Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Wiadomości o różnych konkursach

Jak widać na stronie dział z pamietnikami rozrasta się w szybkim tempie! - Jak tak dalej pójdzie to zabraknie nam bohaterów i JK Rowling będzie musiała dopisać specjalnie dla nas jeszcze kilka tomów przygód Harry'ego Pottera!
Postanowiliśmy aby następne pamiętniki powierzać osobom wyłonionym w konkursach. Znajdą się tu również informacje o innych konkursach organizowanych na naszej stronie!

[ Powrót ]

Piątek, 21 Grudnia, 2007, 19:33

Ponowny konkurs na kontynuację pamietnika Hagrida!



Niestety Razor nie odezwał się postanowiłem więc jeszcze raz wystawić pamiętnik do konkursu!
Guardian


Wszystkich zainteresowanych prowadzeniem pamiętnika na naszej stronie zapraszamy do udziału w konkursie na kontynuację pamiętnika Hagrida!

Prowadząca ten pamiętnik SArenka-13 bardzo dawno nie dodała żadnej notki do pamiętnika postanowiliśmy przekazać go w inne ręce na zasadzie kontynuacji.

Regulamin konkursu:
Osoby zainteresowane prowadzeniem pamiętnika proszone są o umieszczenie próbki notek w komentarzu i podanie Swojego Nick'a i emaila.

Termin rostrzygnięcia konkursu: 29.12.2007r.

Guardian



Uwaga! Uwaga!

Ogłaszam iż od dzisiaj, pamiętnikiem Rebusa Hagrida opiekować się będzie nie kto inny jak Aramil!
Wygranej serdecznie gratulujemy! I przypominamy o poprawnym pisaniu notek! Zwycięzca, o dalszych wskazówkach prowadzenia pamiętnika zostanie poinformowany e-mailem!

Już jutro zostanie ogłoszony nowy konkurs więc nie załamywać rąk na rozlanym mlekiem i nastawiać się psychicznie na następne zmagania piśmiennicze!

Miecek

Komentarze:


Marzena
Piątek, 21 Grudnia, 2007, 23:44

Choblika! Długo nie pisałem, bo miałem lekcje Opieki nad magicznymi stworzeniami.. Pamiętniku, pisałem przed tem co się stało.. Choblika! Dwa tygodnie bez lekcji! Co ja będę robił? Muszę częściej zapraszać Hermionę, Rona i Harry'ego do siebie.
Co się dzisiaj działo?! Draco Malfoy - ten sam, kóry naprzykrzał mi na pierwszej lekcji miał szlaban. Wraz z nim była Hermiona. Od początku nie wiedziałem co o tym myśleć?! Przyprowadził ich prof. Snape (to ten z tłustymi włosami) Widać, że był nie zadowolony przyprowadzając swojego wychowanka. Minę miał jakby staracił posadę nauczyciela. Snape kazał mi zaprowadzić ich do Zakazanego Lasu. Musze przyznać, że od trzech lat niewiele zmieniły się sposoby karania uczniów. Gdy weszliśmy w głąb lasu zapytałem się Hermiony o co poszło. Okazało się, że McGonnagal zadała prace domową, a Malfoy jej nie odrobił. Hermiona jak zawsze dostał wybitny, na co Malfoy nazwał ja szlamą. Hermiona zaatakowała go zaklęciem, a całą sytuacje widziała pani profesor.
Ale wraca do sprawy. Poszliśmy w głąb lasu. Malfoy zaczął wrzeszczeć, tak aż sowy siedzące na pobliskich drzewach uniosły się do lotu. Wrzeszczał, ponieważ gałąź spadała na niego. Głupek!
Mógł nas zabić. Gdy w pobliżu był wilk lub inne dzikie zwierzę...Och! Wolę nie myśleć.
Do następnego razu!
Hagrid

 


Luna Lovegood
Sobota, 22 Grudnia, 2007, 16:46

:) Pozwolę sobie ocenić notkę Marzeny. No więc. Całkiem, całkiem. :) Jednak w pewnym momencie nie mogłam się połapać. Mam nadzieję, że będzie dużo fajnych propozycji! :)

 


Marzena
Sobota, 22 Grudnia, 2007, 20:13

Dzięki!

 


Marzena
Sobota, 22 Grudnia, 2007, 22:57

Dzisiaj przeglądałem zdjęcia i wiesz co znalazłem? Zdjęcie mojego taty... Drogi Pamiętniku opowi Ci moją historię.
Urodziłem się jako syn olbrzymki i zwykłego czarodzieja. Moja mama była jedną z ostatnich na wyspie i ...no, tego... Nie był macierzyńska. Wychowywała mnie przez trzy lata, albowiem później umarła.
Za to mój tato to był taki mały gościu. Jak miałem sześć lat to byłem w stanie podnieść go i posadzić na komodzie. Bardzo się w tedy cieszył. Gdy poszedłem do Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart - zmarł, a mnie oskarżono o otwarcie Komnaty Tajemnic i wydalono ze szkoły. Moje serce "krwawiło" z bólu, gdy przełamywali moją różdżkę... Ale zaopiekował się mną Dumbledore. To równy gość! Dał mi posadę jako Gajowego i Strażnika Kluczy Hogwartu. Jestem mu za to niedozgonnie wdzięczny. Jak Harry przyszedł na trzeci rok nauki byłem nauczycielem Opieki nad magicznymi stworzeniami.
Dobranoc!
Hagrid.

 


Marzena
Sobota, 22 Grudnia, 2007, 22:58

Małe pytanie: do kiedy trwa konkurs?
Pytam się, albowiem w regulaminie napisane jest, że trwa do 26 listopada.

 


Luna Lovegood
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 09:52

W regulaminie jest błąd. Ponieważ jest to ponowny konkurs na ten pamiętnik i wtedy (po raz pierwszy) był do 26 listopada. A teraz to nie wiem do kiedy jest.

 


Luna Lovegood
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 09:53

A co do twojej notki jest fajna, piszesz jak Hagrid. :D Tylko znalazłam błąd "wtedy" się pisze razem a ty napisałaś osobno, chyba, że zrobiłaś tak specjalnie...
Buziaki!

 


Ooo...
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 09:57

Nie jest najgorzej, ale nadużywasz słowa "Cholibka". Nie za ładnie to wygląda. Ale ogólnie dość dobrze. Pozdrawiam! ;)

 


Luna Lovegood
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 10:22

Ooo... ja tam nie widzę, żeby cholibka nadużywała może trochę w pierwszej notce.

 


Marzena
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 11:29

Dzięki za słowa uznania z Twojej strony. Co do "wtedy", pomyliłam się, albowiem szybko pisałam. Pozdrawiam!

 


Marzena
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 11:47

Dzisiaj przyszła do mnie Hermiona. Miała wielki bagaż zmartwień,ale najbardziej trapił ją problem Harry'ego i Rona. Otóż chłopcy pokłócili się, ale żaden nie chce powiedzieć dlaczego. Byłem zdziwiony, albowiem oni nigdy się nie kłócili. Ale cóż począć. Obiecałem Hermionie, iż pomogę im. Będzie to trudne, ponieważ jak Ron się uprze to... Szkoda pisać! Hermiona powiedziała, żebym zaprosił ich obu do mnie. Zgodziłem się. W końcu od czego ma się przyjaciół. Jestem zadowolony, że mogę komuś pomóc, a w szczególności przyjaciołom.
Z resztą...Co ja będę pisał, od kiedy ich poznałem, tj. Harry'ego, Rona i Hermionę, moje życie nabrało blasku i radości.
Idę wysłać im sowy.
Z wyrazami szacunku.
Hagrid

 


I love Lupin
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 13:55

Choribka, dzisiaj o mało co nie zasnąłem w Zakazanym Lesie, a niezbyt przyjemnie by było obudzić się rozszarpanym na kawałki przez Psora Lupina...Ostatnio bardzo się zaprzyjaźniliśmy mimo nieprzyjemnych spotkań w lesie, ale ja wiem, że wtedy on nie wiedział kim jest, i kim ja jestem. Ostatnio również Psor Dumledore okrzyczał Severusa o to, że biednemu Lupinowi nie dał eliksiru tojadowego...nie przyznałem się, że to po części była moja wina, bo gdy Snape przyniósł eliksir Lupin i ja się upiliśmy, a ten zwierzył mi się, że się zakochał...i to w Nelvetel, pół elfa pół człowieka która zaczęła tu uczyć. Miło się z nią pracuje.
-----------------------
jak mam to kontynuować, to piszcie komentarze....;)

 


I love Lupin
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 13:56

ale i tak będę pisać dalej hehhe

 


I love Lupin
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 14:12

Dzisiaj na lekcji zapoznałem maluchy z Melerosami, to takie milutkie zwierzątka które są całe czarne, podobne do tych mugolskich skunksow, tyle, że maja czerwone oczy.Nelvetel ma takiego. Ma więkrzy talent od Billa do zwierząt.Ach, propo Nelvetel, gdy byłem w zamku rozmawiała z Lupinem...Nie mam co przejmować się takimi sprawami, ale biedakowi może będzie lżej na duszy jak spotkałby kogoś mu bliskiego...jak Nelve. Ona chyba też się w nim zabujała...z wzajemnością. Hermiona tak mi powiedziała.Harry milczał, a Ronomal co się nie rozpłakał ze śmiechu, ale gdy Hermiona powiedziała mu, że on sam zakochał się w Nelve, mniej było mu do śmiechu. Ale Remus idzie. Będę kończyć, nie chce chyba bym wiedział, że coś się święci...

 


Luna Lovegood
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 14:52

Marzeno- notka jak zwykle super. Może tylko zwrot "wielki bagaż zmartwień" mogłabyś wziąć w cudzysłów bo to taka przenośnia. A co do notek I Love Lupin: są po prostu inne niż dotychczas czytałam ale jednak brakuje mi w nich tego Hagrida. Ale znalazłam pare błędów ale nie chce mi si wymieniać.
Pozdrawiam!

 


Marzena
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 16:55

Dzisiaj dostałam całkowitej weny twórczej. Oto następna kartka z pamiętnika:
Jak wiesz, Pamiętniczku zaprosiłem dzisiaj Rona Harry'ego na herbatkę do mnie. Umówiliśmy się na 19:00. Wpierw przyszedł Ron z Hermioną. Jak zapytałem się co z Harrym, Ron chciał iść do szkoły. Na szczęście udał mi się go jakoś przekonać, aby został. Po pięciu minutach przyszedł Harry. Byłem przestraszony jak zareaguje na widok Rona, z którym dopiero co sie pokłócił. Wszystko było w porządku, ja zawsze się denerwuję o głupstwa.
Chłopaki wytłumaczyli sobie kilka spraw. Poszło o to, iż Ron nie jest zadowolony z udziału Harry'ego w Turnieju.Hermiona, aż popłakała się ze szczęścia. Choblika, fajnie mieć takich przyjaciół.
Wszystko szło wspaniale, dopóki nie przyszedł psor Snape i kazał nam wyjść na błonia. I nic więcej nie mówiąc odszedł. Dopiero jak wyszliśmy zauważyliśmy co się dzieje. Otóż cały zamek stał w ogniu, miał powybijane szyby, a wieże, wręcz łamały się pod ciężarem...smoków! Uczniowie zebrali w lochach, więc trójka przyjaciół też tam poszła. Psor Dumbledore zatrzymał sie przy mnie i wszystko opowiedział. Okazało się, iż smok uciekły i zaatakowały szkołę. Tylko trzemu nic nie usłyszeliśmy? Przecież piliśmy herbatę. Ale... To moja wina! Smoki uciekły przeze mnie! Miałem je pilnować do jutrzejszego dnia i zawaliłem całą robotę. Dyrektor już mi nie zaufa!
Po kilku godzinach zmagań ze smokami złapano je.
Do rana profesorowie i ja odbudowaliśmy szkołę, jedni zaklęciami a inni rękoma

 


Marzena
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 16:56

Jestem...Jestem...Jak mogłem na coś takiego pozwolić? Z psorem Dumbledorem jeszcze nie rozmawiałem.
Idę na lekcję.
Smutny i przygnębiony Hagrid
~Ciąg dalszy~

 


Marzena
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 17:03

I love Lupin, posłuchaj:
ja nie będę komentować Twoich notatek, także tego samego oczekuję od Ciebie. Naprawdę nie zależy mi na notatkach. Piszę, albowiem kilkanaście osób powiedziało mi, że mam talent. Nie chcę się marnować pisząc w zeszycie, który i tak będzie leżał na dnie szuflady. Nie utrudniajmy sobie życia. Z wyrazami szacunku - Marzena.
Co do zwrot "wielki bagaż zmartwień", Luno - pomyślę. Ale raczej przenośni nie bierzemy w cudzysłów, chyba że chodzi o pojedyncze słowa, a nie cały zwrot. Bez obrazy.

 


Guardian
Niedziela, 23 Grudnia, 2007, 18:51

Cieszy mnie, że pojawiły sie notki w konkursie!
A błąd w dacie już poprawiony - konkurs jest do 29.12.2007!

 


Ooo...
Poniedziałek, 24 Grudnia, 2007, 09:31

Luna: W pierwszej notce, ale powtórzenia są, a to nieestetycznie wygląda.

1 2 3 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki