Pamiętnikiem opiekuje się Melisha

[ Powrót ]

Piątek, 12 Października, 2007, 15:57

Timetable and a monster :)

Mam nadziejê, ¿e to ostatnia notatka dotycz±ca Evy na tym pamie. Wy pewnie te¿ ;) No wiêc, jak s³usznie powiedzia³a AEB, szykuje siê nowy pamiêtnik, tym razem Evy. Mam nadziejê, ¿e bêdziecie odwiedzaæ go równie licznie jak ten Nie wiem, dlaczego u¿ywam tego popapranego jêzyka. Chyba przez nowe... rzeczy. Mi³ego czytania, i proszê o wyrozumia³o¶æ.
P.S. Nie wiem, czy dobrze wstawi³am tabelkê. Je¶li co¶ siê nie zgadza, to wielki Sorrr.
Przedmiot Notatki dotycz±ce lekcji Godzina Prof. Sala
Obrona Przed Czarn± Magi± Na siódmym roku powtarzane bêd± m.in. Zaklêcia Niewybaczalne, uroki, czary, kl±twy, obrona przed magicznymi istotami, zaklêcia i przeciw-zaklêcia, tajniki staro¿ytnych kl±tw, a w ci±gu ostatnich dwóch miesiêcy przeprowadzane bêd± praktyki, a po nich- owutemy. 900 Prof.
Abigail
Simsaly Sala nr 130,
VIII piêtro
Wie¿y
Po³udniowej
-------#------- ----------------------------#-------------------------- 1015 ---#--- ----#----
Zaklêcia Na siódmym roku powtarzane bêd± wszystkie do tej pory poznane zaklêcia: wywo³uj±ce uczucia; wywo³uj±ce sztuczne zachowania; odnosz±ce siê do przedmiotów (rzeczy martwych), do ¿ywio³ów, do natury i do zwierz±t. W ci±gu ostatnich dwóch miesiêcy odbêd± siê praktyki, a po nich- owutemy. 1130 Prof.
Filius
Flitwick Sala nr 39,
I piêtro,
schodami z
SW
Transmutacja Na siódmym roku powtarzane bêd± m.in. zaklêcia i przeciw-uroki. Uczniowie podejm± te¿ próby transmutacji siebie, nie mówi±c ju¿ o transmutacji zwierz±t i rzeczy. W ci±gu ostatnich dwóch miesiêcy odbêd± siê praktyki, a po nich- owutemy. 1245 Prof.
Minewra
McGonagall Sala nr 67, III piêtro, na prawo od Izby
Pamiêci
---
(przerwa na obiad) --- 1300
-
1415 --- Wielka Sala
Zielarstwo Na siódmym roku powtarzany bêdzie sposób obchodzenia siê z wszystkimi dot±d poznanymi ro¶linami. Uczniowie bêd± te¿ poznawaæ nowe, tropikalne, pustynne, równikowe, zwrotnikowe i domowe ro¶liny zagra¿aj±ce ludziom. W ci±gu dwóch ostatnich miesiêcy odbêd± siê praktyki, a po nich- owutemy. 1430 Prof.
Kain Abonantey
Szklarnia nr 5, zachodnie b³onia

-Tak jak ja... I wiêkszo¶æ. Obok jest reszta planów...- rzek³ Remi. Rzeczywi¶cie, pergamin siê rozk³ada³.
-Oprócz tego masz jeszcze ONMS, eliksiry, numerologiê i mugoloznastwo... A, i dwa razy w tygodniu staro¿ytne runy... Wow... Mówiê ci, nie wyrobisz... Wyl±dujesz w SS, jak ja 4 lata temu, w trzeciej klasie... – stwierdzi³, jednak z pewnym podziwem, Remus, zagl±daj±c jej przez ramiê.
-Kim ty chcesz zostaæ? – doda³ nagle siê koncentruj±c i patrz±c na ni± ciekawie, z pewnym zimnym zainteresowaniem. Roze¶mia³a siê.
-Nie rób ze mnie jakiej¶ psycholki...
-Trzeba by³o nie czytaæ mugolskich ksi±¿ek, Remi... Nie zadawa³by¶ tyle pytañ... Co do Evy, to serio trochê tego przy du¿o jak na siedemnastolatkê... Nie powiem, za dwadzie¶cia lat.... Ale wtedy bêdzie ju¿ za pó¼no... Bêdziesz jakim¶ nie ¶pi±cym, zrzêdz±cym ¶wirem... – wtr±ci³ Syriusz rozwalaj±c siê obok nich. Eva siê roze¶mia³a, a Lunatyk skrzywi³.
-A ty czego...? Nie do¶æ, ¿e nos jej rozbi³e¶, to jeszcze ... OMG, mam ciê do¶æ... – Syriusz siê u¶miechn±³ i waln±³ po przyjacielsku Remusa w plecy.
-Spoko, Luni... Wyluzuj. My¶la³em, ¿e to ciebie kopiê, i to nie w twarz...- Syriusz jeszcze raz wyszczerzy³ zêby. Remmy westchn±³. Poda³ plan Syriuszowi, a zaraz potem Glizdkowi, Carmen i Joanne, którzy w³a¶nie siê dosiedli.
-A gdzie Frankie? – spyta³ Syriusz.
-A jak my¶lisz? Szpieguje Lilly albo podwala siê do Jamesa. Co innego mog³aby robiæ w poniedzia³kowy ranek, ni¿ psuæ ¿ycie tych dwojga?- rzuci³a roze¼lona Carmen. Lunatyk zruszy³ ramionami, a Joanne i Syriusz westchnêli. Eva spojrza³a zdziwiona, a do Glizdka nic nie dotar³o.
-Fajny plan...- mruknê³a niepewnie Jone.
-Taak, cudowny... Znowu siê debil, pan „Szanujcie ro¶linki” siê dowali...- rzuci³a Latynoska.
-Profesor Abonantey. – poprawi³a j± machinalnie Joane.
-Dobra, luzik... Ale ty te¿ go nie lubisz... Nikt go nie lubi.- rzek³a znudzona ju¿ Carmen. Na³o¿y³a sobie zapiekankê.
-Kto to?- spyta³a Eveyn.
-Ev, a ty co...? Aha, no tak... to taki jeden sk...
-órkowaniec- dokoñczy³a szybko Jo. Carmen zaczê³a robiæ salta swoj± kie³bask± nadzian± na widelec, zastanawiaj±c siê, jak opisaæ nauczyciela.
-Taak, skórkowaniec... Czepia siê wszystkich i wszystkiego, szczególnie Gryfonów. To zapatrzony w ro¶linki, ³odygi, li¶cie i kwiaty, sproszkowane korzenie, chory po...
-papraniec...
-Taak, popapraniec... Ale przestañ siê wtr±caæ... Nie wiem, czemu ten ch...
-ar³ak...
-Joanne! Przestañ! Wiem, ¿e nie wolno przeklinaæ. Wracaj±c do ¯ro¶linka, nie wiem czemu Dumb go przyj±³ na t± posadê... Chyba tylko dlatego, ¿e Xywequniy’a zamordowali ¶miercio¿ercy... Chêtnie bym debila wykastrowa³a...
-Ej, spoxik Carmi... Tylko mu znowu nie podpadnij... Ten twój latynoski temperamencik utrzymuj na wodzy... – wtr±ci³ Syriusz.
-Na wodzy utrzymuje siê konie* Syriuszu. Wtedy gdy siê je dosiada*...- wyja¶ni³ mu uprzejmie Glizdek. Remus i Ev wybuchnêli ¶miechem, Syriusz siê zarumieni³, a dziewczyny nie wiedzia³y o co chodzi.
-Glizda... Albo bêdziesz cicho, albo ciê oddam ¯ro¶lnikowi...- mrukn±³ Syriusz do Petera.
-Kto to?- zapyta³ przestraszony ch³opak.
-Lepiej nie wiedzieæ... – podpowiedzia³a Carmen. Glizdek chwyci³ pó³misek z kurczakiem i schowa³ siê pod stó³.
Inni parsknêli w swoje talerze. Obok Syriusz szybko usiad³a Frankie. I wtedy wszyscy zamilkli. Ze strachem spojrzeli w stronê drzwi...
***********************

Komentarze:

Dobre...

¶uper ¿e w koñcu napisa³a¶ ju¿ nie mog³am siê doczekaæ

fajne ej to Carmen w koñcu chodzi z Syriuszem czy nie??

Nie. Kiedy¶ chodzi³a.

niez³a notka. cieszê siê ¿e nie umar³a¶ ;) stawiam P z wielkim plusem. trochê bez akcji ale nic nie szkodzi

fajne) kiedy news??

Fajne Dobrze ¿e ju¿ napisa³a¶

Nareszcie. Dzieki dziêki dziêki!!!!!!!

Tu nie ma nic olily i jamsie!!

)

zgadzam sie z ou. tu niema nic o lily i jamesie! prowadziusz o nich pamietnik a nic o nich nie piszesz od 5 notek. tylko ta eva... czytam ten pamietnik bo bardzo interesuja mnie czasy lily i jamesa... a bylo tak fajnie jak opisywalas ostre zagrania lily do jamesa!!!

Mi siê podoba M. ;) Przepraszam kochana, ¿e nieczêsto komentujê, ale wiedz, ¿e czytam ;) Pzdr, K.

Ten ,,pamiêtnik" powinien byæ o przygodach lily i jamesa ale nim nie jest

adri Ania (i ca³a reszta) nie czepiajcie siê przecie¿ napisa³a, ¿e to ostatnia notka o Eve. Wy chyba na pisaniu siê nie znacie, bo jak siê jaki¶ w±tek zacznie, to trzeba go skoñczyæ. Napisz co¶ o Lily i Jamesie, bo jeszcze t³um Ciê rozszarpie. Ja z kolei czekam z niecierpliwo¶ci± na pamiêtnik o Eve (zar±bista postaæ!).

Emisiu, dziêkujê Przywróci³a¶ mi wiarê w cz³owieka
Do wszystkich: Ku Waszej (wielkiej) rado¶ci, bêdê tu pisaæ tylko o L&J. A z pama Evy rezygnujê. Pewnie nie bêdziecie za ni± têskniæ, ale ja j± stworzy³am i mam do niej sentyment... Szkoda mi.
Po za tym: teraz muszê prawie od pocz±tku przerabiaæ historiê L&J, bo wszêdzie wystêpowa³y w±tki - hisorie o ich przyjacio³ach, które ³±czy³y siê w wspóln± ca³o¶æ.
Przykro mi.

Szkoda tylko, ¿e postaæ Eve siê zmarnuje. W koñcu nie dowiedzieli¶my siê jak± tajemnicê skrywa... Poradzisz sobie z przerobieniem notki. Czekam na nastêpn±.

kiedy w koncu dasz notke ??
oby byla o l&j

notka ¶wietna mas u mnie wielkie W. Zapraszam do czytania Pamiêtnika Cedrica. Pazdrawiam

Kiedy dasz notke??
oby byla L&J

Wow u ciebie te¿ mam zaleg³osci z czytaniem notek... Ta jest bardzo fajna, ale mog³aby¶ pisaæ czê¶ciej :P

1 2 3 4 »

| Script by Alex