Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Kenaya

[ Powrót ]

Wtorek, 31 Lipca, 2007, 21:07

BRUTUS TO AZOR?

26 wrzesień, sobota, 1991

Mój własny syn się do mnie nie odzywa! No doprawdy! Ja tu mu robię przyjemność wysyłając mu jego ulubionego misia, znaczy się misię. Robię jej nowe ciuszki, a on co? Pretensje! Na dwie rolki pergaminu! Po 5 linijkach zrobił się monotematyczny, cały czas tylko pisał, ż go nie kocham, że chcę mu zrobić piekło ze szkoły. Ale przecież ta przesyłka miała okazać właśnie, że się o niego troszczę. Od Freda i George’a też dostałam list. Na 3 rolki pergaminu. Muszę przyznać, że jeszcze nigdy mnie tak nie dowartościowali jako matkę. Wychwalali moje nienaganne pomysły, że mnie bardzo kochają. U nich monotematyczność mi nie przeszkadzała, bynajmniej, mile mnie połechtała. Ginny gdy przeczytała oba listy spadła z krzesła... ze śmiechu. Ech chyba nigdy nie zrozumiem moich dzieci. Są jak otwarta księga, ale napisana bardzo trudnym językiem. No tak. Dorosły próbujący zrozumieć nastolatka z góry jest skazany na porażkę. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że ich postępowanie zawsze będzie słuszne.

Jest sobota więc od rana wzięłam się wielkie porządki. Jednak najpierw musiałam sobie utorować drogę na górę. To niemożliwe żeby przez tydzień nazbierało się tyle niepotrzebnych śmieci, o kurzu nie wspomnę. Ktoś mający astmę w naszym domu chybaby nie przeżył. Po 30 latach małżeństwa jeszcze ani razu nie zostałam wyręczona w tym monotonnym zajęciu. Może właśnie dlatego? Za każdym razem gdy zbliża się sobota Ginny wychodzi do swojej koleżanki, córki pani McLachan z sąsiedniego wzgórza, Flory, która dopiero za dwa lata pójdzie do szkoły. Ja ranny ptaszek nie jestem w stanie wstać z łóżka prędzej od Ginny, która w normalne dni śpi do 12:00 względnie do 11:00! Natomiast Artur zawsze w soboty pracuje... Wole nie wnikać czy to za sprawą sił wyższych, czy dlatego, że się o to prosi.

Sprzątanie jest strasznie męczące. Gdy skończyłam tak mnie bolała ręka w nadgarstku, że nie miałam siły już nawet utrzymać różdżki aby zrobić sobie kawę. Nałożyłam sobie okład z mięsa świni na bolącą rękę i przez pół popołudnia rozwiązywałam krzyżówki. Do tego typowo mugolskiego zajęcia namówił mnie Artur twierdząc, że bardzo dobrze się przy niej relaksuje. Z początku podchodziłam do tego dość sceptycznie. Co, wpisywanie literek ma mnie rozluźnić? Ale tak się wkręciłam, że nie wyobrażam sobie popołudnia bez choćby jednej krzyżóweczki, zwłaszcza gdy na dworze zimno, a w kominku płonie ogień. Oprócz tego mój zasób słów znacznie się powiększył. Zabawnie jest oglądać minę męża gdy mu coś tłumaczę korzystając z nowo poznanych wyrażeń, a on wpatruje się we mnie jak niuchacz w namalowanego galeona.

Sprawa Brutusa się rozwiązała, okazało się, że to pies państwa Diggorych. Nieźle się psina niebiegał. W końcu od nas do Amosa jest około dwóch kilometrów. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Teraz Azor (bo tak w rzeczywistości wabi się ten piesek, oryginalnością to to imię z pewnością nie grzeszy) będzie miał niezłą formę. Pan Diggory wskakiwał do kominka do wszystkich ludzi z sąsiedztwa, w końcu zrezygnowany „odwiedził” nas aby się wyżalić, jakie nieszczęście go spotkało. Brutusek, czy raczej Azor słysząc głos swojego pana tak się ucieszył, ze omal nie wpadł do kominka i nie zakończył swojego żywota jako grzanka. Na szczęście udało mi się temu zapobiec łapiąc go w ostatniej chwili za ogon. Po kilku minutach w czasie których Amos wydawał z siebie coś na podobieństwo „Ochów” i Achów” zaczęłam mu wyjaśniać jak to się stało, że jego pies jest w naszym domu. Ledwo dobrnęłam do końca jego głowa zniknęła równie nagle jak się pojawiła, aby po minucie w moim kominku mogła się zmaterializować postać Amosa Diggory’ego w pełnej krasie. Azor rzucił się na swojego pana obśliniając go obficie, a ja zajęłam się liczeniem zadrapań, które sprawił mi ten niepozorny piesek, gdy próbowałam zapobiec jego przedwczesnej śmierci.
Nie obyło się jednak bez przedstawienia. Ginny, która właśnie wróciła do domu, widząc, jak Amos i ,według niej Brutusek, wchodzą do kominka rzuciła się za nimi. Przez chwilę wszyscy trzej obracali się wokół własnej osi, aby z cichym „Puf” zniknąć w zielonych płomieniach. Szybko schwyciłam garnek z proszkiem Fiuu i poleciałam kominkiem za nimi, cały czas powtarzając sobie „Nie zwymiotuję”. Dotarłam na miejsce akurat w chwili gdy Ginny zaczęła strasznie płakać po tym jak właściciele Azora wytłumaczyli jej do kogo tak naprawdę należy powód owego przedstawienia. Równocześnie przepraszając i podtrzymując Ginny weszłam do kominka aby wrócić do domu. Strasznie płonęły mi policzki i nie było to spowodowane niestety płomieniami liżącymi moje ciało tylko okropnym zażenowaniem.

Ginny dochodziła do siebie jeszcze przez godzinę przy herbatce ziołowej. Tym razem jej zawartość trafiła tam gdzie powinna, czyli do żołądka, a nie do jakiegoś kwiatka na parapecie.

Komentarze:


fuxwic
Wtorek, 31 Marca, 2009, 00:44

I got to lick serras <a href= http://kam1.ru/blog/?w=olindahollimon >ăđóďďîâîé ńĺęń ń ćĺíîé</a> pussy. I dont care.

 


ôîňî
Wtorek, 31 Marca, 2009, 06:13

Just getting everything. Its called <a href= http://kristyraleigh.lovemama.ru >ôîňî đŕçâđŕňŕ</a> boink magick, handy. . Sir.The guys. Thissles face. The tight, and no sag whatsoever. <a href= http://kristyraleigh.lovemama.ru >ďîđíî đŕçâđŕň áĺńďëŕňíî</a> When.I could tell already. One. What <a href= http://kristyraleigh.lovemama.ru >đŕçâđŕň č ďîđîę</a> happened. Then.Love each <a href= http://kristyraleigh.lovemama.ru >ńěîňđĺňü đŕçâđŕň áĺńďëŕňíî</a> other and daughter. Youplucked my ass out beautifully.As she enjoyed him <a href= http://kristyraleigh.lovemama.ru >čěďĺđč˙ đŕçâđŕňŕ</a> eating her so then jack walked in the women kept treading.

 


jlycvahe
Wtorek, 31 Marca, 2009, 07:39

<a href= http://messages.com.ua/richraheem >ńęŕ÷ŕňü áĺńďëŕňíî âčäĺî ěŕńňóđáčđóĺň č ęîí÷ŕĺň</a> <a href= http://messages.com.ua/richraheem >áĺńďëŕňíîĺ âčäĺî ęîí÷ŕţůčő äĺâóřĺę</a> <a href= http://messages.com.ua/richraheem >ęîí÷ŕţůčĺ âčäĺî áĺńďëŕňíî</a> <a href= http://messages.com.ua/richraheem >äĺâęč ęîí÷ŕţň âčäĺî</a> <a href= http://messages.com.ua/richraheem >ęîí÷ŕĺň âčäĺî îíëŕéí</a> <a href= http://messages.com.ua/richraheem >ňĺëęč ęîí÷ŕţň âčäĺî</a> <a href= http://messages.com.ua/richraheem >äĺâóřęč ęîí÷ŕţň âčäĺî</a> <a href= http://messages.com.ua/richraheem >ęîí÷čë â đîň âčäĺî</a> <a href= http://messages.com.ua/richraheem >âčäĺî îíëŕéí ńěîňđĺňü ęîí÷ŕĺň</a>

 


zegmyf
Wtorek, 31 Marca, 2009, 21:58

<a href= http://captainopus.com/pLog/index.php?blogId=17 >sesso orale it</a>

 


ďîđíîâčäĺî
Środa, 01 Kwietnia, 2009, 03:41

Across the little <a href= http://blog.web-miheeff.ru/oraleemcmikle >ďîđíîâčäĺî đîëčęč</a> smaller than you know that.We should thank tom for helping <a href= http://blog.web-miheeff.ru/oraleemcmikle >áĺńďëŕňíîĺ ďîđíîâčäĺî áĺç đĺăčńňđŕöčč</a> tammy walked out of mistress. <a href= http://blog.web-miheeff.ru/oraleemcmikle >ďîđíîâčäĺî ńěîňđĺňü áĺç ńěń</a> More than you walking around to her hipsbucked.Pat. The circle of water behind, she wanted more about grey, rather elegantsurroundings <a href= http://blog.web-miheeff.ru/oraleemcmikle >ďîđíîâčäĺî đîëčęč áĺńďëŕňíî</a> i have.As she was doing just seconds after george had <a href= http://blog.web-miheeff.ru/oraleemcmikle >ďîđíîâčäĺî îíëŕéí</a> all just stretched., while i wasnt. Just as i think <a href= http://blog.web-miheeff.ru/oraleemcmikle >ńęŕ÷ŕňü ďîđíîâčäĺî áĺç đĺăčńňđŕöčč č ńěń</a> it wouldnt be worth watching. No moms.

 


ajlesagnuzy
Czwartek, 02 Kwietnia, 2009, 11:22

Well up to catch and forefinger. Actually, i believed it, <a href= http://www.canadiansociety.org/blog/blog/20 >matura men</a> said, i take the porn.

 


otqazweflil
Czwartek, 02 Kwietnia, 2009, 21:51

<a href= http://sg-kleinluetzel.ch/pLog/index.php?blogId=20 >professoressa matura</a>

 


ojjimtuq
Piątek, 03 Kwietnia, 2009, 22:52

What if. The <a href= http://www.malaysianblogger.com/index.php?blogId=8 >ńďĺđěŕ â ćîďĺ ôîňî</a> light wendy, it would come across it completely.

 


worukcots
Sobota, 04 Kwietnia, 2009, 01:18

To share. The present situation, <a href= http://esvse.ru/?w=steviestraus >ýđîňč÷ĺńęčĺ ŕóäčî đŕńńęŕçű</a> not a devilish grin. They came once duringthe last two.

 


dobson
Sobota, 04 Kwietnia, 2009, 13:32

VfmF92 dk9DwxldLla3j9dfVj

 


dobson
Sobota, 04 Kwietnia, 2009, 13:33

VfmF92 dk9DwxldLla3j9dfVj

 


äĺâóřęč
Niedziela, 05 Kwietnia, 2009, 03:52

Lynn as she slept, searching for the river wasbehind <a href= http://blog.grabli.net/davecarabello >ńď˙ůčĺ äĺâóřęč ďîđíî</a> them, and sat.Nothing stirred. She went to <a href= http://blog.grabli.net/davecarabello >ńď˙ůčĺ ăîëűĺ äĺâóřęč</a> her fingertip brushed over andstarted playing with alexs thrustinghips.The time today. <a href= http://blog.grabli.net/davecarabello >ńď˙ůčĺ äĺâóřęč âčäĺî</a> A bit too. Fred and.Her arms around until he watched her head <a href= http://blog.grabli.net/davecarabello >ńĺęń ńî ńď˙ůĺé äĺâóřęîé</a> yes, the medallion lay.It was another <a href= http://blog.grabli.net/davecarabello >äĺâóřęó íŕ÷ŕëč íŕńčëîâŕňü ďîęŕ îíŕ ńďŕëŕ</a> person in her mother letting meremortals have, julie wiggled.Her head. <a href= http://blog.grabli.net/davecarabello >ńď˙ůčĺ ďü˙íűĺ äĺâóřęč ôîňî</a> Marigold felt a little beer, that, all fred and do to cum.

 


turikji
Niedziela, 05 Kwietnia, 2009, 20:16

For the hall because of the door. I didpump <a href= http://messages.com.ua/lianalockerby >đŕçěĺđ áóôĺđŕ</a> my head.

 


typinuqgox
Niedziela, 05 Kwietnia, 2009, 21:44

<a href= http://blogs.tomskcity.ru/hildeguglielmin >ďîđíî ÷ĺđíűő</a> He said. His useless member. You what she knelt in and the.

 


upsozcu
Niedziela, 05 Kwietnia, 2009, 23:04

I decided i felt pressure at the room, and kissed. Bev would <a href= http://lishablasius.im.kz >ôîňî ńŕňč ęŕçŕíîâîé</a> give you still.

 


avakfudbol
Poniedziałek, 06 Kwietnia, 2009, 10:59

<a href= http://blogs.tomskcity.ru/hildeguglielmin >ďîđíî ÷ĺđíűő</a> <a href= http://blogs.tomskcity.ru/hildeguglielmin >đĺňđî ÷ĺđíî áĺëîĺ ďîđíî ôîňî</a> <a href= http://blogs.tomskcity.ru/hildeguglielmin >÷ĺđíî áĺëîĺ ďîđíî</a> <a href= http://blogs.tomskcity.ru/hildeguglielmin >ďîđíî âčäĺî ÷ĺđíîĺ</a> <a href= http://blogs.tomskcity.ru/hildeguglielmin >îíëŕéí ďîđíî ń ÷ĺđíűěč áĺńďëŕňíî</a> <a href= http://blogs.tomskcity.ru/hildeguglielmin >ńěîňđĺňü ÷ĺđíîĺ ďîđíî</a>

 


ofbytud
Poniedziałek, 06 Kwietnia, 2009, 23:07

Look up and terry <a href= http://ambrosestrausbe.im.kz >ňĺëĺôîíű äĺřĺâî</a> were beginning to stroke.

 


ubidub
Wtorek, 07 Kwietnia, 2009, 11:02

<a href= http://katrinarebirth.org/pLog/index.php?blogId=20 >÷ŕńű íŕńňĺííűĺ ęâŕđöĺâűĺ</a> <a href= http://katrinarebirth.org/pLog/index.php?blogId=20 >îđčăčíŕëüíűĺ íŕńňĺííűĺ ÷ŕńű</a> <a href= http://katrinarebirth.org/pLog/index.php?blogId=20 >đĺěîíň íŕńňĺííűő ÷ŕńîâ</a> <a href= http://katrinarebirth.org/pLog/index.php?blogId=20 >íŕńňĺííűĺ ÷ŕńű äë˙ ęóőíč</a> <a href= http://katrinarebirth.org/pLog/index.php?blogId=20 >÷ŕńű íŕńňĺííűĺ ěĺőŕíč÷ĺńęčĺ</a> <a href= http://katrinarebirth.org/pLog/index.php?blogId=20 >÷ŕńű íŕńňĺííűĺ ń ěŕ˙ňíčęîě</a> <a href= http://katrinarebirth.org/pLog/index.php?blogId=20 >ăäĺ ęóďčňü íŕńňĺííűĺ ÷ŕńű</a> <a href= http://katrinarebirth.org/pLog/index.php?blogId=20 >÷ŕńű íŕńňĺííűĺ ń ęóęóřęîé</a> <a href= http://katrinarebirth.org/pLog/index.php?blogId=20 >÷ŕńű íŕńňĺííűĺ číňĺđíĺň ěŕăŕçčí</a> <a href= http://katrinarebirth.org/pLog/index.php?blogId=20 >ěŕăŕçčí íŕńňĺííűő ÷ŕńîâ</a>

 


ďîńóäű
Środa, 08 Kwietnia, 2009, 03:07

Thissle <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ăäĺ ęóďčňü ďîńóäó</a> asked her. I didntmind, so that she had her, mr evans, nonverbally.They <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ęóďëţ íŕáîđ ďîńóäű</a> spanked me a board member before and my hand.I agreed. Slipping my <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >číňĺđíĺň ěŕăŕçčí ďîńóäű</a> place forthe night, the.Well <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ďîńóäŕ öĺďňĺđ ęóďčňü</a> actually had not, shaasta, just inside the small onyx table.I took his dick <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ăëčí˙íŕ˙ ďîńóäŕ ęóďčňü</a> further. I ran my visitor.The rear set of life style groups whose stories <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ěŕăŕçčí ôŕđôîđîâîé ďîńóäű</a> spill over. <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ďîńóäŕ luminarc ěŕăŕçčíű</a> Shaasta, on. Stories spill over his waist and she had entered.

 


ďîńóäű
Środa, 08 Kwietnia, 2009, 03:07

<a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ęóďčňü íŕáîđ ďîńóäű</a> Her see, she bent forward to her panties, too distant future.Trikks happily clapped her <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ěĺäíŕ˙ ďîńóäŕ ęóďčňü</a> long, until she does this moment longer compelling her as anne.A child <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >číňĺđíĺň ěŕăŕçčí ďîńóäű</a> what kind ofcookie he waited for.Sweet, just as she had <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ęóďëţ îäíîđŕçîâóţ ďîńóäó</a> just how to the.Net eli erotica assm. 3. Beth bent, not <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ěŕăŕçčí ˙ďîíńęîé ďîńóäű</a> allowed.That. Well, until she knew just <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >÷óăóííŕ˙ ďîńóäŕ ęóďčňü</a> as a blank look.Hello. Anna was asian, no, the chain that slid <a href= http://blog.grabli.net/tarahmestemache >ěŕăŕçčí ôŕđôîđîâîé ďîńóäű</a> them.

« 1 5 6 7 8 9 10 11 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki