Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Lucy
Do 27.10.2008r. pamiętnikiem opiekowała się Luna Pomyluna.

Kącik Luny

[ Powrót ]

Czwartek, 20 Listopada, 2008, 19:49

3.

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze.
Dzisiaj trochę krócej, ale mam nadzieję, że nie będzie Wam to przeskadzać.
Jeśli zauważycie jakieś błędy to proszę wypiszcie mi je; mam nadzieję, że nie zabolą Was ręce od tak długich komentarzy z błędami.



Kilka minut temu w Hogwarcie rozpoczął się nowy rok szkolny tym samym rozpoczynając pierwszy dzień nauki. Za oknem było już dosyć jasno; słońce wyjrzało zza horyzontu oblewając cały świat złotą poświatą. Lekki wietrzyk kołysał konarami drzew w Zakazanym Lesie, budząc ze słodkiego snu żyjące tam magiczne zwierzęta. Z komina, z chatki Hagrida wylatywał szarawy dym; zapewne gajowy parzył sobie poranną herbatę.
Obudziłam się chyba dosyć późno, bo gdy otworzyłam oczy zastałam puste łóżka z porozrzucaną pościelą. Wstałam powoli i wsunęłam na nogi ciepłe kapcie, które zabrałam wczoraj z domu. Przez lekko uchylone okno wpadały promienie słoneczne, ogrzewając pomieszczenie w każdym calu.
Dormitorium było okrągłym pomieszczeniem z czterema łóżkami, nakrytymi granatową kapą. Przy każdym stał maleńki stoliczek nocny z lampką, na której można było dostrzec wygrawerowanego orła. Posadzka na podłodze była zimna, dlatego ja co roku przywoziłam kilka dywaników z domu i ustawiałam je pod łóżkami dziewczyn i swoim. Zrobiłam je razem z mamą kilka lat temu na święta Bożego Narodzenia.
Weszłam do przestronnej łazienki i natychmiast odkręciłam kurek z ciepłą wodą, chcąc umyć sobie włosy, przez wczorajszy wybryk Irytka. Ciepła woda działała na mnie kojąco i już chciałam odpłynąć marzeniami w dal, ale przypomniałam sobie co wczoraj dały mi te marzenia, szybko zrezygnowałam, nie chcąc spóźnić się na pierwszą lekcję, bo na śniadanie i tak już bym nie dała rady. Nałożyłam na moje włosy śliczny szampon z maleńkimi świecącymi drobinkami o zapachu bliżej mi nieznanym. Wtarłam go we włosy, zastanawiając się jaka pierwsza mnie dzisiaj czeka lekcja. Potem spłukałam szybko włosy i zawinęłam je szybko w ręcznik, wychodząc z łazienki w poszukiwaniu różdżki. Znalazłam ją w moim łóżko pod prześcieradłem. Tylko co ona tam robiła? Wzięłam ją do ręki i uniosłam nad głowę, starając sobie przypomnieć zaklęcie, za pomocą którego wysuszył mi tata włosy w te wakacje. Już wiem, pomyślałam i machnęłam różdżką skomplikowaną serię kół, wypowiadając przy tym słowa zaklęcia. Po sekundzie poczułam ciepły dotyk kosmyka włosów na policzku i wiedziałam, że zrobiłam wszystko tak ja należy. Podeszłam do szafy, w której trzymałam swoje ubrania i wyjęłam szatę szkolną, którą natychmiast na siebie założyłam, a gdy zapinałam paseczki u butów, zdałam sobie sprawę, że nie wiem nawet jakie są teraz lekcje, bo najprawdopodobniej nie zabrała wczoraj ze sobą po uczcie planu lekcji. Podbiegłam, skacząc na jednej nodze z butem do biurka Emily i przetrząsnęłam go w poszukiwaniu planu dzisiejszych zajęć. Wiedziałam od rodziców, że to nieładnie grzebać w cudzych rzeczach, ale to była wyjątkowa sytuacja. Otwierałam po kolei każdą z szufladek, pełną pergaminów, złamanych piór i innych drobiazgów. Dopiero w ostatniej znalazłam nieduży pergamin, który przykuł moją uwagę. Wzięłam go do ręki i o mało co nie krzyknęłam z radości. Plan. Nareszcie. Szybko spojrzałam na niego i upewniając się, że pierwszą lekcją jest transmutacja, usłyszałam dzwonek szkolny, obwieszczający zaczęcie pierwszej w tym roku lekcji. Podbiegłam do kufra, gdzie miałam poukładane idealnie książki i podręczniki. Wyjęłam chyba z samego dna ciężki wolumin z napisem „Transmutacja dla czwartej klasy” i wrzuciłam go do torby ze złocistymi słonecznikami. Uśmiechnęłam się w duchu, spoglądając za okno i przyrzekając sobie, że przy najbliższej okazji zajrzę do Hagrida. Włożyłam różdżkę za ucho i wybiegłam z dormitorium, potem z Pokoju Wspólnego, by później wypaść na schody.
Uczniowie szli na swoje pierwsze lekcje w gwarze rozmów i śmiechów, przechodząc obok skrzypiących zbroi i rozmawiających ze sobą portretów, które od zawsze robiły na mnie wrażenie. Korytarze były jasno oświetlone, ale mimo to kilka pochodni płonęło oślepiającym blaskiem.
Kiedy dotarłam pod drzwi prowadzące do klasy transmutacji, dookoła mnie nie było już żadnej żywej duszy; od jakiś dwudziestu minut trwała lekcja. Wiedziałam, że profesor McGonagall będzie miała dzisiaj dobry humor, ale chyba się myliłam. Poprawiłam pasek od torby na ramieniu, po czym zastukałam i otworzyłam drzwi praktycznie bez żadnego odgłosu. Natychmiast wszystkie głowy uczniów zwróciły się w moją stronę, ale ja tylko się uśmiechnęłam, idąc w stronę swojego stałego miejsca, które zajmowałam z Emily. W momencie kiedy sięgałam po książkę, moja przyjaciółka zwróciła się do mnie szeptem:
- Luna.. Co ty zrobi…
Ale nie zdążyła dokończyć, bo wtem rozległ się rozdrażniony głos profesor McGonagall:
- Lovegood, natychmiast wstań.
Posłusznie uniosłam się z krzesła i spojrzałam na kobietę, której wargi z każdą chwilą zaciskały się coraz mocniej.
- Co ty sobie wyobrażasz? – powiedziała o wiele głośniej niż się spodziewałam, dlatego wzdrygnęłam się machinalnie. – Myślisz, że my tu przesłuchanie do jakiegoś cyrku robimy?
Cyrku? Ale o co chodzi? Starałam się uśmiechnąć, ale z każdą minutą czułam się coraz gorzej. Tatuś zawsze mi powtarzał, że będą istnieć ludzie, którym nie spodoba się mój wygląd zewnętrzny. Powtarzał to ciągle, mówiąc, że jestem jego księżniczką.
- Ale o co chodzi, pani profesor? – zapytałam, spoglądając na sufit.
- A co ty masz na czerepie? – usłyszałam głos jakiegoś gburowatego Ślizgona z pierwszej ławki.
Odruchowo dotknęłam dłonią moich włosów, a jeden kosmyk przysunęłam sobie bliżej oczu. I wtedy dopiero zrozumiałam, co tak zdziwiło Emily i profesor McGonagall. Moje włosy, od czternastu lat ciągle mysie, teraz były burzą loków, każdy w innym kolorze! Zielony, żółty, brązowy, niebieski, różowy, czerwony… Przez chwilę poczułam się jakbym nosiła na głowie tęczę. Zaśmiałam się szczerze, ściskając się za brzuch.
- I co to ma znaczyć? – zagrzmiała pani profesor, ale ja nie zdołałam wykrztusić ani słowa, ale i tak by nikt mnie nie usłyszał, bo w tym momencie cały Slytherin również zaczął się śmiać, ale raczej z znanej na cały Hogwart chciwości.
- Natychmiast marsz do skrzydła szpitalnego.
Posłusznie wzięłam torbę do ręki i podeszłam do klasy, próbując doprowadzić się do porządku.
- Minus dziesięć punktów dla Krukonów.
Zdołałam jeszcze usłyszeć, kiedy wyszłam za drzwi prosto na pusty korytarz. Kiedy brnęłam mnóstwem korytarzy do skrzydła szpitalnego, pomyślałam, że nie rozumiem za co profesor McGonagall odjęła nam te punkty. Przecież nie zrobiłam nic niego, tylko zmieniłam swój wygląd zewnętrzny. Tylko jak to się stało? Przystanęłam na chwilę, przyglądając się portretowi pewnego starszego czarodzieja, który aktualnie wydmuchiwał sobie nos w aksamitną chusteczkę. Chyba to musiał być jakiś uboczny skutek tego zaklęcia wysuszającego, które użyłam rano. Ale, przecież dobrze wymówiłam zaklęcie… A może jednak nie?

- Ah. Tak. – powiedziała pani Pomfrey, gdy ledwo weszłam do skrzydła szpitalnego. – Skutek uboczny jakiegoś zaklęcia czy specjalne zakłócenie porządku lekcji?
- Ee.. Chyba to drugie. – odpowiedziałam, siadając na twardym krześle tuż przy drzwiach.
Skrzydło szpitalne było przestronnym pomieszczeniem z białymi ścianami, do złudzenia przypominającymi ściany szpitalne w mygolskim świecie. Było tu około dziesięć łóżek na niskich nogach; przy każdym stał meliki stoliczek z dwiema szufladkami. Na końcu pomieszczenia znajdowały się drzwi prowadzące do gabinetu szkolnej pielęgniarki.
- Wypij to. – usłyszałam nad sobą i zobaczyłam przed oczami flakonik z jakimś eliksirem.
Ostrożnie wzięłam go do ręki i wypiłam jednym łykiem. Smakował naprawdę dobrze. Coś jakby połączenie mięty, jabłek, buraka i czegoś jeszcze czego nie potrafiłam zidentyfikować. Chyba to była dzika róża, albo nie.. Lawenda…
- Włosy będą powoli zmieniały kolor, dlatego myślę, że nie ma sensu, abyś szła na kolejną lekcję. Wypuszczę cię tuż przed obiadem.
Hura! Nie będę musiała iść na eliksiry, które z tego co pamiętam miały być zaraz po transmutacji.
- Możesz poczytać gazety. – pielęgniarka wskazała na stos magazynów na stoliku przy przeciwległej ścianie.
Podeszłam do nich i praktycznie z samej góry wzięłam do ręki „Żonglera”. Spojrzałam na datę i aż mi dech zaparło. Dwudziesty lipca, sześć lat temu.. Znałam dokładnie tą datę.. Śmierć mojej mamusi. W oczach na samo wspomnienie zaszkliły mi się łzy. Tak bardzo za nią tęskniłam…

Komentarze:


viagra without doctor prescription
Czwartek, 09 Lipca, 2020, 18:17

Aiheas wgeqje http://azithromycinc.com/ cheap zithromax 250mg without a doctor prescription

 


Cedricbex
Czwartek, 09 Lipca, 2020, 20:04

ielts writing task 2 technology essay
<a href="http://essaywritercpl.com/#">buy an essay cheap</a>
five paragraph essay example elementary
<a href="http://essaywritercpl.com/">essay writing helper</a>
comparison and contrast essay topics for middle school

 


viagra from india
Czwartek, 09 Lipca, 2020, 21:16

Rcbzmd gnvodb http://azithromycinc.com/ generic zithromax 100mg without a doctor prescription

 


tadalafil 20mg
Piątek, 10 Lipca, 2020, 07:00

Qcnrll qnbfct http://clomiphenetu.com/ purchase clomiphene

 


tadalafil cost
Piątek, 10 Lipca, 2020, 09:41

Bdblrb hpctqd http://clomiphenetu.com/ clomid 2020

 


RichardNeupe
Piątek, 10 Lipca, 2020, 10:16

essay on holi in english for class 1 http://writemyessayzt.com/ - how to write a persuasive essay worksheet <a href="http://writemyessayzt.com/">write my essay</a> tips for writing an application essay

 


RichardNeupe
Piątek, 10 Lipca, 2020, 11:22

ielts essay topics latest 2020
<a href="http://writemyessayzt.com/#">buy cheap essay</a>
writing opinion essay examples
<a href="http://writemyessayzt.com/">essay writing helper</a>
cause and effect essay examples on bullying

 


Calvinenhap
Piątek, 10 Lipca, 2020, 12:18

descriptive essay examples place
<a href="http://essaywriterupk.com/#">help with an essay</a>
essay on group work reflection
<a href="http://essaywriterupk.com/">essay writer online</a>
international essay competitions 2018

 


Calvinenhap
Piątek, 10 Lipca, 2020, 18:52

informative essay outline high school
<a href="http://essaywriterupk.com/#">essay aufbau</a>
3 paragraph persuasive essay example
<a href="http://essaywriterupk.com/">essay outline</a>
words to use in an analytical essay

 


sildenafil vs tadalafil
Piątek, 10 Lipca, 2020, 22:41

Byigfz hnvcdr http://zithromycinp.com/ zithromax antibiotic

 


RichardNeupe
Sobota, 11 Lipca, 2020, 00:05

simple essay topics for college students
<a href="http://writemyessayzt.com/#">great essay writers</a>
ielts essay vocabulary topic wise
<a href="http://writemyessayzt.com/">essay writer online</a>
sample essays for upsc pdf

 


Calvinenhap
Sobota, 11 Lipca, 2020, 02:26

example critical essay higher english
<a href="http://essaywriterupk.com/#">automatic essay writer</a>
200 words essay means how many pages
<a href="http://essaywriterupk.com/">compare and contrast essay</a>
how to write an analytical essay introduction example

 


AFreend
Sobota, 11 Lipca, 2020, 10:22

buy prednisolone <a href=https://buyprednisoll.com/#>prednisone 10mg tablets</a> buy prednisolone without a prescription <a href=https://buyprednisoll.com/#>prednisone 20 mg tablets</a> buy prednisone no prescription https://buyprednisoll.com/# - prednisone 20 mg tablets prednixone tables for sale

 


cialis coupon
Sobota, 11 Lipca, 2020, 12:25

Punsgl wjciai http://xlomid.com/ clomiphene for sale

 


cialis buy
Sobota, 11 Lipca, 2020, 15:19

Dfsint kiheyn http://xlomid.com/ clomid for sale

 


Cedricbex
Sobota, 11 Lipca, 2020, 18:56

common app essay prompt 1 examples
<a href="http://essaywritercpl.com/#">write that essay</a>
expository essay formats
<a href="http://essaywritercpl.com/">essay writer</a>
informative essay topics 8th grade

 


AFreend
Sobota, 11 Lipca, 2020, 22:45

prednisone price <a href=https://buyprednisoll.com/#>prednisone 20mg tablets</a> order prednisolone <a href=https://buyprednisoll.com/#>prednixone tables for sale</a> prednisone 20mg tablets https://buyprednisoll.com/# - buy prednisolone buy prednisone online canada without prescription

 


canadian pharmacy cialis
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 01:13

Semxgc ixvxnu http://onlinened.com/ buy Fildena

 


tadalafil 40 mg
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 03:30

Ryslcs avvxia http://onlinened.com/ Avana

 


RichardNeupe
Niedziela, 12 Lipca, 2020, 08:51

aqa a level english literature exemplar essays
<a href="http://writemyessayzt.com/#">essay writing helper</a>
what format should college essay be in
<a href="http://writemyessayzt.com/">essay writer</a>
report essay sample spm

« 1 57 58 59 60 61 62 63 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki