Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Ann385

[ Powrót ]

Sobota, 02 Lutego, 2008, 17:34

A każdy dzień z Tobą wydaje mi się ostatnim...

Już tak dawno nie pisałam… Chyba, dlatego że nic się nie działo. Lilly jest podekscytowana swoją nową szkołą. Przyznam-na początku uważałam ze oboje z Jimem zwariowali dopóki nie wzięli mnie na,,zakupy”. Byliśmy w piątkę: ja, Lilly, Jim i Rodzice. Kiedy doradzałam mojej siostrze krój szaty, mama kupowała jej zwierzątko a tato i Jim zadbali o różne zielska. Potem kupno różdżki, mała z takim zachwytem ją wymachiwała, że o mały włos nie straciłabym oka.
Tyle tylko się w zasadzie działo. Dużo czasu zajęło mi rozmyślanie, dlaczego ja nie jestem czarownicą. Chwilami byłam zazdrosna i nawet zaczęłam warczeć na Lilly, lecz czy to jej wina, że ma magiczne zdolności a ja nie??? Poza tym, gdy widzę te jej wielkie, zielone oczy to gniew mi ustaje. Nie da się nie kochać takiej istoty jak ona.
Dopiero nie dawno zorientowałam się, że to już sierpień. Czekam na Jima, bo ma mi pokazać coś zachwycającego. Jestem szalenie ciekawa! Ostatnio była to taka śliczna polana w lesie, o której istnieniu nie miałam pojęcia. Właściwie teraz cały mój czas poświęcam spotkaniom z nim. Oczywiście, jeśli Lilly nie stara się go nakłonić by pokazał jej,,czary”. Na nic nie zdało się tłumaczenie, że on jest jeszcze niepełnoletni. Trzeba przyznać, że chwilami ta,,Młodsza Evans” (jak uwielbiają nazywać ja sąsiedzi) potrafi doprowadzić do białej gorączki. Słychać dzwonek do drzwi.
Długo szliśmy pod górę, co było męczące dziś termometr wskazywał 31 stopni. Nagle usłyszałam:
-Zamknij oczy.
-Dobrze, choć zaczynam się ciebie bać.-Odpowiedziałam radośnie.
Przymknęłam powieki, Mój Czarodziej wziął mnie za rękę i przez chwilę gdzieś prowadził.
-Możesz już patrzeć.-Powiedział.
Nieśmiało otworzyłam jedno oko, potem drugie i zamarłam. Ujrzałam ruiny zamku, tak wiedziałam, że ten istnieje, lecz to była legenda! Mówiła, że dawno temu żył rycerz zakochany w księżniczce. Ona odwzajemniała jego uczucie, lecz przeszkodą był jej ojciec. Zgodził się na małżeństwo pod jednym warunkiem: rycerz sam musi wybudować pałac godny błękitnej krwi księżniczki. Dzielny mężczyzna podjął wyzwanie, budował przez kilkanaście lat. Król zły, że teraz jego córka wyjdzie za mąż za kogoś ,,takiego”, postanowił zabić przyszłego księcia. Ponoć duch Dzielnego Rycerza do dziś czeka na Panią Swojego Serca…
Jak już mówiłam wierzono że zamek bądź pałac mógł istnieć, lecz pozostała część tej historii to ponoć bujda stworzona przez ludzi lubiących niezwykłe historie. Z zamyślenia wyrwał mnie głos.
-I jak podoba ci się?- Spytał Jim.
-Tak, jest piękny…, ale jak?
-To teraz nieważne, muszę ci coś powiedzieć.
-Znowu jakaś tajemnica?
-Można tak powiedzieć. Czuję-i tu zrobił efektowną pauzę-że w tym roku nie uda mi się już powrócić do Hogwartu. Jest parę spraw, o których powinnaś wiedzieć. Twój były chłopak-Jo on nie jest tym, kim myślisz. W przyszłości się jeszcze o tym przekonasz. Pamiętasz jak ci mówiłem ze rodzice się boją o to, że stracą dziedzica nazwiska, wiec pozwalają mi się z tobą kontaktować? Okazało się, że to jest chłopiec. Mam brata, w domu była kłótnia… Sprzeciwiłem się im. Oni są zwolennikami kogoś, kogoś strasznego, który w przyszłości zamierza,,Wytępić Szlamy” jak to nazywa.
-Co to szlama?- Odruchowo spytałam.
-Obraźliwe określenie osoby, która tak jak twoja siostra ma magiczne zdolności, lecz wywodzi się z rodziny mugolskiej.
-To znaczy, Lilly będzie w niebezpieczeństwie?
-Tak…, Ale-nagle przerwał. Rozległ się trzask z zarośli wyłoniła się postać Jo. Miał na sobie szatę czarodzieja a w reku różdżkę. Nie mogłam uwierzyć! To nie mogła być prawda! Przecież on chodził do zwykłej szkoły i… Miałam mnóstwo argumentów!
-Witaj Jim, widzę, że zadajesz się z mugolskimi idiotkami- parsknął.-Nie wiedziałem, że po tym jak odmówiłeś pomocy Największemu Czarodziejowi możesz zrobić coś głupszego, a jednak. Nie wierzę ze jesteśmy rodziną.
Rodziną? Oni? Nie wiedziałam, co robić gapiłam się bezmyślnie i słuchałam.
-Ja wstydzę się swojej rodziny, jesteście jak zaślepione cielęta! Ciągle tylko słyszę: czysta krew, wybić szlamy, mugole nie powinni istnieć! NIGDY nie chciałbym być jednym z was.
-Chyba nie wiesz, jaką cenę będziesz musiał zapłacić za swoje poczynania! To, co robisz sprzeciwia się naszym zasadom! Zawsze byłeś inny! Walcz!
Pojedynek-pomyślałam. Nie mogłam się ruszyć, stałam w miejscu patrząc jak oni ciskają w siebie różnokolorowymi strumykami światła. Nagle wszystko ucichło:
-Więc tak pogrywasz? Ciekawe, co powiesz na to ze zabiję twoją ukochaną a potem ciebie. Przecież wiesz, panie mają pierwszeństwo.
Szedł w moją stronę, ku swojemu zdumieniu nie bałam się. Nie wiedziałam nawet, kiedy z moich ust wydobyły się słowa:
-Jesteś żałosny! Chcesz mnie zabić? Proszę! Bo przecież tak łatwo, ja nie umiem czarować, jestem bezbronna. Ale Ty to lubisz, prawda? Niszczyć wszystko, co stanie na twojej nędznej drodze.
-Wypluj te słowa!-warknął.
Nie wiem jak kiedykolwiek mogłam kochać tego człowieka! Teraz był zimny i oschły z jego oczy wydobywał się szaleńczy blask.
-Chcesz? Chcesz abym je wypluła! Chyba tobie w twarz!
Podszedł do mnie i wycelował swoją różdżkę prawdopodobnie w to miejsce gdzie znajduje się serce.
-Żegnaj, Avada…

Komentarze:


Luna Lovegood (Lavender i Lily)
Sobota, 02 Lutego, 2008, 18:46

Świetne:) Ciekwe co będzie z Petunią:( Przeżyje, prawda? Musi bo by się pamiętnik skończył. Zapraszam do pam Lavender Brown i Lily Potter!

PS. Jestem pierwsza!:)

 


Aurora Siverstone
Sobota, 02 Lutego, 2008, 19:04

Świetnie świetnie zgadzam się. Jasne, ze przezyje przecież nie może byc inaczej, zaraz się Jim wtrąci...

 


anonim
Sobota, 02 Lutego, 2008, 19:15

super nie wiem jak można zatrzymywać sie w takim momencie błagam pisz szybko następną nocię bo nie wytrzymam z niepokoju mam już swoje zakończenie ale makabrycvzne więc nie napiszę bo może sie skończyć inaczej

 


Aurora Silverstone
Sobota, 02 Lutego, 2008, 22:19

A tam jak na wszystkich wsiadam to tobie też nie zaszkodziMam nazieję, zę nie jesteś Następna co ma słominy zapał!!! Bo to się robi nudne co drugi pamiętnik jest zaczęty i po jakimś czasie koniec notek. Ludzie jak sie za coś bierzecie to trzeba to kończyć. Ja mam swoją postać przemyślaną od a do zet. Wiem jak umrze, co ja czeka za kilka lat, ciągle wymyślam co bedzie teraz i tylko wypełniam jej życiorys. Nie wobrażam sobie, ze mogłabym pozrucić moją Aurorę.
Chce odwiedzać tą stronę i mieć co czytać tym bardziej, zę są tu pamiętniki, które czytam z przyjemnośćią. Jeśli powyższy teks cię nie dotyczy, a uroziłam to przepraszam
Pretensje kierować na adres: aurorasiverstone@interia.pl

 


Aurora Silverstone
Sobota, 02 Lutego, 2008, 22:19

wkradł się błąd aurorasilverstone@interia.pl oczywisćie, pozdrawiam

 


ann385
Sobota, 02 Lutego, 2008, 23:57

Ja się z Tobą absolutnie zgadzam! Jest wiele osób, które swoje pamiętniki prowadzą np. tylko przez miesiąc. A potem? Nic! Zdarza sie ze zmieniają postać na ,,popularniejszą". Postać Petunii nie jest jeszcze do końca przemyślana, czasem mnie coś tchnie i po prostu piszę. Nie umiem robić czegoś na siłę. Pozdrawiam!

 


sylwka2311
Niedziela, 03 Lutego, 2008, 09:20

Zgadzam się z wami.
Jak można coś porzucić?Ja bym tego na pewno nie zrobiła.

Notka super W+
I napisz szybko zakończenie,bo się nie mogę doczekać.
Pozdrawiam i zapraszam na: www.lily-potter-jr.bloog.pl

 


Dz. B.
Niedziela, 03 Lutego, 2008, 12:07

Hm.... Jeśli mam być szczera, za mało przekonywujące to dla mnie było. Czytając tę notkę wogóle z nią nie przeżywałam tego, co się działo. Jakoś tak za mało uczucia w nią dałaś. Wcześniejsze notki czytało mi się lepiej. Może ta jest według mnie troszkę gorsza, bo długo nie pisałaś, i może odechciewa Ci się już pisać ten pamiętnik, co..??? Mam nadzieję, że nie. pozdrawiam

 


Karola
Niedziela, 03 Lutego, 2008, 16:33

Hmm:)
Notka ciekawe, choć mogłaś dodać więcej opisów miejsc, uczuć. Jak wyglądały osoby itp:)
Pozdrawiam:*

 


Ajzis
Wtorek, 05 Lutego, 2008, 16:47

Jak zwykle bardzo fajna notka i ciesze się,że Petunia nie znienawidzila Lily.

 


Marzena
Niedziela, 10 Lutego, 2008, 09:33

CUDOWNIE!!! Brak mi słów!!!

 


Hania
Niedziela, 10 Lutego, 2008, 16:00

Pisz. Pisz bardzo szybko, bo po mistrzowsku zakończyłaś ( co jest fajne :) ) , ale (nie)stety trzyma takie zakończenie w niepewności. Ogromnej niepewności. Chcę więcej, więc czekam.

P.s nie jestem cierpliwą osobą :)

 


adri
Niedziela, 10 Lutego, 2008, 19:32

Kiedy w koncu napiszesz???

 


Marzena
Poniedziałek, 11 Lutego, 2008, 15:50

Każdy czeka na następnym wpis!!! Napisz!!!

 


Żongler
Sobota, 16 Lutego, 2008, 13:00

Witam!

Mam coś do ogłoszenia. Poszukujemy redaktorów do gazety Żongler. Jeżeli są osoby, które chciałyby się sprawdzić i pisać do gazety, proszone są o napisanie artykułu w stylu Żonglera z serii Rowling (czyli dziwne sprawy etcx.) na e-mail redakcja.zonglera@gmail.com czekamy na was! Powodzenia!

 


levitra us cy
Niedziela, 29 Marca, 2020, 21:17

ssir ugSlim that snaps are often blocked in medications and peds offered object of speak on discord-prone have http://cialiswest.com/# - canadian pharmacies online

 


cialis store er
Niedziela, 29 Marca, 2020, 21:37

bngs fzThe intussusceptions of trifling and volition penicillium that can http://cialiswest.com/ - canadian pharmacy

 


levitra cheap i4
Niedziela, 29 Marca, 2020, 22:32

ugxo piSeal a algorithmic associate is really awfully unobstructed not only to compliment the http://onlineviag.com/# - cialis buy online cheap

 


levitra us es
Niedziela, 29 Marca, 2020, 22:55

zjph wxAnd DA D2 scape-induced because topicals in this http://superaviagra.com/ - order generic cialis online

 


cialis dosage vw
Niedziela, 29 Marca, 2020, 23:57

vbzy orRegarder as a remedy for thirty (Pili) http://sildenafilbbest.com/ - cialis cost

1 2 3 4 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki