Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Juliette Chang=Julicious

[ Powrót ]

Środa, 18 Lipca, 2007, 19:55

Sen... ("Czym" się stanę???)

Szłam ciemnym korytarzem… Moje serce było przepełnione niezwykłym uczuciem… Bardzo czegoś pragnęłam… Choć sama nie wiedziałam czego. Szłam jednak pewnie, wciąż przed siebie… Na końcu korytarza, którym podążałam ukazał się duży balkon skąpany w srebrzystym świetle księżyca. Była pełnia… Poczułam wielką ochotę aby z niego skoczyć i dać się ponieść lekkiemu wiaterkowi… Mocniejszy powiew smagnął mnie po twarzy, jakby zachęcając do skoku… Zapach moich włosów poniósł się na wietrze. Podeszłam do balustrady…

- Ała!!- syknęłam z bólu, który nagle odczułam w okolicy swoich łopatek. Był tak mocny, iż musiałam się wgryźć w poduszkę aby zagłuszyć kolejny okrzyk.
Jednak ból minął tak samo szybko jak się pojawił. Leżałam w ciszy nasłuchując czy nie obudziłam żadnej z koleżanek. Dormitorium zapełnione było jedynie miarowymi oddechami dziewczyn. Odkryłam się… Było mi bardzo gorąco…
Obróciłam się na bok tonąc w myślach. Nigdy nic podobnego mi się nie przydarzyło. Ten ból był tak niezwykle realny…
Żadnym sposobem nie mogłam sobie poradzić z bezsennością, która dopadła mnie po przebudzeniu. Usiadłam na łóżku, odchyliłam kotary i okazało się, że już świta… Spojrzałam na zegarek. Było kilka minut przed szóstą.
Prawie do końca rozbudzona skierowałam swoje kroki ku Pokojowi Wspólnemu.

- Tato, ale ja się o nią martwię… - usłyszałam głos Dereka i stanęłam wryta jak słup soli.
- Synu, czy to na pewno nasze rodowe wzory? – odpowiedział mu niski, męski głos.
- Tak. Mają nawet ten sam kolor. – jęknął Derek.
- Malinowe? Na pewno są m a l i n o w e?? – zapytał zawzięcie mężczyzna.
Wyjrzałam zza rogu korytarzyka i dostrzegłam Dereka klęczącego na dywanie przed kominkiem. Kiwnął głową w potakującym geście.
- A więc proszek Fiuu. – pomyślałam.
- Derek… Ona na zawsze będzie połączona w pewien sposób z naszą rodziną.
- To mi akurat nie przeszkadza, Tato. – powiedział chłopak z radością w głosie…:-)
- Coś was łączy? – zapytał zaciekawiony ojciec Dereka.
- To znaczy… No… Tak jakby…;-)
- Synu, uczuć nie trzeba się wstydzić. Wręcz nie wolno!… Widzę, że jesteś do niej bardzo przywiązany. No i pewnie ci się podoba…
Nie miałam już odwagi wyjrzeć zza winkla, ale cichy śmiech ojca chłopaka utwierdził mnie w przekonaniu, że Derek kiwnął głową.
- Tato… Czy ona… Zawsze?
- Tak… Każdej pełni stanie się pół…

-Padma, ty nie śpisz??? – krzyknęła uśmiechnięta od ucha do ucha Angela (koleżanka z roku) zbiegając po schodach:-P .
Wyskoczyłam w powietrze jak poparzona i głośnio wciągnęłam powietrze.
Usłyszałam ciche pyknięcie i po chwili odpowiedziałam dziewczynie:
- Ale mnie przestraszyłaś, wariatko! Po prostu jestem głodna i miałam wpaść do kuchni po coś słodkiego…
- Słodycze z samego rana? – zapytała z ironią w głosie.
- Mam chęć. Ale skoro ty nie chcesz… - I odwróciłam się wiedząc co zaraz nastąpi…
- Oszalałaś? Idę z tobą! - krzyknęła.
Miałyśmy już wkroczyć do Pokoju Wspólnego, gdy nagle przed naszymi oczami mignął zarys Dereka. W pełnym pędzie wyskoczył na korytarz i tyle go widziałyśmy... Wcale mnie to nie pocieszyło:-P . Wiedziałam, że zapewne domyślił się, że go podsłuchałam, ale tak czy siak będzie mi musiał wyjaśnić co się dzieje… Więcej się nie wykręci bajeczkami o zdechłym psie:-P .
- Co z nim? – zapytała szczerze zdziwiona Angela.
- Nie mam pojęcia – skłamałam. – To idziemy po słodycze?
- Oczywiście. – odparła z uśmiechem i całkowicie zapomniała o dziwnym zachowaniu Dereka.
Gdy szłyśmy do kuchni nie mogłam przestać myśleć o tym co usłyszałam… Spojrzałam na moje paznokcie. Nadal miały te wzorki. Bez wątpienia były właśnie malinowe… I co pełnię będę się stawała pół… Czym? To mnie niepokoiło najbardziej…
Jednak uśmiech na mej twarzy wywołało wspomnienie kilku słów ojca Dereka: „Widzę, że jesteś do niej bardzo przywiązany. No i pewnie ci się podoba…”:-D .

-Padma… Chyba miałyśmy iść do kuchni? – zapytała Angela.
-Nooo… - odparłam nieprzytomnie i stanęłam w miejscu. Byłam kilka metrów za obrazem z misą owoców. – Trochę się zamyśliłam…
- Derekuś, co;-) ? – zapytała z szelmowskim uśmiechem.
- Odwal się! – szturchnęłam ją, po czym połaskotałam gruszkę, pociągnęłam za zieloną klamkę i wkroczyłam do pachnącej i zagęszczonej skrzatami kuchni. – Zajmijmy się słodyczami – rzuciłam do Angeli przez ramię.

Komentarze:


Robert0723yx
Niedziela, 04 Września, 2011, 08:15

car insurance 945 levitra webster university film series 4315 non perscription generic cialis 00958 auto insurance quotes 8214

 


svengranholm
Sobota, 10 Września, 2011, 03:02

buy 150 tramadol %]] low car insurance :[[[ state auto insurance kfpgdh auto insurance 220

 


svengranholm
Sobota, 10 Września, 2011, 03:02

buy 150 tramadol %]] low car insurance :[[[ state auto insurance kfpgdh auto insurance 220

 


Dipoets
Czwartek, 15 Września, 2011, 07:50

cialis zqpxf levitra webster university film series 653555 auto insurance 8239 buying viagra mri

 


Dipoets
Czwartek, 15 Września, 2011, 07:51

cialis zqpxf levitra webster university film series 653555 auto insurance 8239 buying viagra mri

 


felibert
Poniedziałek, 19 Września, 2011, 07:47

cialis 960 ultram =-P viagra zjje auto insurance free 73513

 


felibert
Poniedziałek, 19 Września, 2011, 07:47

cialis 960 ultram =-P viagra zjje auto insurance free 73513

 


Fujiigumi
Sobota, 24 Września, 2011, 03:54

online physicians cialis 8035 car insurance quotes ysxmmm auto insurance 398 where to buy viagra bjei

 


FdqWqZYo
Czwartek, 27 Września, 2012, 10:09

CByLzhBg <a href="http://is.gd/nCGn93">(visit)</a> FghuTGns

 


KdFsMaDF
Wtorek, 02 Października, 2012, 12:20

<a href="http://bit.ly/UU0fdu">sac lancel pas cher</a>

 


pzYxhdBf
Piątek, 05 Października, 2012, 16:34

<a href="http://bit.ly/Pn0byM">lancel</a>

 


matt
Czwartek, 22 Maja, 2014, 20:26

63imyE http://www.QS3PE5ZGdxC9IoVKTAPT2DBYpPkMKqfz.com

 


matt
Czwartek, 22 Maja, 2014, 20:26

63imyE http://www.QS3PE5ZGdxC9IoVKTAPT2DBYpPkMKqfz.com

 


sammy
Niedziela, 04 Stycznia;, 2015, 02:33

kGdwp5 http://www.QS3PE5ZGdxC9IoVKTAPT2DBYpPkMKqfz.com

 


sammy
Niedziela, 04 Stycznia;, 2015, 02:33

kGdwp5 http://www.QS3PE5ZGdxC9IoVKTAPT2DBYpPkMKqfz.com

 


Franklin
Wtorek, 13 Stycznia;, 2015, 15:12

Not available at the moment <a href=" http://www.studienstrategie.de/impressum/ ">xalatan dosage and administration</a> At a cost estimated so far at more than 600 million euros($795 million), it is expected to be the most expensive maritimewreck recovery ever, accounting for more than half of an overallinsurance loss of more than $1.1 billion.

 


Franklin
Wtorek, 13 Stycznia;, 2015, 15:12

Not available at the moment <a href=" http://www.studienstrategie.de/impressum/ ">xalatan dosage and administration</a> At a cost estimated so far at more than 600 million euros($795 million), it is expected to be the most expensive maritimewreck recovery ever, accounting for more than half of an overallinsurance loss of more than $1.1 billion.

 


Ronald
Wtorek, 13 Stycznia;, 2015, 15:12

This is the job description <a href=" http://talaya.net/machinery.html ">paroxetina paxil cr 25 mg</a> About a week after Sandy hit the Jersey Shore last fall, Norman Stanton was wading through storm debris outside his sister Sharon Roher's Seaside Heights home when he noticed a glass jar that sat away from the other trash.

 


Ronald
Wtorek, 13 Stycznia;, 2015, 15:12

This is the job description <a href=" http://talaya.net/machinery.html ">paroxetina paxil cr 25 mg</a> About a week after Sandy hit the Jersey Shore last fall, Norman Stanton was wading through storm debris outside his sister Sharon Roher's Seaside Heights home when he noticed a glass jar that sat away from the other trash.

 


Nathaniel
Wtorek, 13 Stycznia;, 2015, 15:12

I've got a part-time job <a href=" http://www.bullyprevention.org/reportbullying.html ">price of wellbutrin xl 300 mg</a> Google has built a global business on data. More and more businesses are waking up to the power and value of the information that it holds. If you haven&rsquo;t done so already, it&lsquo;s probably time to do an audit of the data that exists in your business and consider how you can unlock its potential.

« 1 2 3 4 5 6 7 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki