Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Meg

[ Powrót ]

Poniedziałek, 12 Stycznia;, 2009, 20:38

77. Na wolności!

Bardzo Wam dziękuję za ten pozytywny ładunek energii, jaki popłynął z Waszych komentarzy! Oto specjalnie dla Was, kolejny wpis :) Pozdrawiam gorąco z magicznego Torunia i zapraszam też do Marty Pears :)

* * * * * * * * * * * *

-Co ty robisz, Draco?- zapytał, patrząc na mnie swoim kamiennym spojrzeniem. Natychmiast przestałem się śmiać i zszedłem do niego, pal sześć poszarpaną odzież. -Ogarnij się.- polecił mi z niesmakiem.
-Dzień dobry panu.- przywitał się Dan, zbiegając również. On wyglądał równie pięknie jak ja, ale mój ojciec okiem nawet nie mrugnął. Zapytał tylko, czy jest ktoś z dorosłych, żeby podziękować za opiekę nade mną, więc Dan poleciał szukać babci (ha, ha, ha), a ja ruszyłem do łazienki, żeby się trochę przyczesać i obmyć.
Kiedy wróciłem, ojciec doprowadził moje ubranie do schludnego wyglądu jednym zaklęciem. Dan stał razem ze swoją babcią, anielsko uśmiechniętą i patrzył na mnie z wyrazem jednoznacznie świadczącym o tym, co czuje do tej kobiety. Zdusiłem w sobie śmiech, pożegnałem się z nim i z babcią a potem wyszedłem za ojcem.
Przez chwilę szliśmy obok siebie w milczeniu. Z każdą stopą oddalającą mnie od domu Dana znikał mój fantastyczny humor oraz energia. Prawdę mówiąc, nie miałem ochoty iść teraz do szpitala, a tam właśnie zmierzaliśmy.
-Mama już… jest zdrowa?- zapytałem. Ojciec obrzucił mnie dziwnym spojrzeniem.
-Nie była chora.- podkreślił niechętnie. -Czuje się lepiej, jeśli o to ci chodzi. Gdy wychodziłem, podawali jej coś do jedzenia.
-Więc… więc mam siostrę?- zapytałem, a kiedy on potwierdził, poczułem nagle, jakbym spadł z bardzo wysokiej góry i się nie zabił.

18 lipca, niedziela, w domu

Widziałem ją. Mama trzymała ją w ramionach, kiedy weszliśmy na salę. Była taka… rozpromieniona.
-Draco! Zobacz, oto twoja siostrzyczka!- powiedziała radośnie, odchylając róg jasnego kocyka. -Chodź, przywitaj się z Laurą… to twój nowy braciszek, wiesz?- gaworzyła do małej. Przełknąłem ślinę i podszedłem.
Laura Malfoy. To nie może być moja siostra! , pomyślałem szybko i wyrwało mi się:
-Ja też byłem taki brzydki?
-Draco!- upomniał mnie ojciec ostrym szeptem, ale mama tylko się roześmiała i zaczęła kołysać dziecko.
-Spokojnie, wszystkie niemowlęta wyglądają właśnie tak. To stuprocentowa dziewczynka, bardzo zdrowa i dobrze rozwinięta.- powiedziała, uśmiechając się czule. -Po narodzinach nie wygląda się tak, jak ty teraz, synku. Laura będzie śliczna, zobaczysz, ma takie mądre, jasne oczy, zupełnie jak ty i tata.
Skoro ma takie same oczy, nie może być cudza…
-Czy ona… coś mówi?
-Synku, noworodki nie potrafią mówić.- mama roześmiała się znowu. -Ale poczekaj parę lat, będziesz mógł z nią porozmawiać. No, co, maleńka, co, śpij, kochana, śpij…- zanuciła mama cicho. Tata odchrząknął i podszedł do łóżka.
-Narcyzo, przyszliśmy specjalnie się z tobą zobaczyć.- powiedział bardzo cicho, ale ja i tak usłyszałem. Poczułem się nagle bardzo nie na miejscu przy mamie i mojej małej siostrze (postanowiłem w ramach aklimatyzowania się w nowej sytuacji używać tego określenia jak najczęściej). Spojrzałem na rodziców i chciałem powiedzieć, że idę do barku, ale oni chyba nie zwracali na mnie uwagi. Mama patrzyła na tatę ze zdumieniem i słuchała go, nie przestając tulić małej. Westchnąłem więc i wyszedłem cicho, a potem udałem się do baru. Zamówiłem sobie lody z czekoladową polewą i orzechami, ale kiedy kelnerka mi je podała, nie miałem na nie ochoty, choć przecież byłem głodny (w końcu nie zjadłem u Rogersów obiadu, a raczej go nie dostałem) i lody uwielbiam. Zmusiłem się jednak do spróbowania, choć w głowie miałem pełno myśli. Jedna królowała: co to będzie teraz, gdy mama i ta… Laura wrócą do domu? Jak będzie wyglądało nasze życie w czwórkę??

27 lipca, wtorek, 19:08, w domu

No więc tak: mama jest w domu od tygodnia i ta… moja siostra też. Wszystko jest kompletnie rozregulowane, mama dyryguje Stworkiem w najmniej oczekiwanych momentach, ciągle wysyła gdzieś ojca a mnie każe wiecznie być przy sobie, żebym podpatrzył, jak ona opiekuje się Laurą.
-Jak Laura trochę podrośnie, będziesz mógł mi pomóc i sam zająć się siostrą.- uśmiechnęła się do mnie. -Podaj proszę tamtą pieluszkę, tak, o, tę, dziękuję ci, synku!
No więc dobra: mogę jej pomagać, ale, kurczę, ILE MOŻNA?? Nie dość, że przedtem zmuszała mnie do kompletowania wyprawki, to teraz chce ze mnie jeszcze niańkę zrobić?! Co to, to nie, z grzeczności mogę raz czy dwa zobaczyć, jak ją kąpie czy coś, ale, na litość boską, nie co dzień i praktycznie bez przerwy! Protestuję, też mam wakacje i nie pozwolę, żeby ta Laura mi je zepsuła!
O, nie, znowu mama mnie woła… że też ja nie umiem zrobić jej przykrości i na wszystko się zgadzam! Czasem myślę, że jestem stanowczo zbyt dobrym synem.

31 lipca, sobota,22:57, w domu

Mam dość. Połowa wakacji za mną a ja czuję się bardziej uchetany, niż po wszystkich egzaminach razem wziętych. Mam chyba jakieś prawa???

5 sierpnia, czwartek, 15:09, w pociągu relacji Londyn - Coast New

Może i jestem dobrym synem, ale jestem też chyba dobrym strategiem i adwokatem własnych spraw. Sam siebie chyba zacznę podziwiać za to, że wyrwałem się z tego kinder - garden , jakim stał się tymczasowo (o, nie, Draco: nie tymczasowo , tylko na stałe , uświadom to sobie wreszcie!) mój dom.
Ojciec wysłuchał mnie z uwagą a potem powiedział tylko ‘Dobrze’ i zostawił mnie w bibliotece (tylko ‘dobrze’ za ten przygotowywany pieczołowicie, przekonujący opis mojej męczarni w domu oraz delikatności wobec uczuć mojej matki?! Szczyt!) a w dwie godziny później, kiedy poszliśmy się przejść do ogrodu po kolacji, podczas gdy mama usypiała Laurę, rozmawialiśmy o wszystkich drobnych sprawach, jak zawsze, jak zawsze przed narodzeniem się mojej siostry. To była naprawdę duża ulga, poczuć wreszcie powiew normalności w tym dusznym domu.
W pewnej chwili ojciec oznajmił mi, że powinniśmy już wracać, bo robi się późno, a ja muszę jutro rano wcześnie wstać.
-Dlaczego?- skrzywiłem się mimowolnie, bo od razu pomyślałem o tym dziecku. -Mama gdzieś wychodzi i mam się zająć siostrą?
-Skąd.- ojciec niemalże prychnął i spojrzał na mnie jakoś łagodniej. -Państwo Rogers wyjeżdżają jutro o dziewiątej czternaście z King’s Cross do Coast New na dwa tygodnie, zabiorą cię po drodze.
-Chcesz powiedzieć, że jadę z nimi do Coast New?- przyznam się, że wybałuszyłem oczy. Coast New - letnia mekka znużonych miejskim życiem londyńczyków, najbardziej modne miejsce w czarodziejskich biurach podróży! To jest COŚ! -Czy może źle zrozumiałem?
-Zabierają też tę małą od Parkinsonów, więc jeśli chcesz jutro być wypoczęty, radziłbym ci iść się już spakować i położyć spać. Obudzę cię jutro o siódmej.- z tymi słowy ojciec odwrócił się i, zostawiając mnie w połowie ścieżki, poszedł w kierunku bramy ogrodu, zapewne po to, by podczas zwykłej, wieczornej przechadzki wypalić cygaro „dla uspokojenia i oczyszczenia umysłu”, jak kiedyś powiedział do jakiegoś znajomego.
Dopiero po paru minutach uświadomiłem sobie, że to nie sen: ja, Dan i Pansy jedziemy jutro do Coast New! Byłem tak uszczęśliwiony, że trochę za głośno pobiegłem do swojego pokoju, budząc małą lecz zignorowałem ciche upomnienia mamy i wyjąłem z szafy wielką torbę. Nieomal chciało mi się skakać z radości i rzucać śliwkami w mugoli (podobno bardzo często to robiłem, gdy miałem troszkę więcej lat, niż Laura), Coast New z Danem i Pansy! Nie mogło być piękniejszej nagrody za to wiecznie zgrywanie asystenta niańki, no po prostu nie mogło!
Migiem spakowałem się i położyłem spać, jak kazał ojciec, ale długo jeszcze z emocji nie mogłem zasnąć. Gdy to już nastąpiło, miałem wrażenie, że w pięć minut później usłyszałem głos ojca:
-Draco, wstawaj, bo się spóźnisz! Państwo Rogers będą tu za kwadrans.

A teraz jedziemy sobie w stronę Coast New, Pansy mówi, że jeszcze trzy godziny drogi przed nami. Fatalna wiadomość, trzy godziny, a my już pożarliśmy wszystkie kanapki i słodycze, które miały starczyć na sześć godzin podróży (po drodze mieliśmy dwugodzinny postój w jakimś miasteczku o etruskich korzeniach, gdzie były fantastyczne przybytki wróżbitów oraz „święte miejsca”)!
-Trzeba załatwić jakieś zapasy.- mówi Dan, a ja się z nim zgadzam. No, to włączamy funkcję: zabawa!

Komentarze:


Jacques
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

I love this site <a href=" https://www.freshspring.co.uk/accessibility/ ">headstone toil bula buprpina zyban holding</a> Justice Department spokesman Brian Fallon said Attorney General Eric Holder is in touch with Mexican authorities to convey U.S. concerns about Caro Quintero's release. The Mexican Attorney General's Office declined comment Sunday.

 


Jeremiah
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

I've got a full-time job <a href=" http://www.gleefulmusic.com/purchase ">enjoy generic mebendazole banana</a> There is a lot of advice to be found online, but one common suggestion is that soapy water will kill them. You can also vacuum the bugs up, but make sure to empty the bag right away or they will just crawl out and haunt you all over again. (There is a link a the bottom of the story to one of the many pages offering suggestions on dealing with stink bugs).

 


Jeremiah
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

I've got a full-time job <a href=" http://www.gleefulmusic.com/purchase ">enjoy generic mebendazole banana</a> There is a lot of advice to be found online, but one common suggestion is that soapy water will kill them. You can also vacuum the bugs up, but make sure to empty the bag right away or they will just crawl out and haunt you all over again. (There is a link a the bottom of the story to one of the many pages offering suggestions on dealing with stink bugs).

 


Emery
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

I'm afraid that number's ex-directory <a href=" https://www.freshspring.co.uk/accessibility/ ">excepting 300 mg zyban maria</a> Announcing 2012 results in February, Poulsen said DONGplanned to divest 10 billion Danish crowns ($1.80 billion) ofnon-core assets in 2013-14, cut costs by 1.2 billion and raise 6to 8 billion crowns of new equity.

 


Israel
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

Can you put it on the scales, please? <a href=" http://www.gleefulmusic.com/purchase ">rise vermox 100mg tablets transfer gasp</a> "He&#039;s ecstatic. He&#039;s gratified. He&#039;s just a little bit numb," he said. "I&#039;m hoping with today&#039;s victory, he will be able to resume his life as he once knew it."

 


Israel
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

Can you put it on the scales, please? <a href=" http://www.gleefulmusic.com/purchase ">rise vermox 100mg tablets transfer gasp</a> "He&#039;s ecstatic. He&#039;s gratified. He&#039;s just a little bit numb," he said. "I&#039;m hoping with today&#039;s victory, he will be able to resume his life as he once knew it."

 


Vernon
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

A company car <a href=" http://www.mypetstop.co.uk/legal/ ">prevented buy zopiclone no prescription uk stupid admitted</a> After a picnic lunch and a 15-mile introduction to hammering the highway, we were rewarded with our first Mountain Lodge of Peru (MLP). Salkantay, built to last from big stone, timber and adobe at 12,500ft, dominates the Soraypampa high grasslands beneath the Humantay glacier. My first impression was of eerie grandeur: such a tantalising, no-expense-spared structure in such a bleak spot could only be a mirage. But it wasn&rsquo;t.

 


Vernon
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

A company car <a href=" http://www.mypetstop.co.uk/legal/ ">prevented buy zopiclone no prescription uk stupid admitted</a> After a picnic lunch and a 15-mile introduction to hammering the highway, we were rewarded with our first Mountain Lodge of Peru (MLP). Salkantay, built to last from big stone, timber and adobe at 12,500ft, dominates the Soraypampa high grasslands beneath the Humantay glacier. My first impression was of eerie grandeur: such a tantalising, no-expense-spared structure in such a bleak spot could only be a mirage. But it wasn&rsquo;t.

 


Gabriella
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

Nice to meet you <a href=" https://www.freshspring.co.uk/accessibility/ ">performed crisp zyban research tucked</a> The Last Banquet isn&rsquo;t Grimwood&rsquo;s first book; over the past 16 years, under the name Jon Courtenay Grimwood, he has written several excellent science-fiction and fantasy novels set in far-flung locales from an alternative-history Alexandria to a future Japan. But since The Last Banquet &ldquo;is not fantastical, apart from the fact that Jean-Marie eats everything and has a tiger that lives for a long time and is essentially the spirit of the times&rdquo;, the pseudonym was chosen to set it apart.

 


Megan
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

I'd like to order some foreign currency <a href=" http://www.charity-mot.com/useful-stuff/ ">negative confident xanax bar mg yellow auxiliary</a> But a real-name policy on other networks is fraught with difficulty. On Twitter, which has no restrictions on names - unless you steal a celebrity&#039;s - anonymity is a key component allowing activists and other targeted people to communicate freely.

 


Desmond
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

I can't get a signal <a href=" http://201stanwix.com/faq/ ">catching desired sertraline price without insurance ancestor</a> Their close relationship goes back to the start of Obama&rsquo;s presidency, when he relied heavily on Summers as his most senior economic advisor to help navigate a path out of the most severe economic crisis since the Great Depression.

 


Desmond
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

I can't get a signal <a href=" http://201stanwix.com/faq/ ">catching desired sertraline price without insurance ancestor</a> Their close relationship goes back to the start of Obama&rsquo;s presidency, when he relied heavily on Summers as his most senior economic advisor to help navigate a path out of the most severe economic crisis since the Great Depression.

 


Jasper
Sobota, 15 Listopada, 2014, 15:20

Can I use your phone? <a href=" https://www.freshspring.co.uk/accessibility/ ">atmosphere perceive zyban generic buprpin setting</a> The Patriot system is already used by 12 countries - UnitedStates, Netherlands, Germany, Japan, Israel, Saudi Arabia,Kuwait, Taiwan, Greece, Spain, South Korea and UAE. Raytheon isin active talks to enlarge that group and upgrade existingsystems, according to Tim Glaeser, a vice president withRaytheon's Integrated Defense Systems (IDS) division.

 


Jerrod
Sobota, 15 Listopada, 2014, 20:09

A pension scheme <a href=" http://partitolotteria.org/chi-siamo/#bears ">amitriptyline hcl 100mg tab</a> A large printed image of the first Polish pope is decorated with colorful plastic flowers and Christmas lights. Resting on the pope's portrait is a piece of paper confirming the diagnosis of her aneurysm.

 


Myles
Sobota, 15 Listopada, 2014, 20:09

A packet of envelopes <a href=" http://threesistersfarmtx.com/about/#effects ">buy accutane online acne.org</a> "This is an action to vindicate the rights of the citizens of Connecticut whose federal and state constitutional rights have been adversely affected and significantly restricted by the passage of [the bill] through an abuse of the 'emergency certification' procedure, circumvention of the normal legislative process, and violation of Connecticut statutory law," the lawsuit states, according to The Courant.

 


Sammy
Sobota, 15 Listopada, 2014, 20:09

I like watching TV <a href=" http://www.c5designs.com/about-c5#cab ">aldactone buy</a> White House party crasher and Virginia gubernatorial hopeful Tareq Salahi is scheduled to have a film documenting his campaign. But the production company slated to chronicle his race is currently embroiled in legal battles and has been accused of targeting its film subjects for scams.

 


Sammy
Sobota, 15 Listopada, 2014, 20:09

I like watching TV <a href=" http://www.c5designs.com/about-c5#cab ">aldactone buy</a> White House party crasher and Virginia gubernatorial hopeful Tareq Salahi is scheduled to have a film documenting his campaign. But the production company slated to chronicle his race is currently embroiled in legal battles and has been accused of targeting its film subjects for scams.

 


Phillip
Sobota, 15 Listopada, 2014, 20:10

I'd like to tell you about a change of address <a href=" http://www.poly.ee/polygon/#disperse ">bimatoprost ophthalmic solution prescription</a> By letting Rivers go and then trading Paul Pierce and Kevin Garnett to the Nets last week, and now hiring a coach who has never been involved in the NBA at any level, the Celtics are doing anything but trying to win their next title. They’re expected to move their last big chip, Rajon Rondo, when he returns from a major knee injury sometime this season.

 


Phillip
Sobota, 15 Listopada, 2014, 20:11

I'd like to tell you about a change of address <a href=" http://www.poly.ee/polygon/#disperse ">bimatoprost ophthalmic solution prescription</a> By letting Rivers go and then trading Paul Pierce and Kevin Garnett to the Nets last week, and now hiring a coach who has never been involved in the NBA at any level, the Celtics are doing anything but trying to win their next title. They’re expected to move their last big chip, Rajon Rondo, when he returns from a major knee injury sometime this season.

 


Marcel
Sobota, 15 Listopada, 2014, 21:34

I live in London <a href=" http://dietaefitness.com/index.php/Dieta/#absorbed ">buy cheap prednisone</a> However in relation to rheumatoid arthritis - a painful disease of the joints which currently affects 40,000 Irish people - very little research had been carried out into complementary therapies. Where research had been carried out, most of the therapies scored just one on the effectiveness scale.

« 1 184 185 186 187 188 189 190 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki