie chce już więcej pisać.Może najwyzej w jednym komentarzu coś napiszę.Ale na pewno do 14 bardzo wolno będzie czas leciał .na złość.

 


Milka
Środa, 05 Września, 2007, 16:31

Ja mam już napisanych 5 notek... Też na wypadek. :) A tak wogóle to pisze czasami różne historyjki z Harry więc mam juz tego sporo...

 


Milka
Środa, 05 Września, 2007, 16:31

Ja mam już napisanych 5 notek... Też na wypadek. :) A tak wogóle to pisze czasami różne historyjki z Harry więc mam juz tego sporo...

 


Hermi 1994
Środa, 05 Września, 2007, 18:19

wiecie co. Ja bede czytala ten pamietnik niezaleznie kto wygra bo wiem ze wygra dobra osoba. wiec tati odbowiedz brzmi "tak"

 


Minionet Renaldi
Środa, 05 Września, 2007, 19:15

Wiecie co wkużyłam się bo miała już prawie całą notke była extra, siedziałam nad nią 2godziny (super długa), przyszła siostra iiii skasowała...:/cholera jasna!!!!!

 


Tati(czarodziejka)
Środa, 05 Września, 2007, 22:11

O współczucia.Ja mam dwie siostry ale na wszelki wypadek wszystkienociepiszęnejpierw na papierze.
Ja też będę czytała jeśli nie wygram.Jakbym nie brała udziału i musiała wybierać to najbardziej podoba mi się nocia Milki.

 


Tati(czarodziejka)
Środa, 05 Września, 2007, 22:19

W wróżbie tarota wyszło mi że jestem utalentowana i marzycielska.Może pomoże mi to wygrać?

 


Tati(czarodziejka)
Czwartek, 06 Września, 2007, 07:42

Trochę posiedzę na tej stronce.Mam na 8:55.Wiecie?Jakby ktoś chciał pogadać to mój numer gg to:10128222

« 1 2 3 4 5 6 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki