Dziewczyna lekko zakłopotana skierowała się prosto do naszego stołu. Głowę spuściła tak, że włosy zasłaniały jej twarz. Nie mogłem dojrzeć... Uśmiechała się? Ku mojemu przerażeniu zwróciła się ku mnie i usiadła na wolnym miejscu obok. Mogłem zobaczyć jej rysy z bliska. Miała delikatną skórę, która wyglądała jakby nigdy nie zobaczyła światła dziennego. Oczy miała ciemne, długie rzęsy i małe, czerwone usta wyglądały jak z bajki. Hermiona odchrząknęła znacząco.
Zdałem sobie sprawę, że od długiego czasu wpatruję się w nią jak urzeczony. Natychmiast odwróciłem wzrok. Czułem jak moją twarz zalewa fala czerwieni. Ale dziewczyna zdawała sie w ogóle nie zwracać na mnie uwagi. Wzięła talerzyk z pieczonymi ziemniakami i nałożyła sobie kilka na talerz.
Wszystkie osoby w Wielkiej Sali obserwowały każdy jej ruch, starając się ją ocenić. W jednej chwili taka nie pewna, w drugiej pewna siebie, twardo stąpająca po ziemi. Co to była za dziewczyna? Miałem ochotę zadać jej milion pytań, ale powstrzymałem się. W końcu w ogóle jej nie znałem.
Zauważyłem minę Hermiony. Nie wróżyła niczego dobrego. Gwar w Wielkiej Sali zaczął powoli rosnąć, aż w końcu wszyscy pogrążyli się w rozmowach, a sala znowu nabrała "kolorów". Nagle Hermiona odezwała się zaciekawionym, ale jednak twardym głosem:
-A więc...Rose, tak?- dziewczyna skinęła głową.- Jak ci się podoba Hogwart?
-Och, no wiesz... Jest całkiem... interesujący.
-Całkiem?- spytała niebezpiecznie unosząc brązowe brwi.- Eh, a więc gdzie pobierałaś wcześniej nauki? W Beaxbutons?
-Nie pobierałam nauk.- powiedziała z uśmiechem.- Uczył mnie Dumbledore.
-Dumbledore? Nie mówisz do niego...tato?- spytała zaskoczona Hermiona.
Zacząłem rozumieć, że rozmowa wkracza na niebezpieczne tory. Hermiona zaczynała posuwać się za daleko. Zresztą nie tylko ja to zauważyłem. Ron zaczął uważnie wpatrywać się w swoje ziemniaki, jakby zobaczył w nich coś ekscytującego, Harry marszczył brwi wpatrując się w Rose, a Fred i George niebezpiecznie wiercili się na krześle.
-Nie.- odpowiedziała dziewczyna zwięźle i zabrała się za swoje ziemniaki.
-Wybacz, może to nie moja sprawa...
-Jeżeli to nie twoja sprawa, nie powinnaś się nią interesować.- zauważyła sucho Rose.
Nie mogłem tego pojąć. W jednej chwili dowiadujemy się, że dyrektor ma córkę. Potem okazuje się, że jest ona bardzo nieśmiała. Ale nagle staje się twarda i poważna. Co tutaj się do licha działo?
-Kto jest twoją matką?- spytała szybko Hermiona.
Przy stole Gryffindoru zaległa cisza. Dziewczyna patrzyła się na brązowowłosą z bardzo groźną miną. Zacząłem sie bać. A co jeżeli zaraz wyciągnie różdżkę i rozpocznie się pojedynek? Ale nic takiego się nie stało.
-Neville, tak?- zwróciła się do mnie.- Będziesz tak dobry i podasz mi dżem?
-Och, oczywiście.- powiedziałem cicho i podałem jej słoik.
Dziewczyna wzięła kromkę chleba i obficie ją posmarowała. Wszyscy patrzyli się w nią w osłupieniu. Byłem pewny, że po prostu zignorowała pytanie, ale Hermiona nie chciała ustąpić.
-Pytałam...- zaczęła głośniej, ale Rose szybko jej przerwała:
-Wiem o co mnie pytałaś.
Harry mruknął ostrzegawczo do Hermiony, która obrażona milczała. Zresztą milczał cały stół Gryfonów.
-No więc, jak tutaj jest?- spytała nowo przybyła gryząc swoją kanapkę.
-Całkiem fajnie.- powiedział Fred i George jednocześnie.
-Jesteście bliźniakami?- spytała.
-Tak. Ja jestem Fred.
-A ja George.
-A to jest Harry, Ron, Hermiona i Neville.- powiedzieli znów jednocześnie.
Dziewczyna uśmiechnęła się odgryzając kolejny kęs, po czym oblizała swoje palce. Zauważyłem, że ma niezwykle ładne paznokcie i wyjątkowo białe zęby. I wtedy do naszego stołu podszedł Malfoy z Goyle'em.
-No proszę, proszę, kogo my tu mamy?- powiedział Ślizgon z mściwym uśmieszkiem.- Longbottom z córką Dumbledore'a? Jaki dziwny widok! Idiota z taką ładną dziewczyną...
-Jeżeli chcesz mieć fory u dyrektora tej szkoły to zwracasz się do niewłaściwej osoby, bo ja potrafię rozróżnić idiotę, od chłopaka wartego zainteresowania.- powiedziała jak gdyby nigdy nic Rose.
-Uważaj, z kim się zadajesz, bo tu ma to duże znaczenie.- powiedział Malfoy mrużąc oczy i podchodząc niebezpiecznie blisko dziewczyny.
-Nie sądzę. A teraz jeżeli nikt nie ma nic przeciwko temu, pójdę spać. Dobranoc.- i to mówiąc wyszła z Wielkiej Sali.
Patrzyłem za nią, aż w końcu zamknęły się drzwi. W moim umyśle, kłębiło się tyle myśli, że rozbolała mnie głowa. Czy to możliwe, żeby ta dziewczyna właśnie powiedziała, że jestem chłopakiem wartym jej zainteresowania? Po chwili doszedłem do wniosku, że jednak musiałem błędnie odczytać wyraz jej twarzy. Może czegoś nie dosłyszałem? No bo jaka dziewczyna chciałaby się zadawać ze mną? Oprócz Hermiony i Ginny, żadna z dziewczyn jeszcze się do mnie nie odezwała. A przecież jestem już w Hogwardzie kilka dobrych lat. Po prostu każda znana mi osoba płci przeciwnej uważa mnie za fajtłapę i głupka, który w dodatku ciągle zachowuje się jak błazen. I nie zapominajmy, że dostaję Z, z każdego przedmiotu. Oprócz zielarstwa, ale to się nie liczy. No i oprócz eliksirów- z nich dostaje O.
Cicho westchnąłem i mruknąłem, że idę się położyć. Czułem zatroskany wzrok Hermiony na swoich plecach, ale udawałem, że tego nie zauważam. Nagle przypomniała mi się kolejna sprawa godna zainteresowania. Zachowanie Hermiony. Byłem ciekawy, co ona ma przeciwko Rose? I czemu zadawała jej takie krępujące pytania, jak pochodzenie jej matki? Przecież to była tylko jej sprawa i nikt nie powinien się w to mieszać, a szczególnie ktoś kogo poznała kilka minut temu. Z drugiej strony nowo przybyła dziewczyna zachowywała się dość dziwnie. Na początku taka niespokojna, zdenerwowana, onieśmielona, a z drugiej pewna siebie, chłodna i twardo stąpająca po ziemi. Wytłumaczyłem sobie, że po prostu na początku bardzo się denerwowała, ale później oswoiła się z naszym towarzystwem. Wiedziałem, że wytłumaczenie jest słabe, ale innego nie zdążyłem wymyślić, bo nagle usłyszałem czyjś płacz. Nadstawiłem uszy i zacząłem nasłuchiwać. Szloch dobiegał z małej salki, koło schodów. Cicho przyłożyłem ucho do drzwi, po czym z bijącym sercem szybko je otworzyłem. To co zobaczyłem, nie tylko mnie zdziwiło, ale też zmusiło do kolejnych zastanowień.
kamagra reviews forum http://kamagrabax.com/ - apteka kamagra opinie forum <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra 100 mg</a> kamagra kopen apotheek
Dennisoxype Piątek, 19 Czerwca, 2020, 23:25
kamagra 100mg oral jelly suppliers indianapolis
<a href="http://kamagrabax.com/#">buy kamagra</a>
kamagra 100mg reviews
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra 100 mg</a>
kamagra oral jelly 100mg how to use
Dennisoxype Sobota, 20 Czerwca, 2020, 08:36
how to use kamagra oral jelly sildenafil
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra 100mg</a>
kamagra 100mg tabletta
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra jelly</a>
kamagra 100mg oral jelly price in egypt
RobertTug Sobota, 20 Czerwca, 2020, 15:57
kamagra in usa kaufen dundee health
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra 100mg</a>
ajanta kamagra 100 chewable
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra online</a>
the kamagra store coupon
kamagra oral jelly novi sad
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra online</a>
kamagra oral jelly in thailand
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra</a>
kamagra gold 100mg rendeles
Dennisoxype Środa, 24 Czerwca, 2020, 08:42
is the kamagra store legit
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra</a>
kamagra oral jelly user reviews
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra</a>
kamagra forum hr
RobertTug Środa, 24 Czerwca, 2020, 10:23
kamagra reviews does work
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra jelly</a>
kamagra oral jelly kaufen berlin
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra jelly</a>
kamagra forum opinie
Dennisoxype Środa, 24 Czerwca, 2020, 20:04
kamagra oral jelly customer reviews
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra jelly</a>
kamagra vs viagra
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra online</a>
kamagra oral jelly kopen in rotterdam
Dennisoxype Czwartek, 25 Czerwca, 2020, 05:19
kamagra oral jelly gĐŃnstig kaufen paypal
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra 100mg</a>
kamagra 100mg oral jelly kako se uzima
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra oral jelly</a>
kamagra 100mg side effects
Williamgroof Czwartek, 25 Czerwca, 2020, 05:56
kamagra oral jelly made in india
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra online</a>
kamagra oral jelly for sale
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra 100 mg</a>
kamagra com
RobertTug Czwartek, 25 Czerwca, 2020, 12:54
kamagra soft chewable tablets 100 mg
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra online</a>
kamagra oral jelly uk
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra online</a>
kamagra store uk
Williamgroof Czwartek, 25 Czerwca, 2020, 13:53
kamagra novi sad http://kamagrabax.com/ - buy kamagra oral jelly usa <a href="http://kamagrabax.com/">buy kamagra</a> kamagra 100mg tablets review
kamagra 100mg tablets side effects
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra 100mg</a>
kamagra oral jelly directions use
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra 100mg</a>
kamagra 100mg tablets for sale in uses