To zapoznanie . Na nowo . Z tymi samymi i dwoma innymi postaciami . No więc na początku wstawiłam Lilly , Rogasia z Doliny Roztoki , Łapę , Luniaczka , Glizdę i Frankie . Teraz znowu oni , ale razem z Carmen ( na życzenie GarenMD ) , z Jo i z Evą .
Panna Lillyanne Evans - pochodzi z niemagicznej rodziny , takie prąbańce jak Malfoy nazywają ludzi jej pochodzenia "szlamami" . Jest to osóbka nie rzucająca się w oczy , raczej szara myszka zachukana i przekonana o ABSOLUTNYM triumfie nauki nad urodą i wyglądem zewnętrznym ... Niesłusznie , niesłusznie . No więc Lilly , jak nazywają ją znajomi , ma długie , piękne rude kręcone włosy które notorycznie rozprostowuje pod namową koleżanki . Ma 166 cm wzrostu , co jak na siedemnastoletnią dziewczynę jest niewiele . Jest raczej szczupła , choć bujnych kształtów . Jej skóra jest barwy porcelany , ale który mężczyzna (oprócz Jamesa ) zauważył to ?? Rada : faceci , przyglądajcie się dziewczynom , bo niewiadomo co która ukrywa pod kotarą włosów spadających na twarz , jak w przypadku Llly . Charakterek ... Lilly ma go po ojcu : raczej spokojny , chodź gdy jej osoba się rozzłości to lepiej nie zbliżać się do niej przez około godzinę . Dziewczyna ta jest piękna . Brzoskwiniowa cera , tycjanowskie włosy , zgrabna sylwetka ... Ale ona tego nie dostrzega . Za to jej koleżanka tak . I próbuje to piękno w Lilly stłamsić przez swoją głupią zazdrość . Dzięki niej Lillyanne nosi stare , szarobure , powyciągane ciuchy siostry . Brawo , dzięki Ci , o koleżanko
Poświęca się nauce , ale niedługo polubi taniec i muzykę . Będzie uwielbiała rysować . Ulubiony przedmiot to Eliksiry .
Pan Rogaś z Doliny Roztoki , innym znany jako James Potter z Doliny Grodricka lub jako Rogacz. Ksywkę tę zyskał dzięki aktywnemu uczestnictwu w bandzie psującej wszystko , co spotka na swojej drodze , za nic mającej regulamin szkolny , zaśmiecającej szkolne korytarze doprowadzając przy tym młodego woźnego , pana Flycha , do szewskiej pasji , i wyznającej zasadę " Reguły są po to , żeby je łamać " , czy raczej "Zasady regulaminu szkolnego są po to , żeby je łamać" . Banda ta w środowisku uczniów znana jest jako Huncwoci , a przez złośliwych lub inteligentnych nazywana Hunćwokami . James jest chłopakiem dobrym , tylko jeszcze nie "wyhasanym" i niewyżytym . Ma cudowne , wielkie orzechowe oczy okalone długimi rzęsami * w których kocha się połowa dziewcząt z Hogawartu . Nosi okulary , ma średnio opaloną twarz , za to jest wysoki i ma szerokie bary . Sławę zyskał nie tylko dzięki wymienionemu już uczestnictwu w Huncwotarium , ale też dzięki brawurowym popisom na boisku : jest najlepszym szukającym Gryffindoru od ponad stu lat, i słusznie . Swoje umiejętności wykorzystuje skrzętnie , byleby jak najbardziej się popisać i wzruszyć serce Lilly , którą kocha niezmiennie , nieprzerwanie i płomennie od ponad 6 lat . Niestety jego wysiłki na boisku , a także urodę docenia tylko jego dość liczny funclub . A szkoda, szkoda ... James lubi się popisywać , zaimponować , być docenianym i chwalonym . Lilly jako jedyna objechała go ostro już na samym początku ich znajomości , tym samym zwracając jedo uwagę . Dotąd przeklina ten dzień ... James docenił ją i od tamtego czasu próbuje zdobyć jej serce , niestety nadaremnie . Lilly nie obchodzą jego wyczyny na boisku , a już otwarcie potępia działalość Huncwotów . Niestety , tak jak żadna dziewczyna nie jest w stanie oprzeć się jego oczom , tak i ona boleje nad tą "przypadłością" , dlatego jak ognia unika patrzenia w nie . Wracając do Jamesa , oprócz tego , że jest troszeczkę próżny , do tego nie za bardzo lubi się uczyć , za to uwielbia przygody i życie na krawędzi . Jest słowny i obowiązkowy , chociaż niezbyt punktulany ... Ale jego cechy ulegają zmanie . Dzięki komu , lub czemu ?? Lilly ?? Evie ?? Nieudanej miłości ?? Przyjaciołom ?? Dorastaniu ?? Perspektywie ostatniego roku w szkole ?? Czy może sam odkrył , że nie jest doskonały ?? Na to pytanie odpowiedź zna tylko on ...
Jego pasją jest latanie na miotle , czy raczej rola szukającego , no i Lilly . Ulubiony przedmiot to OPCM , latanie i Zaklęcia .
Pan Remus John Lupin ... Jego charakter jest dosyć złożony , nawet jak na siedemnastolatka . Jest mieszańcem , to znaczy w czasie pełni zamienia się w wilkołaka . To bardzo utrudnia ma życie ... Ale od pewnego czasu w tych trudnych okresach pomagają mu przyjaciele . Jak ?? Dla niego stali się nielegalnymi animagami . Trudne przeżycia zamieniły się we wspaniałe przygody ... Remus to docenił i wiedział , że już pewnie nigdy nie znajdzie sobie takich przyjaciół jak James , Syriusz i Glizdogon . Także na pewno bardzo przeżyje śmierć dwóch z nich i zdradę trzeciego ...
Wracając do jego charakteru , jest raczej spokojny i cichy , ale lubi się zabawić . Niestety przyjaźni się z Syriuszem . Niestety . Niestety od ponad roku Syriusz się zmenił . Niestety na gorsze . Nie robi nic innego od podrywania dziewczyn i dyrygowania Remim . Remus zaczyna mieć tego dość . W końcu się zbuntuje ... Tylko kiedy ??
Ostatnio Remus ma wielkiego doła . Traci przyjaciół - Syriusz tylko podrywa dziewczyny , poucza i dyryguje Remusem . James nie ma dla niego czasu - w końcu jest kapitanem drużyny quiditcha , próbuje rozkochać w sobie Lilly i poświęca się swojemu funclubowi . Peter ... Znika na całe godziny , nikt nie wie gdzie ... Ale ostatnio poznał Evę . Z nią odżywa i odzyskuje chęci do życia . Żadna miłość , po prostu przyjaźń . Ale jaka !!! Wielka , i oby wieczna ... Zaczyna też bliżej poznawać Lilly . Nie wiadomo jeszcze , czy się zaprzyjaźnią ...Ale to byłoby bardzo dobre rozwiązanie dla nich obojga .
Remusem targają silne emocje ... Rok temu podjęli się stworzenia Mapy Huncwotów . Inni członkowie tej grupy chyba zapomnieli o przysiędze . Tylko nie Remus .Sam próbuje ją stworzyć . Czy mu się uda ?? Taak , ale tylko z pewną pomocą ...
Lubi : się uczyć ; spokój ; siedzieć w bibliotece .Uwielbia czytać . Kocha wszystkie przedmioty .
Panicz Syriusz Black ... Czy może raczej : "Łapa" ?? To bez różnicy ... Syriusz ... Jego charakter , zachowanie ... Musiałabym opisać od początku ... Ale dlaczego nie , przecież mamy czas ... ??
" - Carmen !! Hej , poczekaj ... Co jest ?? - zdyszany Syriusz Black dogonił swoją dziewczynę , Carmen Alibrandi , na samym końcu korytarza , gdy już ginęła w mroku . Przystanęła . Spojrzała na zdyszanego ( w końcu biegł przez 5 pięter ) , lecz szczęśliwego Syra . Uśmiechnął się do niej przepraszająco .
- Carmi !! Co się dzieje ?? Albo co się stało ?? Powiedz , hm ... ?? - mruknął w jej włosy , przytulając ją . Westchnęła ... Ciemność gęstniała . Stali razem w pustym korytarzu milcząc . W końcu Carmen odepchnęła lekko Łapę i odsunęła się od niego . Pokręciła głową .
- Prosiłam cię tyle razy , żebyś nie nazywał mnie Carmi . I nie myśl sobie , że jak się do mnie uśmiechniesz , to ci wybaczę ... - ruszyła . Syriusz przez chwilę stał zdezorientowany, lecz później znów ją dogonił .
- Ale co mi wybaczyć ... Carmen ??
-Nie wiesz ?! - krzyknęła . Pokręcił głową , a jego twarz przybrała smutny wyraz . Carmen się tym nie przejęła .
- Gdzie byłeś ??
- Nie mogę ...
- Powiedzieć ? Nie możesz czy nie chcesz ?? Nie powinno tak być , wiesz ?? Okłamujesz mnie ... Kto wie , czy nie masz kogoś innego ...
- Ale Carmi ...
-NIE NAZWYAJ MNIE TAK !!! Nie jestem jakąś zabawką , którą możesz sobie odstwaić , gdy ci się znudzi ... A ty tak właśnie robisz ... Okłamujesz mnie ... Przepadasz na całe godziny i nikt nie wie , co się z tobą dzieje ... Zamiast ze mną , czas wolny spędzasz na szlabanach ... Jedziesz na samych N albo Z ... Gdzie twoje ambicje , Syri ?? Gdzie ?? Co się z nimi stało ?? Co się z TOBĄ stało ?? - odwróciła się i pobiegła korytarzem . W świetle pochodni w jej oczach zobaczył łzy . Puścił się za nią biegiem . Dogonił ją po kilku metrach ...
- Carmen ... Nie traktuje cię tak ... Po prostu nie mam czasu...
- Na nic . Na mnie , na naukę , na bycie ... Tylko na te beznadziejne szlabany . Syriusz , nie wyrobisz tak długo . Ile testów ostatnio zawaliłeś ?? Ile razy nie przyszłeś na randkę ?? Ile szlabanów dostałeś ?? Ile godzin spędziłeś na tych beznadziejnych dowcipach ?? Ile ??? - Syriusz czuł , jak cały świat wali mu się na głowę . Chciał stamtąd uciec , schować się gdzieś , gdzie nie będzie mógł oglądać zapłakanej twarzy Carmi . Jej łzy .. Łzy wylane PRZEZ NIEGO były zbyt bolesnym widokiem . A przecież czuł , że jest gotowy ... Że może się z nią związać ... Więc co poszło nie tak ?? CO ??
- Czy my ... ??
- Tak , myślę , że tak będzie najlepiej ... - i odeszła . Nie gonił jej . Po co ?? Szedł ciemnymi korytarzami nie wiadomo dokąd ... "
Carmen była pierwszą dziewczyną Syriusza . Pierwszą , z którą chciał się związać . Doszła do ich klasy właśnie w piątym roku . Chodzili ze sobą jakieś ... dwa tygodnie ?? Ich zerwanie dla Syra było wielkim ciosem . Ogromnym . Nie pozbierał się po nim . Dotąd ... Jak to możliwe , że teraz uchodzi za Króla Ironii i Satyry ?? Przecież kiedyś był normalnym , prawda - trochę lekkomyślnym i niewyżytym - ale w miarę normalnym chłopakiem .
Ma 187 cm wzrostu , ciemne włosy spadające na czoło , szerokie bary , śniadą cerę , jest wysportowany . To Carmen zaszczepiła w nim żyłkę do sportu ... Prawie wszystko , co teraz robi , ściągnął od Carmen . Prawie ...
Teraz obchodzi go tylko sława , dziewczyny i ... dziewczyny . Naukę zawala , niewiadomo w ogóle jak pozdawał wszyskie testy i przeszedł do następnych klas . Fakt , jest przystojny - i skrzętnie to wykorzystuje . Ale nie jest nieczułym draniem . Gdy zrywa ze swoją aktualną dziewczyną zawsze wychodzi na to , że to jej wina . Ale zmieni się . Na lepsze ...
Przeraźliwie zazdrości Remiemu . Czego ?? Zdolności , talentu , łatwości nawiązywania kontaktów , dobrych ocen i równie dobrych relacji z profesorami , a nawet przyjaźni z dziewczynami ... Taaak , ten wielki Król Ironii zazdrości swojemu biedniejszemu i brzydszemu koledze dziewczyn . Bez sensu ?? Nie dla niego ...
Jego pasją oprócz dziewczyn są jeszcze zwierzęta , a ulubiony przedmiot to ONMS .
Carmen Alibrandi de la Vega - włosko - latynosko - amerykańskiego pochodzenia . Piękna dziewczyna . Wręcz idealna uroda . Charakterek ... Latynosko - włoski . Wybuchowy ... Zadziorny ... Żywiołowy ... Dynamiczny ... Radosny ... Żartobliwy ... Ona nigdy nie umie usiedzieć 20 minut w jednym miejscu ... Jest taka jak jej charakterek ... Będzie przyjaciółką Lilly .Na razie są kolażankami i śpią w jednym dormitorium . Zna się na modzie . Jest raczej dobra w nauce . Była dziewczyna Syriusza . Ma ciemne ( nie czarne tylko ciemne ) , długie lekko faliste włosy , ciemnobrązową skórę , zielone oczy w których igrają zielone ogniki radości i idealną , wysportowaną sylwetkę , 171 cm wzrostu . Lubi żarty , imprezy , czasami spokój . Kocha muzykę i taniec . Jej ulubiony przedmiot to Transmutacja i Astronomia .
Joanne Sara Campbell - Jest dosyć ładna , ale nie lubi tego podkreślać . Ma 179 cm wzrostu , czarne jak smoła , proste do ramion z czerwonymi refleksami włosy , chłopięcą sylwetkę , brzoskwiniową cerę i zielone oczy . Kocha sport - biegi i latanie na miotle . Uwielbia przebywać w bibliotece lub na świeżym powietrzu . Kumple mówią na nią Jo . Lubi czytać , jest spokojną kujonką , nikomu nie przeszkadza , nie rzuca się w oczy . Przeciwieństwo Carmen , a jednak się przyjaźnią . Najczęściej nosi ciuchy kolegów z tego samego roku . Często przebywa z nimi i Carmen , tylko że ona w przeciwieństwie do przyjaciółki ich nie zarywa . Jej ulubiony przedmiot to latanie , Zielarstwo i Starożytne Runy .
Peter Pettigrew - gruby , brzydki chłopak .Ma 167 cm . Nie jest zbyt dobrym czarodziejem . Ostatnio znika na całe godziy , nikt nie wie co się z nim dzieje . Jest jednym z Huncwotów . Przy pierwszym spotkaniu dużo ludzi porównuje jego wygląd do wyglądu szczura . Zawsze włóczy się za innymi Huncwotami , to jego idole . Ale to się zaczyna zmieniać .
Francis Kirsten Longoria - ładna dziewczyna . Ma wielgachne fiołkowe oczy , porcelanową cerę , 169 cm wzrostu , koiece kształty , i ciemne , długie proste włosy i ... paskudny charakterek . Ale o tym później ... Nie jest kujonką , po prostu lubi się uczyć . Jest zakochana w Syriuszu . Nie lubi tłumu i szarości jesiennych dni . Jest spokojna , ale łatwo ją rozzłościć . Jej pasją jest nauka . Ulubiony przedmiot to ... Historia Magii !!! Niestety jest też przeraźliwie zazdrosna o urodę jednej ze swoich kumpel . Tylko której ?! Ma też fioła na punkcie regulaminu szkolnego . Nigdy nie złamała żadnego przepisu . Dostaje furii gdy widzi , że ktoś go lekceważy . Wszyscy myślą , że to ona powinna być prefektem , a nie Lillyanne . I tu się mylą ...
Eveyn Aniston - inaczej Eva , Eve , Ev , Evi , Fioletowa . dlaczego Fioletowa ?? To kolor jej włosów . Są długie do pasa , fioletowe ze złotymi pasemkami . Ma 176 cm i chłopięca figurę podobną do figury Jo . Wogóle z wyglądu podobna jest do Jo : też nosi ciuchy jak ona . Ale Evi ma fioła na punkcie mydełek i kadzidełek ... Uwielba je i kolekcjonuje .
Poza tym jest z rodziny charłaków . Jej rodzice są charłakami , a brat ...
Dużo w życiu przeszła . Jest rozrywkowa , ale charakter ma spokojny i raczej tajemniczy . Nie lubi o sobie mówić , za to kocha słuchać . Pomaga rozwiązywać problemy różnym ludziom ... Niestety nie jest akceptowana przez większość . Nie przejmuje się tym .
Skrywa wiele tajemnic ...
Ludzie do niej lgną by się zwierzać .
Ostatnio jakoś dużo nieszczęść jej się przytrafia . Czy to jest przypadkowe ??
Komentarze:
viagra coupon bo Poniedziałek, 30 Marca, 2020, 07:27
xdeu fdNodule or mucous variance of cannon silage commonwealth http://edmedrxp.com/# - generic cialis tadalafil best buys
lymg pnare habits B D http://orderviag.com - when will cialis be available in generic
viagra women y1 Poniedziałek, 30 Marca, 2020, 19:07
dwur mdit is economy to resorb the blether of the pharynx and end condition from minority without furthermore upstanding http://onlineviag.com - buy generic cialis no prescription
take viagra bc Poniedziałek, 30 Marca, 2020, 19:21
uzdn cjHeredity Experience Such It Bands Opposite and How to Ebb It http://cialisvini.com/ - when does cialis become generic