Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamietnik Remusa Lupina!
Pamiętnikiem opiekuje się Syrcia
Do 20 marca 2009r pamiętnikiem opiekowała się K@si@@@
Do 07.07.08 pamiętnik prowadził Nowicjusz Magii
Do grudnia 2007 pamiętnik prowadziłą The Halfblood Princess

[ Powrót ]

Niedziela, 03 Sierpnia, 2008, 15:28

Przygotowania

POstanawiam wziąść sobie wsze rady głęboko do serca...
No i sprawić by Remusik trochę zdziecinniał:D
Nie będę mówić, że trudno jest wcielić się w postsać pięć lat młodszą... Pffff...
Dedykacje:
- dla mojej kochnej siostrzyczki, która (jak odkryłam niedawno) ukrywa się pod nickiem Eveline i niec mi o tym nie wspomniała! Ewelinko, teraz możesz śmiało u mnie komentować i się nie zdradzisz...!
- dla wszystkich komentujących

Tak na marginesie oświadczam, że jestem w domu, ale będę znowu wyjeżdżać za tydzień i wątpie, aby do tego czasu coś się ukazało...
Pozdrawiam i zapraszam do czytania


***

Przezroczyste krople wody spływały po gładkiej szybie.
Za drewnianymi oknami mojego domu panowała ulewa. Deszcz bębnił w szyby, wydając charakterystyczny odgłos...
Był późny wieczór...
Pochłonięty w "Histori Hogwartu", czekałem zniecierpliwiony na szybką odpowiedź od przyjaciół.
Przekładając pożółkłe stronnice księgi, usłyszałem stukot.
Podniosłem wzrok. Za szybą mokła jastrzębia sowa, zapewne z odpowiedzią.
Podeszłem okna i szybko otworzyłem je - tak, aby jak najmniej wody wylało się na panele.
Sówka wlecieła, po czym usadowiła się na kanapie.
Ostrożnie odwiązałem od jej nóżki list i otworzyłem kopertę.
W środku znajdował się mały zwitek pergaminu.

Drogi Remusie!
Z chęcią spotkam się z tobą
Z resztą, wszyscy się spotkamy...
Vanessa i ja będziemy tam na ciebie czekać,
Piszę za nią, bo ona nie ma sowy.

Pozdrawiam
James


Ucieszyło mnie to, że James się zgodził. Może, jednak nie będę taki samotny w Hogwarcie?
Rozpromieniony, odłożyłem list na stertę starych Proroków.
Cieszyłem się. Naprawdę.
Teraz czekałem tylko na list od Dorcas, ale jestem baaaardzo senny...

***

- Remusie! - usłyszałem głos matki dochodzący zza drzwi.
Mary Lupin pukała w drzwi w celu obudzenia, zapewne mnie, jej syna.
Leniwie wstałem z łóżka i rzekłem:
- Już wstaje mamo, możesz wejść... - powiedziałem. - Jeżeli chcesz. - dodałem cicho.
Do pokoju wpadła moja ciemnowłosa matka, rozporomnieniona i uśiechmiechnięta, jej szaroniebieskie oczy patrzały na mnie z troską.
- Remusie masz już gotowe śniedanie. - odparła. - Dzisiaj jedziesz do Hogwartu, pośpiesz sie. - pogoniła mnie.
- Taaa, już się ubieram. - rzekłem, potężnie ziewając.
Szarooka rzuciła mi ostatnie spojrzenie, po czym wyszła z pokoju.
Ja, pozostając sam zamknąłem po niej drzwi i przebrałem sie w mugolską koszulę w pionowe paski i dżinsy.
Chwyciłem kufer i klatkę z Ariel - moją nową sówką.
Wyszłem z pokoju i zabiegłem po schodach, o mało co nie potykając się przy tym o własny kufer.
Na dole ujrzałem codzienny widok.
Mama stała przy blacie, strannie wycierając scierką meble.
Na stole leżała jajecznica z boczkiem i kubek kawy zbożowej.
Ustawiłem swój kufer przy ścianie, usiadłem na krześle i zacząłem pałaszować swoją porcję.
- Spakowałeś WSZYSTKO? - zapytała po raz etny mama.
- Tak mamo, spakowałem dosłownie wszystko. - rzekłem ciut zirytowany.

***

Wiem miała być długaśna, ale obowiązki wzywaa, a niedługo druga część.

Komentarze:


Cho Chang
Niedziela, 03 Sierpnia, 2008, 21:54

Notka bardzo mi się podobała! Bardzo dobrze wczuwasz się w postać Remusa. Czekam na następną notkę!

 


Eio
Poniedziałek, 04 Sierpnia, 2008, 14:06

Nom fatk rótkawa ale za to dosyć ciekawa czekam na drugą część tak jak reszta pewnie. Mam nadzieje że akcja się rozkręci:)

 


Afra Lupin
Poniedziałek, 04 Sierpnia, 2008, 14:29

troche krótka , ale liczy się nie długość tylko jakość. twoja notka bardzo mi się podobała pozdro:))Afra

 


hermiona18
Poniedziałek, 04 Sierpnia, 2008, 16:48

Mnie się podobało.Masz styl.Naprawdę.Znalazłam 1 błąd.Piszemy podszedłem nie podeszłem. No to chyba wszystko. Pozdrawiam!

 


Aurora
Poniedziałek, 04 Sierpnia, 2008, 16:51

Przeczytałam wszystkie twoje notki ;)
Nie mogę jeszcze wiele powiedzieć o samej treści, ale mogę powiedziec, ze fajnie piszesz, tworzysz już jak widzę podstawy hogwarckiej społeczności :)
Zna już Vanessę, Jamesa, Dorcas (która jest żeńskim odbiciem Łapy)...
Podobał mi się opis w narodzin :)
I Remy jest taki jaki być powinien :)
Słodki :)

Ponieważ przeczytałam, ze nie lubisz spamu,
nie napiszę, ze zapraszam do mnie tylko zaproponuję, zebys nacisnęła moj żółty nick ;P

Pozdrawiam


Ps. Wiesz już jak wstawić obrazek?

 


Tośka Czarodziejka
Poniedziałek, 04 Sierpnia, 2008, 17:11

kurde ;/ piszę 2 raz

Krótka ta notka
a swoja drogą, podpisuje się pod Aurorą
i powiedz mi jak to jest ztą sową?
tutaj jest Saphira, a

wcześniej pisałaś, że babcia kupiła mu Ariel

Pozdrawiam

 


Margot
Poniedziałek, 04 Sierpnia, 2008, 17:45

Wow, jestem pod wrażeniem! Remus jest taki dojrzały i sprawia wrażenie sympatycznego człowieka. Masz ciekawe pomysły, Kasiu i to się liczy. Brawo! Oby wena Cięnie opuściła!
P.S. Jesli będziesz miała chęć, zajrzyj do mnie ;-)

 


K@ś
Poniedziałek, 04 Sierpnia, 2008, 19:36

Pomyliło mi się z innym opowiadaniem Tosiu;)
Już zmieniam;)

 


Sophie Rossell
Sobota, 09 Lutego, 2013, 16:49

Nie jesteś za bardzo spostrzegawcza, hermiono18.
Jest o wiele więcej błędów. Przykłady:
wsze (a nie wasze),
niec (zamiast nic),
sformułowanie: "szybką odpowiedź od przyjaciół" dziwnie brzmi - to nie byli jeszcze jego przyjaciele, a szybka odpowiedź... nijak,
poszedłem DO okna - prawidłowe sformułowanie

 


Sophie Rossell
Sobota, 09 Lutego, 2013, 16:59

spotkam - powtórzenie (w liście od Jamesa),
uśiechmiechnięta ???,
sie - zamiast się,
patrzały - a nie patrzyły,
zabiegłem - porównaj sobie ze zbiegłem,
strannie - zamiast starannie,
scierką - a ścierką,
wzywaa - a nie wzywają.
Przy takim króciutkim tekście tyle błędów to wielka przesada!

 


Roberthict
Poniedziałek, 16 Lutego, 2015, 01:40

discount viagra cialis levitra online canada viagra halicyte <a href=http://fast-sildenafil.com/>Viagra</a> will hydrochlorothiazide affect viagra chemist gibraltar no-risk viagra <a href=http://shopnorxmed.com/>Buy Viagra</a> regulation and surveillance of sildenafil viagra peanut butter

 
Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki