Bogin - jest to widmo, które potrafi przybierać każdą postać, jaką w danym momencie uważa za najbardziej dla nas przerażającą - nikt nie wie jak bogin wygląda, kiedy jest sam. Kiedy ma się z nim do czynienia najlepiej jest mieć towarzystwo - bogin nie wie wtedy w jakiej postaci ma się ukazać - to go wyprowadza z równowagi. Upiór ten lubi ciemne zamknięte przestrzenie - szafy, miejsca pod łóżkami, szafki pod zlewami, a nawet stare zegary ścienne. Zaklęcie, którym obezwładniamy bogina jest bardzo proste, ale wymaga pewnej siły wyobraźni, gdyż tym, co wykańcza Bogina jest śmiech. Wystarczy podnieść różdżkę, wypowiedzieć zaklęcie (riddikulus) i w wyobraźni zamienić to, czego się tak bardzo boimy na coś bardzo śmiesznego.
Bazyliszek - zwany również "Królem Węży". Wąż ten może osiągać olbrzymie rozmiary i żyć wiele setek lat. Rodzi się z kurzego jajka podłożonego ropusze. Swoje ofiary uśmierca za pomocą jadowitych kłów, a także śmiertelnego spojrzenia - ten w kim utkwi swoje ślepia pada trupem, a ten kto nie spojrzy mu prosto w oczy (zobaczy go np. w wizjerze aparatu, w lusterku, w kałuży) zostanie spetryfikowany. Bazyliszek jest śmiertelnym wrogiem pająków, a on sam lęka się jedynie piania koguta.
Czerwony Kapturek - małe, podobne do goblina stworzenie, które zwabia świeża krew. Czai się w lochach zamków i na opustoszałych polach bitew, gotowe zdzielić pałką każdego, kto się tam zabłąkał.
Chochlik kornwalijski - ma około 8 cali wzrostu. Jarzy się niebieskawym blaskiem. Jego głos jest ostry i przenikliwy, że przypomina skrzek papugi. Okropnie złośliwe. Potrafią poruszać się z szybkością rakiet. Gilderoy Lockhart uważał, że aby zwalczyć chochlika kornwalijskiego wystarczy machnąc różdżką i wypowiedzieć zaklęcie - peskipiksi pester nomi - a chchlik zostanie unieszkodliwiony. Jednak to zaklęcie to jest całkowicie bezużyteczne. Lockhart uważał również, że nie należy przy nich krzyczeć, bo może je to sprowokować.
Druzgotek - demon wodny. Jadowicie zielone stworzenie z ostrymi różkami. Ma długie, wrzecionowate palce. Żeby pokonać Druzgotka, trzeba pokonać jego uścisk. Jego dłuuugie palce są silne, ale kruche.
Gumochłon - najnudniejsze magiczne stworzenie. Ma wielkie, oślizgłe gardło. Uwielbia posiekaną sałatę. Na lekcjach obrony przed czarną magią uczniowie często musieli opiekować się takim gumochłonem i karmić go jego przysmakiem. Gumochłon jednak ma się najlepiej kiedy zostawi się go w spokoju.
Hipogryf - ma tułów, tylne nogi i ogon konia, ale przednie nogi (pokryte łuską), skrzydła i głowę olbrzymiego orła. Ma zakrzywiony dziób o stalowej barwie i wielkie, błyszczące, pomarańczowe oczy. Pazury przednich nóg mierzą około pół stopy i wyglądają naprawdę groźnie. Jego lśniące futro przechodzi łagodnie w pióra. Hipogryf może mieć różne ubarwienie m.in.: ciemnoszare, różowawe, brązowe, kasztanowe lub kruczoczarne. Bardzo nie lubi jak mu się wyrywa pióra. Jest strasznie honorowy i łatwo go obrazić. To hipogryf musi zrobić pierwszy ruch - należy do niego podejść, grzecznie ukłonić i czekać. Jeśli się odkłoni, to można go dotknąć. Jak się nie odkłoni to trzeba się spokojnie wycofać. Hipogryf nie ma zaufania do kogoś kto zbyt często mruga oczami. Bardzo lubi klepanie po dziobie.
Ponurak - omen śmierci. Olbrzymi widmowy pies, który nawiedza cmentarze. Czarny, z płonącymi ślepiami, wielkości sporego niedźwiedzia. Wujek Rona weasley'a - Bilius - zobaczył jednego ponuraka i po 24 h już był martwy.
Szyszymora - zjawa zwiastująca śmierć. Kobieta z włosami sięgającymi aż do podłogi. Ma zielonkawą twarz trupa. Jęczy tak rozpaczliwie, że włosy stają dęba.
Smok norweski kolczasty - bardzo rzadki. Ma wielkie, czarne jajo. Matka smoka ogrzewa to jajo oddechem - jeśli więc ktoś hoduje smoka dla rozrywki lub zysku (choć jest to sprzeczne z prawem - zabronione przez Konwencję Czarodziejów z 1709 r.) powinien trzymać go w ogniu, a małego smoczka karmi koniakiem z krwią kurczaków. Sam smok jest czarny, ma kolczaste skrzydła, łeb z długim ryjkiem, rogi i wyłupiaste, pomarańczowe ślepia. Ich ukąszenia są prawdopodobnie jadowite.
Smok walijski zielony - żyje dziko w Anglii. Ministerstwo Magii ma z nim sporo kłopotów - musi wciąż rzucać zaklęcia zapominające na mugoli, którzy zobaczyli smoka.
Smok hybrydzki czarny - żyje dziko w Anglii. Ministerstwo Magii ma z nim sporo kłopotów - musi wciąż rzucać zaklęcia zapominające na mugoli, którzy zobaczyli smoka.
Troll górski - ok. 12 stóp wzrostu. Ma matową, granitowoszarą skórę. Jego niezdarne cielsko przypomina głaz, z małą, łysą głową sterczącą na czubku jak orzech kokosowy. Troll górski obdarzony jest długimi uszami, którymi potrafi ruszać i małymi, tępymi oczkami. Ma baaaaardzo długie ręce, które dotykają podłogi i krótkie nogi, grube jak pniaki, z płaskimi zrogowaciałymi stopami. Smród jaki wydziela - zgniły odór, przywodzący na myśl stare skarpetki i ubikację, której nikt nie sprząta - trudno znieść. Trolle te mają zwykle maczugę, która wlecze się po ziemi ze względu na wymiary ich rąk.
Wodnik Kappa - istota podobna do pokrytej rybią łuską małpy. Wyciąga płetwiaste łapy, by udusić nieostrożnego wędrowca brodzącego przez leśne sadzawki. Najłatwiej go spotkać w Mongolii.
Wilkołak - człowiek zamieniający się podczas pełni księżyca w wilka. Można nim zostać kiedy ukąsi nas jakiś inny wilkołak - dlatego każdy jest niebezpieczny dla ludzi, ale za to nie stwarza zagrożenia dla zwierząt. Przemiana taka jest bardzo bolesna. Dlatego wilkołak kąsa wtedy sam siebie. Niedawno wynaleziono wyjątkowo złożony wywar tojadowy (jest bardzo gorzki, ale cukier niszczy jego moc), który wilkołak musi zażyć tydzień przed pełnią księżyca. Dzięki niemu wilkołak może zaszyć się w jakimś pokoju i nie stwarzając dla nikogo zagrożenia przeczekać metamorfozę. Niewielu czarodziejów potrafi ten eliksir uwarzyć. Wilkołak różni się od wilka kilkoma drobnymi cechami np. pyskiem.
Zwodnik - niewielkie, jednonogie stworzenie, wiotkie i zwiewne jakby było z dymu. Przeraźliwie kwiczy. Wygląda całkiem niewinnie choć wcale takie nie jest. Zwodnik zwabia wędrowców w bagna. Specjalnie do tego celu zwisa mu z ręki maleńka lampka - pojawia się przed nami w ciemnościach... idziemy za światełkiem... a potem... KWIIIIIIIIIIK!!!!!
Yety - przyjęta powszechnie na Zachodzie nazwa mitycznego przedstawiciela niezidentyfikowanego gatunku (gatunków) zwierzęcia lub człowieka, występującego jakoby w odludnych, wysokogórskich rejonach Himalajów (Indie, Nepal, Tybet, Bhutan); obiekt badań kryptozoologii.
Wiara w istnienie yeti jest dość powszechna wśród tubylców, z ich ust pochodzą opowieści o bezpośrednich spotkaniach z nieznanymi zwierzętami(?), ludźmi(?) lub (według ich wierzeń religijnych) demonami. Pewne fakty sprawiają, że problem istnienia yeti zasługuje na poważniejsze potraktowanie niż tylko jako przejaw swoistego folkloru czy religii mieszkańców Himalajów. Tajemnicze istoty były również kilkunastokrotnie obserwowane przez zachodnich podróżników lub himalaistów, znacznie częściej zauważano przypisywane im odciski stóp w śniegu (pierwsze wzmianki w zachodniej literaturze z XIX wieku).Na podstawie opisów tubylców, analizy odkrytych śladów oraz relacji z przypuszczalnych obserwacji, yeti można scharakteryzować jako dużą, dwunożną istotę, o postawie wyprostowanej, silnie owłosioną lub raczej pokrytą ciemnym, rzadziej rudym albo srebrzystym futrem, zbliżoną wyglądem do niedźwiedzia, wielkiej małpy człekokształtnej czy wręcz istoty ludzkiej. Niekiedy mowa jest o zbliżonej do ludzkiej budowie twarzy i łap (dłoni), itp. Według innych relacji są to istoty podobne do niewielkich małp.
Tryton - w mitologii greckiej bóstwo morskie, półczłowiek-półryba z 3 parami nóg końskich. Syn Posejdona i Amfitryty. Znany z mitu o Heraklesie, któremu uległ w walce. Pierwotnie jeden, w okresie późniejszym od IV w. p.n.e. uwielokrotniony w postaciach trytonów, półludzi, półwęży (zwykle dmących w muszle), występujących w orszaku Posejdona. Często przedstawiany w sztuce jako jeden lub wiele trytonów dmących w muszle, w rzeźbie (np. fontanny barokowe) i malarstwie.
Kałamarnica olbrzymia - należy do głowonogów i jest drugim po Mesonychoteuthis hamiltoni największym znanym mięczakiem na świecie. Posiada dziesięć ramion (w tym dwa dłuższe z haczykowatymi przyssawkami). Średnica oczu tej kałamarnicy dochodzi nawet do 40 cm, a długość jej ciała nawet do 17 metrów. Jedna kałamarnica olbrzymia żyje w jeziorze Hogwartu.
Goblin - W brytyjskich baśniach i legendach, goblin to złe lub jedynie złośliwe stworzenie, zazwyczaj opisywane jako brzydkie i groteskowe.
Rodzajem goblinów są hobgobliny - w baśniach przedstawiane jako przyjazny rodzaj goblinów, zaś w większości gier fantasy - jako większa, groźniejsza ich odmiana.
Świat Tolkiena
W książkach J. R. R. Tolkiena Hobbit i Władca Pierścieni słowo goblin używane jest (zazwyczaj przez hobbitów) jako synonim słowa ork, choć w ekranizacji Władcy Pierścieni w reżyserii Petera Jacksona gobliny i orkowie to spokrewnione ze sobą, ale różne stworzenia.
Gothic
W cyklu gier Gothic gobliny przedstawione są jako stworzenia zbliżone wyglądem do małp. Istnieją co najmniej dwie ich odmiany: częściej spotykane zielone gobliny (zwykłe i gobliny-wojownicy) oraz nieco potężniejsze czarne. Gobliny wydają się być stworzeniami prymitywnymi, nic nie wiadomo o żadnych wytworach ich kultury, ani o ewentualnych podziałach społecznych. Spotykane niemal wyłącznie w grupach, żyją w lasach lub jaskiniach. Są agresywne i brutalne; walczą niemal wyłącznie przy pomocy drewnianych pałek, czasem posługują się zardzewiałymi mieczami. Nie zbliżają się do siedzib ludzkich. Odżywiają się mięsem (znają jego cieplną obróbkę), rybami i roślinami. Jak wchodzą w posiadanie mięsa, nie wiadomo, bowiem niewiele jest zwierząt, którym mogłyby zaszkodzić ich ataki. Przy ich truchłach można nieraz odnaleźć złote monety (tych samych używają ludzie), ale nie wiadomo, w jakim celu je przechowują - czy używają ich jako środka płatniczego, czy też gromadzą je jako świecidełka. Najprawdopodobniej nie znają mowy, być może używają jedynie jakiegoś prostego języka.
Świat J.K. Rowling
Gobliny w cyklu J.K. Rowling o Harrym Potterze to karłowate istoty, posiadające długie palce i stopy. Gobliny pracują w czarodziejskim Banku Gringotta. Posiadały "smykałkę" do zarządzania pieniędzmi. Zawsze miały skłonności do buntów.Często też korzystały z wrodzonej w sobie skłonności do spożywania miodu pitnego (alkoholu) jako środka stymulującego myślenie.
Inne uniwersa
W fantasy gobliny przedstawiane są zwykle jako ohydne i głupie stwory, o zielonej, czasem czarnej lub oliwkowej skórze, i małymi świńskimi oczkami. Gobliny charakteryzują się brutalnością, porywczością, ale również ogromnym tchórzostwem. Gobliny oraz inne spokrewnione z nimi stworzenia (np. orków) zalicza się niekiedy do goblinoidów.
Chimera - jest bardzo rzadko spotykanym greckim potworem o głowie lwa,tułowiu kozy oraz ogonie smoka. Jest złośliwa i krwiożercza, chimery sąniezwykle niebezpiecznie. Znany jest tylko jeden przypadek pokonania jej,a czarodziej któremu się udał ten wyczyn, wyczerpany walką spadł z pegazai zginął na miejscu.W książce HP kamienna chimera pilnuje gabinetu dyrektora.
żródło: hogsmeade.
Cerber - w mitologii greckiej trzygłowy pies, który strzegł wejścia do świata zmarłych.Potocznie coś lub ktoś czujnie i zajadle broniący dostępu do czegoś.Hezjod (Teogonia 311) przedstawiał go jako bestię o spiżowym głosie i pięćdziesięciu głowach. Dopiero u późniejszych autorów Cerber miał trzy, dwie, a nawet tylko jedną głowę, nie wpuszczał do Hadesu żywych i nie wypuszczał zmarłych. Jednak Orfeusz udobruchał go śpiewem i grą na lirze. Sybilla prowadząc Eneasza uśpiła Cerbera ciastkiem z makiem i miodem (Wergiliusz, Eneida 6, 417-25).
Ujarzmienie i wyprowadzanie go na ziemię było ostatnią z 12 prac Heraklesa. Uważany był za syna Echidny i Tyfona oraz za brata Ortrosa. Cerber występuje często w rzeźbie antycznej i malarstwie wazowym. W micie o 12 pracach Heraklesa przedstawiony był jako trzygłowy pies o wężowej sierści.W powieści Harry Potter i Kamień Filozoficzny strzegł on owego Kamienia.
Brytan - Zwierzę Hagrida, Kieł jest właśnie brytanem.Jak Hagrid, Kieł również jest gwałtowniejszy, niż na jakiego wygląda. W każdym razie, Kieł towarzyszy Hagridowi w jego wyprawach do Zakazanego Lasu i również towarzyszył Hagridowi, kiedy ten miał się opiekować Harrym, Hermioną, Nevillem i Malfoyem, kiedy cała czwórka dostała szlaban. Hagrid im powiedział, że Kieł to raczej tchórz, lecz to może być trochę naciągane, co widać było po reakcji Draco, więc to pewnie nie była prawdziwa ocena Kła ze strony Hagrida. Kiedy Harry i Ron weszli do Lasu za pająkami, Kieł im towarzyszył. Kiedy Hagrid miał być aresztowany, Kieł w obronie swojego pana rzucił się na napastników i został raniony, lecz później doszedł do siebie.
Boomslang - wąż znany także pod polską nazwą dysfolid. Przedstawiciel rodziny połozowatych (wężowatych, zwanych też wężami właściwymi).Występuje na południu Afryki, Madagaskarze, Mauritiusie, Komorach i Seszelach. Żyje na drzewach w lasach tropikalnych, ale także można go znaleźć wśród krzewów porastających sawannę. Wąż ten nie jest agresywny, ale swoim jadem może zabić nawet dorosłego człowieka. Samica ma barwę brunatną, podczas gdy samiec jest intensywnie zielony. Skóra używana jest do sporządzenia Eliksiru Wielosokowego.
Mantykora - jest bardzo niebezbiecznym greckim zwierzeciem o głowie czlowieka, ciele lwa i ogonie skorpiona. Jest rownie niebezpieczna jak chimera i rownie rzadka. Skora mantykory odbija wiekszosc zaklec, a uklucie jej zadlem powoduje natychmiastowa smierc.
Niuchacz - Niuchacz jest zwierzeciem brytyjskim. Te puchate, czarne, długopyskie stworzonka mają upodobanie do wszystkiego co sie świeci. Gobliny często wykorzystują niuchacze do poszukiwania ukrytych pod ziemią skarbów.
Dementor - fikcyjna istota z książek z serii Harry Potter autorstwa J.K. Rowling. Wysysa z ludzi wszelkie dobre i szczęśliwe wspomnienia.Na początku serii dementorzy byli strażnikami Azkabanu (pod władzą Ministerstwa Magii), później jednak wymykają się spod kontroli i wypuszczają śmierciożerców na wolność. Mają czarne płaszcze i dłonie pokryte liszajami. W ich pobliżu ludzie odczuwają zimno.W ostateczności wysysają z człowieka duszę przez usta, nazywa się to Pocałunkiem dementora. Po złożeniu pocałunku człowiek żyje, jednak staje się - jak stwierdził Dumbledore - jak pusta muszla.Zwalczyć ich można tylko wyczarowując patronusa (projekcja szczęścia, której jednak dementor nie może wchłonąć), który przepędza dementora.Mimo oczywistych wad dementorów Korneliusz Knot korzystał z ich pomocy. Przeciwnikiem bratania się z tymi potworami jest Albus Dumbledore, ale Minister Magii zawsze usprawiedliwiał się faktem, że w Azkabanie siedzą najgroźniejsi śmierciożercy. Jednak po odzyskaniu ciała Voldemort namówił bez problemu dementorów, by przeszli potajemnie w jego służbę. Strażnicy Azkabanu zwrócili wolność dziesięciu najwierniejszym zwolennikom Czarnego Pana. Ministerstwo wypowiedziało im współpracę dopiero wtedy, gdy ich zdrada stała się oczywista.
Pocałunek dementora
Jest to wyssanie duszy człowieka przez dementora. Czyni on to, przytykając dziurę (którą można nazwać ustami), do ust człowieka. Gdy to zrobi dusza zostaje wyssana, co sprawia, że osoba staję się czymś w rodzaju rośliny. Żyje, lecz traci świadomość. Można to porównać do śpiączki, lecz takiej, z krótej nie można się obudzić. Ochronić może przed tym jedynie patronus, który odstrasza dementorów.
Jednorożec - jest pięknym zwierzęciem spotykanym w lasach północnej Europy. Jest to rogaty koń. Dorosłe jednorożce są śnieżnobiałe, młode zaś rodzą się złote i w miarę dorastania zmieniają maść na srebrną. Róg, krew i włosy jednorożca mają silne właściwości magiczne19. Jednorożce unikają spotkań z ludźmi, jeśli jednak do tego dojdzie, chętniej pozwolą zbliżyć się do siebie czarownicy niż czarodziejowi. Są tak rącze, że bardzo trudno je złapać.
Gryf - pochodzi z Grecji. Ma głowę i przednie łapy olbrzymiego orła, a ciało i tylne łapy lwa. Podobnie jak sfinksy, gryfy są często wynajmowane przez czarodziejów do pilnowania skarbów. Chociaż gryfy mają bardzo gwałtowny charakter, znane są przypadki obłaskawiania ich przez czarodziejów. Żywią się surowym mięsem.
Gnomy- jest pospolitym szkodnikiem ogrodowym, spotykanym na całym obszarze północnej Europy, a także w Ameryce Północnej. Ma stopę wzrostu, nieproporcjonalnie dużą głowę i kościste stopy. Aby pozbyć się gnoma z ogrodu, należy kręcić nim wokół siebie, aż dostanie zawrotu głowy, a następnie wyrzucić za płot. Można też użyć wozaka, ale w ostatnich czasach wielu czarodziejów uważa tę metodę pozbywania się gnomów za zbyt brutalną.
Ghul- odznacza się wyjątkową brzydotą, ale nie ma powodu, aby się go obawiać. Przypomina wstrętnego olbrzyma z wystającymi zębami i zamieszkuje zazwyczaj strychy domów lub stodoły należące do czarodziejów, gdzie żywi się pająkami i kretami. Zazwyczaj pojękuje i zawodzi, a czasami rzuca różnymi przedmiotami, ale jest z natury naiwny i, w najgorszym wypadku, nawarczy na człowieka, który się na niego natknie. W Urzędzie Kontroli nad Magicznymi Stworzeniami istnieje Brygada Specjalna zajmująca się usuwaniem ghuli z budynków, które przechodzą w posiadanie mugoli. W domach czarodziejów ghul często bywa lubianym szczególnie przez dzieci zwierzątkiem rodzinnym.
Centaur - ma głowę, tors i ręce człowieka, połączone z tułowiem i nogami konia. Może występować we wszystkich spotykanych u koni maściach. Jako stworzenie inteligentne i zdolne do ludzkiej mowy, nie powinno być zaliczane do zwierząt; stało się tak na własne życzenie centaurów, które
Ministerstwo Magii musiało uszanować. Centaury zamieszkują lasy. Przypuszcza się, że pochodzą z Grecji, chociaż obecnie kolonie centaurów można spotkać w wielu miejscach w Europie. We wszystkich krajach, w których występują centaury, czarodziejscy specjaliści wydzielili tereny, na których nie są one niepokojone przez mugoli; co prawda centaurom opieka czarodziejów nie jest zbyt potrzebna, ponieważ mają własne sposoby ukrywania się przed ludźmi. Życie centaurów jest dla nas tajemnicą. Ogólnie rzecz biorąc, są równie nieufne w stosunku do czarodziejów, jak i do mugoli, i wygląda na to, że nie widzą między nimi specjalnej różnicy. Żyją w stadach, których wielkość wah się od dziesięciu do pięćdziesięciu osobników. Uważa się, że są biegłe w magicznym leczeniu, wróżeniu, łucznictwie i astronomii. Centaurowi przydzielono klasyfikację XXXX nie dlatego, że jest bardzo niebezpieczny, ale dlatego, że powinno się go traktować z wyjątkowym szacunkiem. To samo dotyczy trytonów i jednorożców.
Buchorożec - jest dużym, szarym zwierzęciem afrykańskim, obdarzonym olbrzymią siłą. Osiąga ciężar jednej tony i z daleka można go pomylić z nosorożcem. Ma grubą skórę, która odbija większość czarów i uroków, duży ostry róg na nosie i długi ogon, z wyglądu przypominający linę. Rodzi na raz tylko jedno młode. Buchorożec nie atakuje, jeśli nie jest nachalnie prowokowany, ale gdy zacznie szarżować, rezultaty bywają straszne. Róg buchorożca może przeciąć wszystko, od skóry po metal, i zawiera śmiertelnie niebezpieczny płyn, który wstrzyknięty w cokolwiek powoduje, że to coś wybucha. Populacja buchorożców nie jest duża, ponieważ podczas
sezonu godowego walczące samce doprowadzają się wzajemnie do eksplozji. Buchorożce są traktowane przez afrykańskich czarodziejów z niezwykłą ostrożnością. Ich rogi, ogony i wybuchowy jad są wykorzystywane do sporządzania eliksirów, chociaż zakwalifikowano je do materiałów handlowych klasy B (niebezpieczne i podlegające ścisłej kontroli).
Błotoryj - zamieszkuje moczary Europy i obu Ameryk. Kiedy się nie rusza, przypomina kłodę drewna, ale po uważnym przyjrzeniu się można zauważyć płetwiaste łapy i bardzo ostre zęby. Błotoryj pływa i pełza po moczarach. Żywi się głównie małymi ssakami, ale może również poważnie
poranić nogi pieszych przechodzących przez bagno, w którym zamieszkuje. Jego ulubionym smakołykiem jest jednak mandragora. Zdarza się, że hodowcy mandragory wyrywają nać tej cennej rośliny i znajdują na końcu krwawe strzępy tego, co pozostało z posiłku błotoryja.
Bachanka - (znana czasami jako kąsający elf)
Bahanki są często mylone z elfami (patrz niżej), chociaż są to dwa różne gatunki. Podobnie jak elf, bahanka wygląda jak malutki człowieczek, ale cale jej ciałko jest pokryte grubym czarnym włosem, ma też dwie pary rąk i nóg. Skrzydła bahanki są grube, zaokrąglone i błyszczące, zbliżone wyglądem do skrzydeł żuka. Bahanki spotyka się w całej północnej Europie i Ameryce, ponieważ wolą chłodny klimat. Składają do pięciuset jaj na raz i zakopują je. Młode wykluwają się po dwóch, trzech tygodniach. Bahanki mają dwa rzędy ostrych, jadowitych zębów.
W razie ugryzienia należy zażyć antidotum.