Schronisko w Hogwarcie, nowy nauczyciel i co dalej w sprawie Flitwicka.
Schronisko dla zwierząt w Hogwarcie:
Doszły mnie słuchy, że w naszej szkole ma być schronisko dla zwierząt! Uwierzylibyście? Pomyślałam: Przecież to niemożliwe! Mugole nie mieliby dostępu, czarodzieje zresztą też. Mniej więcej to samo powiedziała mi profesor McGonagall: Ależ to niedorzeczne! Owszem, doskonały pomysł, ale niestety niewykonalny!
Puchoni mają przechlapane:
Puchoni, którzy zmuszali innych uczniów do protestu pt. Flitwick na dyrektora!, mają szlaban do końca roku szkolnego! Nie będą mogli być również na koncercie 'Stalowych Mioteł'. Byli to uczniowie z siódmego roku: Bil Fliz i dwaj bliźniacy. Żaden z nich nie chciał wyjawić swojego imienia i nazwiska, nauczyciele też nie mogli, jeżeli oni sobie tego nie życzyli. Usłyszałam jednak, ze mówią na nich Ogrey i Wilg. Nic więcej nie wiem.
Na czas koncertu zamknie się ich zaklęciem w ich dormitorium (im zabierze się różdżki), rzuci się zaklęcie zamykające oraz odizolowujące (rany, jakie trudne słowo :P). Czy nie będą nic słyszeli, a ni widzieli.
Jak dla mnie to za łagodna kara, chociaż pewnie bym tak nie mówiła, gdybym była na miejscu któregoś z nich.
Nowy nauczyciel:
Jak wiecie, profesor Vector odeszła z Hogwartu na rzecz mugola. Nie wydaje wam się to... śmieszne?
Ale mniejsza o to. Nowym nauczycielem Numerologii będzie osiemnastoletnia Alexzandra Sanders, absolwentka Beuxbattons. Dyrektorka niniejszej szkoły pozwoliła mi, oczywiście za zgodą Alexz, opublikować jej zdjęcie.