Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

"Pamiętnik Wiktorii Fynn"
Pamiętnikiem opiekuje się Alarice

[ Powrót ]

Wtorek, 26 Sierpnia, 2008, 12:14

Część 9

- Jak... Jak to? - zająknęła się Wiki, zbita z tropu informacją. - Jak to „kazał mnie śledzić”?
- Pan boi się o bezpieczeństwo panienki. Mówi, że nie powinna pani pozwalać Draconowi na takie nocne eskapady!
- To chyba moja sprawa, co robię! - warknęła, po czym odwróciła się na pięcie i ruszyła z powrotem do stolika, przy którym zostawił ją Malfoy.
Goście lokalu, do tej pory zajęci własnymi sprawami, obserwowali niecodzienną scenę. Oto uczennica Hogwartu – co widać po naszywkach na szacie – spoufala się z jakimś typem spod ciemnej gwiazdy, po same oczy okutanym jakimś znoszonym płaszczem.
Najwyraźniej ich krótka konwersacja była burzliwa, bo dziewczyna odchodziła od stolika menela z wściekłą miną.
Wiktoria z impetem rzuciła się na krzesełko, niemalże je wywracając i uderzyła pięścią w blat stołu.
- No, jestem – tuż za jej plecami rozległ się głos Dracona.
- To gdzieś ty był? - spytała ciemnowłosa, momentalnie się opanowując. - Przecież szedłeś w tamtą stronę – machnęła ręką przed siebie - a wróciłeś tędy?
- Tak, bo... - zająknął się. - Wiejemy! - oznajmił zduszonym głosem, chwycił Wiki za rękę i pociągnął za sobą.
Wypadli na ciemną ulicę i pognali przed siebie. Dopiero pod Wrzeszczącą Chatą zatrzymali się, ciężko dysząc. Malfoy oparł ręce o kolana, starając się przywrócić sercu normalny rytm.
- Przed... Przed kim uciekaliśmy? - wydyszała dziewczyna, opierając się plecami o drewniany płot.
- Przed Potterem – warknął Ślizgon, wpatrując się w jasne, ciepłe światła Hogsmeade.
W większości domowych okien pogasły już lampy, mieszkańcy powoli zasypiali i tylko główna ulica wciąż tętniła życiem – pełno tu było czarodziejów, zarówno takich, którzy późno wracali z pracy, jak i tych, którzy woleli prowadzić nocny tryb życia.
- Skąd on się tam wziął? - Wiktoria spojrzała na towarzysza ze zdumieniem.
- A skąd ja mam wiedzieć?! - zaperzył się blondyn, odwracając przodem do ciemnowłosej. - Wracamy do zamku – rzucił rozkazująco.
Ślizgonka wzruszyła ramionami, spojrzała w rozgwieżdżone niebo, jakby szukając odpowiedzi na pytanie, co ona takiego zrobiła, że musi to znosić i powolnym krokiem podążyła za chłopakiem.
- Ale skąd wiesz, że tam był Potter? - spytała, zrównując się ze Ślizgonem.
- Widziałem, jak wraz ze swoim wiernym kompanem Wiewiórem wchodzili do Miodowego Królestwa – wyjaśnił krótko chłopak, nie oglądając się za siebie.
Przejaw pewności siebie graniczącej z głupotą.
Wiktoria uśmiechnęła się lekko do siebie. To jest chore. No po prostu chore. On chyba mówi prawdę tylko przypadkiem... Tylko czemu nie chciał mi się przyznać, że nie ucieka przed Harrym, a przed własną matką?
***
- A co wy tacy niewyspani? - Blaise Zabini obrzucił uważnym spojrzeniem pannę Fynn i Dracona.
- Byliśmy w Hogsmeade do późna – wyjaśnił krótko Malfoy, wstając, aby uniknąć dalszych pytań. - Idziesz? - zwrócił się do Wiki.
Dziewczyna pokiwała głową, wypiła jeszcze łyk soku dyniowego i podniosła się.
Razem opuścili Wielką Salę, odprowadzeni podejrzliwymi spojrzeniami Blaise'a i Harry'ego.
***
- A ja ci mówię, że oni tam byli! - Harry z furią polał kiełbaskę keczupem, odstawiając go o wiele za mocno na stół.
- No, to chyba się czołgali do drzwi – prychnął sceptycznie Ron, spoglądając porozumiewawczo na Hermionę.
- Być może! - warknął Potter, wstając. Nie odrywał spojrzenia od punktu po przeciwległej stronie sali.
Wzrok Weasleya i Granger również powędrował w tamtym kierunku i obydwoje jednocześnie, jak na komendę, jęknęli z rozbawieniem. Wybraniec nie zwrócił na nich uwagi, pospiesznie przelazł przez ławkę, rzucił im zdawkowe „na razie” i pobiegł za dwójką Ślizgonów.
- A myślałam, że większej obsesji niż ta na punkcie Snape'a nie dostanie... - wymruczała Hermiona, kręcąc głową z niedowierzaniem. - A tak właściwie, to Rosmerta powiedziała wam cokolwiek, że oni tam byli?
- Nie. Kategorycznie zaprzeczyła. Powiedziała, że na pewno by ich zauważyła, bo nie ma zbyt dużego ruchu.
- To było głupie, co zrobiliście. Przecież gdyby tylko chciała, mogłaby donieść Dumbledore'owi!
- Powiedz to Harry'emu...
***
Chłodny wiatr gwizdał na dworze, opadłe liście zwilgotniały od ciągłej mżawki, stając się przeszkodą nie do pokonania, w drodze na zielarstwo. Gajowy Hagrid i woźny Filch bezskutecznie wypowiedzieli wojnę tym przywilejom jesieni. Dopiero pomoc profesora Flitwicka sprawiła, że uciążliwa liściasto-wodna breja została bezpowrotnie usunięta. Aż do następnej jesieni...
Smutne gałęzie kołysały się miarowo na wietrze, przywodząc Wiktorii na myśl sceny z mugolskich horrorów, tak często oglądanych z Mary w dzieciństwie.
W Pokoju Wspólnym Slytherinu – jak zwykle – panowała cisza.
Wiktoria niezupełnie rozumiała, jak to się dzieje, ale tylko paczka Malfoya – to jest ona, Parkinson, Zabini, Crabbe, Goyle – prowadziła rozmowy, nie ściszając głosu. Reszta porozumiewała się ze sobą szeptem.
Prawo pana?
Do lochów wpadł rozwścieczony Draco. Minął Blaise'a, Wiki, Pansy i dwóch swoich goryli i pobiegł w stronę dormitoriów.
- Co się... - Zabini spojrzał na ciemnowłosą pytająco, lecz ta pokręciła głową na znak, że nic nie wie.
- Pójdę za nim! - poderwała się z miejsca Parkinson.
- Myślę, że to raczej Wiktoria powinna... - zaczął Blaise, lecz dziewczyny już nie było – biegła w stronę kręconych schodów, jakby od tego miało zależeć jej życie.
- Sądzę, że jej obecność jest teraz bardziej wskazana... - zaśmiała się Wiki. - Jeśli rozumiesz, o co mi chodzi...
***
Głupia Gryfonka! Cholera, oni nawet takiej prostej rzeczy nie potrafią załatwić porządnie!
A mógł mieć go z głowy...
Mógł ocalić już siebie i swoją rodzinę...
Cóż. Wszystko się po prostu przeciągnie. Tak, nie ma się co denerwować, to tylko drobna rysa na planie...
- Idiotka! - krzyknął, kopiąc w swój kufer.
Rzucił się z impetem na łóżku i podłożył ręce pod głowę.
Nagle rozległo się nieśmiałe pukanie do drzwi.
- Proszę! - rzucił blondyn, spoglądając w tamtą stronę.
Do pokoju wślizgnęła się Pansy. Stuknęła w zamek różdżką. Usłyszał cichutkie 'klik'. Dziewczyna odwróciła się przodem do niego i uśmiechnęła szeroko.
Podeszła powolnym krokiem do jego łoża, usiadła na brzeżku, przechyliła się do przodu i pocałowała go mocno w usta. Malfoy złapał ją za kark, przytrzymując przy sobie.
Parkinson zaczęła na oślep rozpinać guziki jego szaty...
***
Wiktoria siedziała z nogami podkurczonymi pod siebie, wpatrując się w radosny ogień, przynoszący ciepło.
Nagle, jakby przebudziła się ze snu, potrząsnęła głową i wstała. Należałoby w końcu zająć się tym wypracowaniem z obrony przeciw ciemnym mocom.
Opuściła zaciszny Pokój Wspólny i ruszyła w stronę biblioteki.
Ależ z tego Dracona jest półgłówek...
Przemierzała puste korytarze. Jej kroki odbijały się echem od kamiennych ścian, dając upiorny efekt. Powinna się bać, ale jakoś jej to nie przerażało. Była zbyt zła.
Kretyn!
Weszła do biblioteki, rzucając w stronę pani Pince grzeczne 'dzień dobry' i znikając między półkami. Przy stoliku pod oknem dostrzegła Hermionę, toteż czym prędzej zgarnęła parę tomów, które mogły się przydać i poszła w kierunku Gryfonki.
- Cześć – rzuciła, kładąc książki tuż obok pergaminu Granger.
- Cześć – odpowiedziała dziewczyna, spoglądając na Wiktorię nieprzytomnie.
- Też męczysz OPCM? - zagaiła przyjaźnie ciemnowłosa, siadając na krześle naprzeciwko koleżanki.
- Taaaak... - wymamrotała Hermiona, dopisując coś drobnym pismem. - Snape trochę przesadza z tymi pracami.
- Oj, tak... - zaśmiała się Wiki.
Żadna nic już nie mówiła. Obydwie zajęły się wertowaniem opasłych tomów w poszukiwaniu przydatnych informacji.
***
- Gdzie tak znikasz na całe dnie? - spytała pogodnie Wiktoria.
- Jestem to tu, to tam... - odparł wymijająco Draco, przesuwając się w jej stronę.
Odczuwał nieodpartą chęć położenia głowy na jej ramieniu. Tęsknił za nią.
Ciemnowłosa spojrzała na niego uważnie. Sine worki pod oczami, prawie biała skóra...
- Kiepsko wyglądasz. Nie jesteś chory? - przyłożyła dłoń do jego czoła.
Ze zdumieniem zauważył, że ten delikatny dotyk przynosi mu ulgę.
Oparł się plecami o zimną ścianę i spojrzał w sufit. Właśnie stali pod klasą transmutacji, w oczekiwaniu na zajęcia.
- Chodźmy stąd... - szepnął prosząco.
Malfoy prosił.
Fynn skinęła głową i dała się poprowadzić korytarzem w bliżej nieznanym jej kierunku.
Nagle Draco zatrzymał się i zaczął przechadzać pod jedną ze ścian z zamkniętymi oczami. Nagle, znikąd, wyrosły tam potężne, dębowe drzwi.
Ślizgon otworzył je i spojrzał wyczekująco na Wiki. Ta weszła do pokoju i rozejrzała się nieufnie. Chłopak zamknął wejście i podszedł do ogromnego łóżka, stojącego pośrodku pokoju.
- Chodź... - mruknął, układając się wygodnie i zerkając na Wiktorię.
Dziewczyna położyła się tuż obok Malfoya i spojrzała na niego niepewnie. Ten objął ją w pasie i ukrył twarz w jej włosach. To przynosiło mu tak ogromną ulgę...
- Pomóż mi... - jęknął, nie zwalniając uścisku ani na moment.
- Jak? - Fynn pogłaskała go uspokajająco po głowie
- Nie wiem...
- Co się dzieje?
- Nie mogę sobie poradzić...
Ciemnowłosa nie odpowiedziała. Obróciła się na plecy i pozwoliła Draconowi przytulić się do siebie.

Komentarze:


Evan
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

Recorded Delivery <a href=" http://www.jmloptical.com/experience/#undergo ">latisse 5ml bottle price</a> Hollywood is teeming with famous same-sex couples - some more open than others. From public declarations of love to dates out of the limelight, check out the stars who have found romance with that special someone ... Wedding bells are ringing for Melissa Etheridge! The 52-year-old rocker announced plans to marry her longtime partner, producer Linda Wallem, after the Supreme Court struck down the Defense of Marriage Act on June 26, 2013. "I look forward to exercising my American civil liberties," Etheridge tweeted. "And getting fully, completely and legally married this year to my true love of over three years, Linda Wallem." The singer also shared the happy news during a phone interview with CNN, saying, "I'm going to get married in the state of California." Etheridge, who shares custody of her 7-year-old twins with ex Tammy Lynn Michaels and also has two children from a previous relationship, has been dating Wallem since 2010.

 


Evan
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

Recorded Delivery <a href=" http://www.jmloptical.com/experience/#undergo ">latisse 5ml bottle price</a> Hollywood is teeming with famous same-sex couples - some more open than others. From public declarations of love to dates out of the limelight, check out the stars who have found romance with that special someone ... Wedding bells are ringing for Melissa Etheridge! The 52-year-old rocker announced plans to marry her longtime partner, producer Linda Wallem, after the Supreme Court struck down the Defense of Marriage Act on June 26, 2013. "I look forward to exercising my American civil liberties," Etheridge tweeted. "And getting fully, completely and legally married this year to my true love of over three years, Linda Wallem." The singer also shared the happy news during a phone interview with CNN, saying, "I'm going to get married in the state of California." Etheridge, who shares custody of her 7-year-old twins with ex Tammy Lynn Michaels and also has two children from a previous relationship, has been dating Wallem since 2010.

 


Emmanuel
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

I'll send you a text <a href=" http://www.fasrm.com/index.php/galerias#possession ">topiramate cost at walmart</a> What’s interesting to me about Bitcoin really is it reminds me of a lot of other things. It reminds me of peer to peer architectures. It reminds me of protocol like HTTP, SMTP and RSS. These things that are of the internet and are fundamental to the architecture of the internet have turned out to be very, very important and Bitcoin shares a lot of those characteristics. In the venture capital business we’re in the business of pattern recognition so when I see something emerge that reminds me of all those other things it just tells me that there’s something here that’s important and that this could be a very  big deal. I’m not saying it will be but it could be.

 


Emmanuel
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

I'll send you a text <a href=" http://www.fasrm.com/index.php/galerias#possession ">topiramate cost at walmart</a> What’s interesting to me about Bitcoin really is it reminds me of a lot of other things. It reminds me of peer to peer architectures. It reminds me of protocol like HTTP, SMTP and RSS. These things that are of the internet and are fundamental to the architecture of the internet have turned out to be very, very important and Bitcoin shares a lot of those characteristics. In the venture capital business we’re in the business of pattern recognition so when I see something emerge that reminds me of all those other things it just tells me that there’s something here that’s important and that this could be a very  big deal. I’m not saying it will be but it could be.

 


Brain
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

What sort of work do you do? <a href=" http://www.sueflood.com/bio-awards#manners ">diflucan 150 online</a> Pennsylvania Gov. Tom Corbett's general counsel says the administration will not appeal a federal judge's dismissal of a lawsuit against the NCAA over sanctions against Penn State relating to the Jerry Sandusky child sex abuse scandal.

 


Brain
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

What sort of work do you do? <a href=" http://www.sueflood.com/bio-awards#manners ">diflucan 150 online</a> Pennsylvania Gov. Tom Corbett's general counsel says the administration will not appeal a federal judge's dismissal of a lawsuit against the NCAA over sanctions against Penn State relating to the Jerry Sandusky child sex abuse scandal.

 


Allison
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

I don't know what I want to do after university <a href=" http://www.bromiuscapital.com/about-us/#curled ">price ventolin inhaler ireland</a> Although more research is needed, Henrich said it&#8217;s possible the patients were able to suppress the HIV without drugs because of a bone marrow transplant complication called &#8220;graft-versus-host.&#8221; Although this complication usually has a negative connotation, it could mean that the donor stem cells in the bone marrow attacked the HIV patients&#8217; remaining HIV-positive cells and replaced them with healthy ones.

 


Allison
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

I don't know what I want to do after university <a href=" http://www.bromiuscapital.com/about-us/#curled ">price ventolin inhaler ireland</a> Although more research is needed, Henrich said it&#8217;s possible the patients were able to suppress the HIV without drugs because of a bone marrow transplant complication called &#8220;graft-versus-host.&#8221; Although this complication usually has a negative connotation, it could mean that the donor stem cells in the bone marrow attacked the HIV patients&#8217; remaining HIV-positive cells and replaced them with healthy ones.

 


Allan
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

Where did you go to university? <a href=" http://www.rgf-executive.com.vn/practices.php#pay ">provera price</a> Britain's biggest pharmaceuticals group said on Tuesday ithad submitted the combination of dabrafenib and trametinib tothe U.S. Food and Drug Administration based on data from arandomised Phase I/II study.

 


Allan
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

Where did you go to university? <a href=" http://www.rgf-executive.com.vn/practices.php#pay ">provera price</a> Britain's biggest pharmaceuticals group said on Tuesday ithad submitted the combination of dabrafenib and trametinib tothe U.S. Food and Drug Administration based on data from arandomised Phase I/II study.

 


Kenton
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

Insert your card <a href=" http://www.winchcombe.co.uk/directory#charges ">Buy Bupropion Online</a> Well, I have trouble believing that this meritocratic system actually came into being. Since the 1990s, we have seen a growing disparity in the wealth of ethnic minorities, a lack of movement in women&#8217;s wages (though there are the few studies that suggest 20-somethings out earn their male counterparts, due to a higher college-completion level, and a waning of women in the upper offices in the corporate world. Success in dismantling Affirmative Action has been predicated on this belief that the systems are really fair now. However, the loss of these provisions, attacks on Title IX and AA, quickly reverse the improvement we had seen in the past. I am not sure the data supports this.

 


Kenton
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

Insert your card <a href=" http://www.winchcombe.co.uk/directory#charges ">Buy Bupropion Online</a> Well, I have trouble believing that this meritocratic system actually came into being. Since the 1990s, we have seen a growing disparity in the wealth of ethnic minorities, a lack of movement in women&#8217;s wages (though there are the few studies that suggest 20-somethings out earn their male counterparts, due to a higher college-completion level, and a waning of women in the upper offices in the corporate world. Success in dismantling Affirmative Action has been predicated on this belief that the systems are really fair now. However, the loss of these provisions, attacks on Title IX and AA, quickly reverse the improvement we had seen in the past. I am not sure the data supports this.

 


Elmer
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

How many are there in a book? <a href=" http://www.fasrm.com/index.php/galerias#teacher ">topiramate cost without insurance</a> I am almost convinced that the Chinese way is better in spite of their less liberal civil rights record. That can improve in China as the level of education rises overall in that society and as the people establish their own enlargement of scale and autonomy. But at least they are working and building the cities and towns of China in what appears to be a more modern and sensible way than this country did or ever can again. I fear we built our bed and will die in it no matter how inappropriate it is for changing global economic and environmental conditions.

 


Elmer
Środa, 04 Lutego, 2015, 14:14

How many are there in a book? <a href=" http://www.fasrm.com/index.php/galerias#teacher ">topiramate cost without insurance</a> I am almost convinced that the Chinese way is better in spite of their less liberal civil rights record. That can improve in China as the level of education rises overall in that society and as the people establish their own enlargement of scale and autonomy. But at least they are working and building the cities and towns of China in what appears to be a more modern and sensible way than this country did or ever can again. I fear we built our bed and will die in it no matter how inappropriate it is for changing global economic and environmental conditions.

 


Ivory
Środa, 04 Lutego, 2015, 16:57

Whereabouts are you from? <a href=" http://www.taylorlandlimited.co.uk/news/#honoured ">payday loans yellow pages</a> The board of Italy's biggest phone company approved in May aplan to hive off fixed-line grid assets into a new company, amove that could help it raise cash and trigger a regulatoryoverhaul of the industry. (Reporting by Alberto Sisto, editing by Stephen Jewkes)

 


Ivory
Środa, 04 Lutego, 2015, 16:57

Whereabouts are you from? <a href=" http://www.taylorlandlimited.co.uk/news/#honoured ">payday loans yellow pages</a> The board of Italy's biggest phone company approved in May aplan to hive off fixed-line grid assets into a new company, amove that could help it raise cash and trigger a regulatoryoverhaul of the industry. (Reporting by Alberto Sisto, editing by Stephen Jewkes)

 


Reinaldo
Czwartek, 05 Lutego, 2015, 02:32

Whereabouts are you from? <a href=" http://www.hollandpompgroep.nl/atex#transportation ">zopiclone online order</a> It's a family night out on the town for Sarah Jessica Parker and hubby Matthew Broderick as they bring son James along to the opening night of "Charlie and the Chocolate Factory" in London on June 25, 2013.

 


Reinaldo
Czwartek, 05 Lutego, 2015, 02:32

Whereabouts are you from? <a href=" http://www.hollandpompgroep.nl/atex#transportation ">zopiclone online order</a> It's a family night out on the town for Sarah Jessica Parker and hubby Matthew Broderick as they bring son James along to the opening night of "Charlie and the Chocolate Factory" in London on June 25, 2013.

 


Joshua
Czwartek, 05 Lutego, 2015, 23:31

A jiffy bag <a href=" http://www.rgf-executive.com.vn/practices.php ">dummy moderately order provera pause die</a> Egyptian army soldiers guard with armoured personnel carriers (APC) in front of the main gate of Torah prison where former Egyptian President Hosni Mubarak is detained in, on the outskirts of Cairo, August 21, 2013.

 


Joshua
Czwartek, 05 Lutego, 2015, 23:31

A jiffy bag <a href=" http://www.rgf-executive.com.vn/practices.php ">dummy moderately order provera pause die</a> Egyptian army soldiers guard with armoured personnel carriers (APC) in front of the main gate of Torah prison where former Egyptian President Hosni Mubarak is detained in, on the outskirts of Cairo, August 21, 2013.

« 1 34 35 36 37 38 39 40 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki